Skocz do zawartości

Wachlowanie obrotami przy pełnym obciążeniu ( automat )


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pacjent to e39 sedan 530iA.

W trybie manualnym na 5 biegu ( na innych nie sprawdziłem ) przy pełnym obciążeniu przy małej prędkości - na tyle dużej, że nie redukuje, aż do osiągnięcia ok 100 kph gdzie następuje spadek obrotów do ok 2200 - przyspieszając wachluje obrotami 2500-3000 rpm.

 

Spotkał się ktoś z czymś takim/podobnym?

 

Taki sam temat zamieściłem na konkurencyjnym forum, im więcej głów mądrych tym lepiej...

Opublikowano
U mnie w 530dA jest tak samo.
"Możesz mieć każde auto, M5 i tak jest szybsze..." - Jeremy Clarkson
Opublikowano
Witam, konwerter (sprzęgło hydrokinetyczne) w skrzyni jest najbardziej obciążony właśnie w przypadku najnizszej prędkości na danym biegu. Piszesz, że jesteś w trybie manualnym, a w trybie automatycznym też dochodzi do tych 100 km/h na piątym biegu? Podejrzewam, że uślizguje się konwerter, ponieważ nie jest w stanie przekazać momentu z silnika. To jest taka sama sytuacja jak w skrzyni manualnej, tylko że wtedy sprzęgło się skokowo wysprzęgla i auto szarpie. Jeżeli normalna jest u Ciebie prędkość 100 km/h na piątym biegu to jest to awaria konwertera. Jeżeli sam wymusiłeś tak małą prędkość na trybie manualnym to jest to szybka droga do ubicia konwertera.
pozdrawiam Bartek
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano
Witam. posiadam e46 328 CiA nie wiem czy mój przypadek który ci opiszę może ci pomóc ,myślę że tak.Mianowicie zaobserwowałem u siebie podobne objawy co u ciebie zaczeło się dość niewinnie około 4 miesiecy temu zaobserwowałem lekkie falowanie obrotów podczas jednostannej jazdy na tempomacie falowanie występowało w zakresie obrotów 2000 do 2200 rpm.(podbijało o 200 rpm i spowrotem wracało i tak w kółko) nie było to irytujące ponieważ auto nie traciło mocy oraz przyśpieszenia poruszało sie z zadaną prędkością,w miarę upływu czasu falowanie zaczynało się nasilać i wachnięcia obrotami miały amplitudę 300-400 rpm na wyższych i niższych biegach z manualem oraz na D i SD,dodatkowo zaczeło temu toważyszyć dziwny odgłos stłumionego chrobotania (tylko i wyłącznie w chwili wachnięcia obrotami),więc niezwłocznie udałem się do ASO Sikora,tam oczywiście mistrzowie z bożej łaski,pozatym ze zgolili mnie na 172 zł orzekli ze przyczyną falowania jest uszkodzony czujnik wałka wydechowego rozrządu a tajemniczy i magiczny przydzwięk to kończąca sie pompa paliwowa,koszty naprawy oszacowali dokładnie na 2072 Pln,odpowiedzialem ze dziekuje postoję bo coś mi mówiło ze to lipa,w tym momencie zaczeła sie pielgrzymka po warsztach polecanych przez znajomych jak i ludzi z tego forum,trwało to 2 miesiace bo nikt nie umiał postawic trafnej diagnozy,ręce i nogi mi opadały jak slyszałem co mam wymienić (szkoda czasu na wymienianie rzeczy bo do nocy bym musiał pisać).No i w końcu znalazlem przyczynę walniety konwerter ASB,wymieniłem całą skrzynię wraz z konwerterem (ponieważ trafiła mi się w dobrym stanie a cenowo rewelacyjnie) wszystko chodzi dobrze już zapomniałem że mialem taką usterkę :wink:
Opublikowano
Witam, dokładnie usterka wystąpiła przy 216 tyś. jak rozmawiałem z gościem od ASB w Mysłowicach (niby ma renome) w tej materii to w okolicach tego przebiegu kończą sie konwertery,w mojej starej ASB jak sie okazało olej nie był nigdy wymieniany (olej wyglądał jak ze starego przepracowanego diesla-czarny jak smoła),ja tego tez nie robilem bo słyszałem ze jak zmieni sie olej przy tym przebiegu a wczesniej nie byl zmieniany to moge dojechać skrzynie a nie miałem pewności czy poprzedni właściciel to zrobił,no ale suma sumarum i tak doznała wysiadki.
Opublikowano
Stawiam na konwerter. Walczyłem z tym kilka miesięcy temu, dla pewności najlepiej było by spuścić olej ze skrzyni i sprawdzić czy nie ma opiłków metalu. Jeżeli są to wszystko jasne konwerter do wymiany, można by temat zamknąć dając konwerter do regeneracji ale...i tu zaczynają się cyrki bo nie wiadomo jak to zregenerują. Ja szukam obecnie zakładu za granicą, bo w Polsce to partacze są, zapłaciłem 600zł tylko nie wiem za co, co prawda nie wachluje już obrotami ale nawet nie wyważyli go i mam wibracje przy około 1500obr :mad2:, nadmierny luz co objawia się stukiem gdy szybko dodam gazu i odpuszczę....eeeech
Wszyscy wiedzieli że tego nie da się zrobić. Aż pojawił się jeden co nie wiedział...i zrobił.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.