Skocz do zawartości

SAUNA??? w BMW a jednak.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Panowie nie żartuje, dzisiaj juz przeszło moje najśmielsze oczekiwanie. Jechałem na trasie, a tu nagle zaczyna wydobywać sie z prawej strony z nawiewów mgiełka (dymek), mysle o kurcze jara sie instalacja. naciągam reka dym do nosa i wącham, a tu nic nie czuje spalenizny. Zatrzymałem autko, macha w góre i nic nie widać ani nie czuć. Wiec dalej jadę, a tu ten sam efekt, połowa szyby od pasażera zawilgocona ( zaparowana), reką sprawdzam a to zwyczajnie wydobywa sie para wodna, hihi no i mam saune w środku. Ale tak juz bez żartów, wiem że mam walniete elektrozawory, ale do tej pory miałem tylko ciepłe powietrze na szyby niezależnie czy chodziło ogrzewanie, ale na klimie było OK. Co myślicie co padło? bo jeździć sie tak nie da, nic nie widac z prawej strony. Z góry dziekuje za sugestie. Jacek
Opublikowano
Szczeliło Ci coś na wymienniku ciepła, czyli nagrzewniczka w dmuchawie lub łączenia przewodów wodnych z nagrzewniczką. Uważam, że prawa strona to będzie napewno cieknąca nagrzewniczka. Para na szybie jest tego sygnałem.
Opublikowano
Tak tez pomyslałem, ale pewności nie miałem. A ile taka naprawa beędzie kosztować? A może wymienić filterek przeciwpyłokowy mże zalało go jakoś?
Opublikowano

Nie pamietam gdzie, ale ktos na forum tak wlasnie napisal. :doh:

A tak przy okazji, to czy wszystkie E34 maja ten filtr, bo cos sie nie doczytalem?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Mikrofiltr tak, ale delikatnie, z obu stron i krótko zaparowuje szyby.

 

Tutaj jednak zgadzam się z robertem.

Kai
Opublikowano

Przypomniala mi sie jedna akcja.

Lato, cieplo i wilgotno.

Jade bez klimy, wlaczam klime, i z srodkowego nawiewu zaczyna wylatywac biala para wodna - jak z suchego lodu.

Po paru sekundach przestalo.

Tak sie wystraszylem, ze o malo nie zjechalem w karjobraz :lol: :lol:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Boogie - to akurat jest normalka, ale efekt piękny :)
Kai
Opublikowano
Panowie o dziwo nie powtórzyło mi sie to ponownie wiec na razie jestem spokojny lecz wyczulony na ten nawiew. po prostu chyba te autka mają własne życie i co jakiś czas zmuszają nas do pogłębiania wiedzy na ich temat- no i chyba dobrze przynajmniej nie jestem biernym uzytkownikiem a powoli fachowcem w tej marce. dziekuje za zainteresowanie tematem Jacek.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.