Skocz do zawartości

BMW E39 2003: Nie odpala na ciepłym silniku.


sportluk

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Mam problem z BMW E39 r.03, DIESEL 3,0.

Mianowicie: Przy niskich temperaturach samochód odpala bez jakichkolwiek problemów, może stać nawet na mrozie 2 dni i zapali na dotyk, natomiast gdy wypuścimy się w dalszą trasę i samochód się nagrzeję, wtedy po wyłączeniu silnika jest problem z jego ponownym uruchomieniem (trzeba odczekać 3-4 godziny i wszystko wraca do normy).

W samochodzie zostały wymienione już:

- pompka paliwa w zbiorniku,

- pompka podłogowa,

- filtr paliwa.

Wszystkie te wymiany części okazały się bezużyteczne. Nadal problem nie został usunięty.

 

Prosiłbym również o podanie mi oryginalnych numerów do pompy paliwa w zbiorniku, być może mechanicy zamontowali nieodpowiednią do tego modelu samochodu. Problem zaistniał po wymianie pompy w zbiorniku, czy w związku z tym zła pompa zamontowana w zbiorniku może być przyczyną tej usterki?

 

Bardzo proszę o pomoc specjalistów w tej dziedzinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czujnik polozenia walu na 100%

http://moto.allegro.pl/czujnik-halla-polozenia-walu-bmw-e46-330d-530d-i1371600209.html

cos takiego tylko kup nowy i orginalny !!

albo czujnik walka rozrzadu

http://moto.allegro.pl/czujnik-obrotow-walka-rozrzadu-bmw-diesel-i1404153658.html

tylko tez pamietaj zeby byl nowy i orginalny

jednak stawial bym na czujnik walu

Edytowane przez djdolar

Ci co piją są dla mnie niczym ...................NICZYM PRZYJACIELE !!!!!!!!!!!!!

http://img844.imageshack.us/img844/2876/forumkr.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim wymienisz jakis czujnik to podjedz na kompa i sprawdz bledy. Jesli powstalo po wymianie pompy w baku to poprostu ja wyjmij i obejrzyj, mozliwe ze nie zacisneli dobrze weza plastykowego na pompie i ciagnie powietrze.
Serwis BMW. Nie ma rzeczy niemowliwych. Zaraszam - Ireland.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdz wszystko jak poskładali jescze raz ale gdyby ciągnął powietrze to nie paliłby tak czy tak. Jak kolega pisał stawiałbym na ktoryś z czujnikow, objawy na 99% wskazują na to. Komp wykaże bez problemow ktory. Awaria ta niestety jak grypa dotyka często e39 :(.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Byłem u mechanika i on zdiagnozował wg. swojego komputera , że to nie czujnik lecz elektrozawór -wiec zakupiłem tę część za 425 zł. i mechanik mi ją wymienił, lecz problem pozostał bo dojechałem tylko do domu (1km) i za 10 min znów nie odpalił .Co robić ,żeby uniknąć zbędnych kosztów i nie wymieniać starych dobrych części na nowe ?

 

 

Bardzo dziękuje za wszystkie porady

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WYMIEN OBA CZUJNIKI KTORE CI PORADZILEM NA POCZATKU :duh:

poco pytasz jak nie sluchasz?? :mad2:

mialem tak w 2ch autach i zawsze to byly czujniki :norty:

wymien oba koszt nie jest wielki i masz spokoj

a pozatym jedz do mechanika niech ci odda stary elektrozawor a nowy wsadz mu w .....

naciagacz jakis

ewentualnie zna sie tylo co nic i komp pokazal blad jakis na elektro to najprosciej wymienic bo nie za swoje pieniadze

dobrze ze nie pokazalo ci bledu poduszek bo pewnie tez by ci kazal wymienic bo myslal by ze od tego auto gasnie

zmien warsztat :norty:

przyjedz do mnie to czujnik walka rozrzadu dobry ale chodzony dam ci za flaszke

Ci co piją są dla mnie niczym ...................NICZYM PRZYJACIELE !!!!!!!!!!!!!

http://img844.imageshack.us/img844/2876/forumkr.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda ze nie zrobil tego 425 pln wczesniej :mad2: :duh: :nienie:

masz nauczke :norty: najpierw forum :norty: pozniej inne forum :norty: :norty: pozniej jeszcze jedno forum :norty: :norty: :norty: potem mechanicy :mad2:

Ci co piją są dla mnie niczym ...................NICZYM PRZYJACIELE !!!!!!!!!!!!!

http://img844.imageshack.us/img844/2876/forumkr.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Witam !!

Jestem nowym użytkiem forum. Zarejestrowałem się z nadzieją , ze prawdziwi fachowcy i pasjonaci posłużą mi dobrym słowem i poradą. Mam podobny problem od dłuższego czasu ( e39 3.0 D 2002 ). Mój padaczkowóz raz na jakiś czas strzela "focha" i nie odpala. Zanim zacząłem szperać po różnego rodzaju forach pewien Mag stwierdził , że to na pewno filtr paliwa , bo te jest u nas w kraju kiepskiej jakości , "parafina się osadza" itp.itd. Jako , że nie jestem fachmanem posłuchałem rady "dobrego człowieka" i wymieniłem filtr u zaprzyjaźnionego mechanika. Jeździłem prawie 4 miesiące bez "focha", auto odpalało bez problemów. Do czasu. Po tej awarii autorytet (kolejnego) Maga spadł do 0%. Poczytałem fora i w 90% przypadków, przy podobnych objawach jako najczęstszą przyczynę podaje się czujnik położenia walu albo czujnik wałka rozrządu. Pojechałem więc do kolejnego "Czarnoksiężnika". Jako , że wcześniej trochę poczytałem, opisując objawy chciałem zabłysnąć i rzuciłem mu od razu prawdopodobną przyczynę usterki którą stanowczo i kategorycznie wykluczył. Podłączyliśmy pod komputra ;) i wykazało niskie ciśnienie paliwa. Kazał mi przyjechać jeszcze raz gdy wystąpi usterka :/ (co było dość trudne bo ciężko było przewidzieć kiedy auto nie odpali). Przyjeżdżałem do niego kilka razy, zawsze gdy wracałem z dłuższej trasy ale jak na złość zawsze odpalała. Gdy po kilku próbach trafiliśmy na jej gorszy dzień, po ponownym podłączeniu pod komputer pan uznał , że za usterkę może odpowiadać kilka rzeczy m.in wtryski i pompy paliwa. Zostawiłem padaczkowóz na 2-3godz i po sprawdzeniu wszystkich tych rzeczy uznał, że pompa podprogowa jest do wymiany. Nauczony doświadczeniem zarówno swoim jak i kilku kolegów z forum (pozdrawiam sportluka ;) , przed wydaniem kilkuset zł smaruję do Was drodzy koledzy te wypociny. Mechanik wydaje się być uczciwym człowiekiem. Podpowiedział, żeby kupić używkę na początek. Zaproponował nawet bezpłatną pomoc przy wymianie bo podobno to żadna sztuka, ale fakt , że rzucił pomysł zakupu używanej części wzbudził we mnie trochę podejrzenia. Tak jakby nie był pewien diagnozy. Koszt używanej pompy co prawda nie jest zbyt duży ale mimo wszystko przed zakupem wolałbym się upewnić czy rzeczywiście jest sens, żeby później nie pluć sobie w brodę i wyklinać kolejnego Sztukmistrza. Proszę o wypowiedź i podpowiedź dla nowego członka ... forum ;) z góry dziękuję i serdecznie pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.