Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
prawdopodobnie jest w nim za mało smarowania postaram się samemu to uzupełnić i mam nadzieję że się wszystko unormuje:)

OK... ale co zrobisz z osłoną przeciwpyłkową?? jak ją masz zamiar yyyyyyyy[????] "uzupełnić"????

Opublikowano

no więc, może być problem jeśli nie od razu to całkiem możliwe, że w przyszłości

pisząc o osłonie rozumiem, że masz na myśli tą gumę która ma zapewnić szczelność sworzniowi no więc spróbuję zrobić igłą dziurkę i pod ciśnieniem wlać tam jakiegoś specyfiku ala wd-40 itp jesli pomoże to ok, ale nie wiem czy to dobre rozwiązanie, lepszym wydaje mi się jak by dało się to uzupełnić samarem np grafitowym problem w tym, że nie chciał bym zbytnio uszkadzać osłony gumowej żeby z czasem nie dostała się tam woda czy też piach, bo po igle nie powinno być większych problemów ale z drugiej strony takim małym otworem nie uzupełnię tego smarem:)

Opublikowano
WD40? Chcesz przyspieszyć jego zgon? :) Płynny smar Cię ratuje. Wlewasz go pod gumę i po chwili gęstnieje. On jest w aerozolu więc najpierw trzeba napsikać w pojemnik, wciągnąć strzykawka i wtłoczyć pod gumę. Na koniec w miejscu przebicia możesz dać cieniutką łatkę gumową na kropelkę i po sprawie. Kropelka idealnie trzyma gumę. ;)
Opublikowano
no właśnie bo taka malusieńka dziurka to raczej nie pozwoli na wprowadzenie takiej rzadkiej masy :| Byłoby to naprawdę fajne wyjście, ale niestety po rozszczelnieniu osłony przeciwpyłkowej sworzeń ulega w zasadzie od razu uszkodzeniu [jego umiejscowienie, nieustanne ruchy, rozciąganie osłony, stały kontakt z kurzem, błotem, wodą itd itp].

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.