Skocz do zawartości

E39 jak otworzyc maske?! zerwana linka!


swieca91

Rekomendowane odpowiedzi

Ja polecam zdjąć przedni zderzak i wypiac plastikowa oslone po prawej stronie przy nadkolu, wsadzasz reke i szukasz linki gdy ja znajdziesz ciagniesz za nia i tylko pozostaje usmiech na twarzy :)

 

Jak ktoś po prawie dwóch latach otworzył maskę dzięki twojej radzie to rzeczywiście uśmiech i radość musi być ogromna :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Edytowane przez bogi124
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ja polecam zdjąć przedni zderzak i wypiac plastikowa oslone po prawej stronie przy nadkolu, wsadzasz reke i szukasz linki gdy ja znajdziesz ciagniesz za nia i tylko pozostaje usmiech na twarzy :)

 

Jak ktoś po prawie dwóch latach otworzył maskę dzięki twojej radzie to rzeczywiście uśmiech i radość musi być ogromna :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

Bozia mnie skarała za ten złośliwy komentarz bo dzisiaj rano w moim BMW pękła linka od maski :cry2: pocieszeniem jest to że urwała się przy samej rączce więc jutro spróbuje to jakoś zesztukować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się wczoraj z sąsiada śmiałem co w nowym passacie musiał lampę wyjmować bo mu zimne luty się porobiły i wyskakiwała info że żarówka spalona jest a świeciła. Tak smiesznie było ze w nocy 2 H7 mi się spaliły od mijania jedna i za 3-4 sek druga. :mrgreen: mało w rowie nie wylądowałem.

 

Napisz jak sobie poradziłeś z urwaną linką przy rączce bo to często się zdarza. Bo z tego co widzę chyba kupować nie będziesz tylko kombinować a napewno się przyda :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Z całą zgrzewką i z kolegą do pomocy w ciepłym garażu przy gorącej kozie :D wymiana linki zajęła nam 5h :mrgreen:

 

Opiszę jak to wyglądało.

Jak wcześniej pisałem linka pękła mi przy uchwycie w kabinie.

Najpierw kupiłem linkę rowerową za 4zł.Wymontowałem starą linkę,trzeba odkręcić podstopnicę i linkę wyciągać do kabiny,wcześniej odczepić z gniazda łącznikowego na błotniku.Wszystko to bułka z masłem .Gdy miałem już starą linkę w ręku zrobiłem coś czego sam nie mogę zrozumieć -ODRUCHOWO ZATRZASNĄŁEM MASKĘ :duh: :mad2: :mad2: i tu dopiero powstał problem. :cry2:

 

Po piętnastominutowym krążeniu w koło samochodu wkurw..ny zdjąłem lewą nerkę ,pociągnąłem za pancerz linki i wyskoczył prawy trzpień.Próbowałem kluczem odkręcić lewy trzpień ale niestety zajęło by to chyba z 3h.Wziąłem więc dobry brzeszczot i w ciągu 10min.przepiłowałem lewy trzpień.Maska znowu otwarta :lol:

 

Linkę rowerową przeciągnąłem przez oryginalny pancerz .Z jednej strony linki tam gdzie jest główka , obszlifowałem ją do wymiarów jak w orginale a z drugiej strony na lutowałem z twardej cyny główkę i wyszlifowałem tak jak poprzednią.Obcięty trzpień zespawał mi kumpel i wszystko działa jak należy.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam, podobny problem. Zdjąłem osłonę dookoła rączki i tam niestety nic nie urwane, rączka lata luźno a jak pociągnę za linkę od rączki to idzie ok.5cm i dalej nie chce. Czy może jakieś sugestie ? Zdjąłem obie nerki ale jest już ciemno i jutro będę próbował działac z tamtej strony. Prosiłbym ewentualnie o JAK NAJPROSTSZE wytłumaczenie gdzie szukac tych trzbieni i jak tą linkę z pancerzem pociągnąc.

 

Dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tak odkręciłem rączkę która jest na jednym wkręcie tak jak mówisz ale właśnie tam wszystko ok. Jak pociągnę tą linke to wychodzi ok.5-7cm i dalej nie idzie. Podejrzewam że trzyma już ten element w nadkolu ale to tylko domysły laika, więc proszę tutaj bardziej doświadczonych o poradę. Chyba że chwycic linkę w kombinerki i próbowac ciagnąc mocno? ale czy to coś da czy tylko zaszkodzi ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego nie zniechęcaj się, sam możesz sobie poradzić :D Zaświeć latarką w otwór po nerce lewej,w górnej części znajdziesz pancerz linki,pociągnij go do siebie dosyć mocno i powinien odskoczyć prawy trzpień.Gdy tak się stanie to brzeszczotem przetnij lewy trzpień który siedzi w spreżynie i maska odskoczy.Dopiero zobaczysz która linka pękła.Pytaj jak coś dalej nie będziesz wiedział.

 

Sposób z obciętym trzpieniem podsunął mi mechanik który już nie jedną e39 tak otwierał.Na pewno jest to sposób szybszy i mniej inwazyjny jak zdejmowanie zderzaka czy nadkola .Zresztą jak linka pęknie przy zamkach to i tak innego sposobu nie ma.

 

Jest jeszcze sposób tak jak tu jeden kolega pisał że odkręcił ten trzpień ale to karkołomne wyzwanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, linkę z pancerzem zlokalizowałem, ale mam ją pociągnąc przez otwór lewej czy prawej nerki stojąc PRZED samochodem (twarz w kierunku maski) ? Dzięki

 

Z jednej i drugiej nerki powinno puścić ale lepiej z lewej.Lewa nerka jest po tej stronie co kierownica(chyba że masz anglika).Stojąc przed samochodem to prawa nerka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
Odświeżę temacik :) Ja mam taki problem nie mogę otworzyć maski, a więc czytam temat i postępuje jak radzą koledzy. Pierwsze co zrobiłem rozebrałem klamkę w kokpicie tam wszystko ok. No to wyciąłem nerkę otwarłem zamek od strony pasażera, następnie wykręciłem zamek od strony kierowcy. Po otwarciu maski ku mojemu zdziwieniu linki są wszystkie całe, a zamek od strony kierowcy w ogóle nie chce się otwierać. Nawet jak linką ciągałem to nie reaguje. Jak mam wymontować ten zamek, aby sprawdzić co jest z nim nie tak ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jak linką ciągałem to nie reaguje. Jak mam wymontować ten zamek, aby sprawdzić co jest z nim nie tak ??

 

Rozumiem że ciągnąłeś za tą linkę co idzie do zamka i łączy się na nadkolu z tą co idzie do kabiny?

Powinieneś rozpiąć tą puszkę na nadkolu i szczypcami pociągnąć za linkę idącą do zamka,gdy jest zerwana to wyciągniesz ją z pancerza .Jak nie reaguje to pozostaje Ci wyjąć zamek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Rozumiem,że zdjąłeś tylko klamkę.W ten sposób nic nie zobaczysz.Musisz zdjąć cały ten plastik z podnóżkiem lewej nogi i dopiero dokopiesz się do linki.Linkę kupujesz z mechanizmem klamki koszt oryginału to niecała stówka.Montaż jest bardzo prosty-trzeba zdjąć puszkę filtra przeciw-pyłkowego.Łączona jest w takiej małej plastikowej obudowie na nadkolu.

Z całą zgrzewką i z kolegą do pomocy w ciepłym garażu przy gorącej kozie :D wymiana linki zajęła nam 5h :mrgreen:

Z takim czymś przyjeżdża sie do mnie :mrgreen:

Ja dokładam 2x 0,7 i wymiana zajmuje 30 min.- ale na drugi dzień :mrgreen:

Można też zaprosić jakieś http://emotikona.pl/emotikony/pic/cycki.gifw celu http://emotikona.pl/emotikony/pic/milosc.gif

I wyciągnięcia linki :wink:

 

 

 

No :mrgreen:

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem,że zdjąłeś tylko klamkę.W ten sposób nic nie zobaczysz.Musisz zdjąć cały ten plastik z podnóżkiem lewej nogi i dopiero dokopiesz się do linki.Linkę kupujesz z mechanizmem klamki koszt oryginału to niecała stówka.Montaż jest bardzo prosty-trzeba zdjąć puszkę filtra przeciw-pyłkowego.Łączona jest w takiej małej plastikowej obudowie na nadkolu.
Z całą zgrzewką i z kolegą do pomocy w ciepłym garażu przy gorącej kozie :D wymiana linki zajęła nam 5h :mrgreen:

Z takim czymś przyjeżdża sie do mnie :mrgreen:

Ja dokładam 2x 0,7 i wymiana zajmuje 30 min.- ale na drugi dzień :mrgreen:

Można też zaprosić jakieś http://emotikona.pl/emotikony/pic/cycki.gifw celu http://emotikona.pl/emotikony/pic/milosc.gif

I wyciągnięcia linki :wink:

 

 

 

No :mrgreen:

 

 

Koledzy problem leży w zamku nie w lince linki są całe. I da się je ciągnąc ale zamek nie reaguje. W aucie jak pisałem rozebrałem rączkę i linka jest cała bo jak ciągnę za nią kombinerkami to w masce przy nadkolu działa przy połączeniu w masce też wszystko ok. Problem leży w samym zamku bo jak ciągnę linkę powinien odskoczyć a on nie odskakuje i trzpień od maski trzyma jak wściekły w zamku

 

 

Btw przy wczorajszej robocie może nie skrzynka piffka ale z kolegą ośmiopaczek poleciał plus grill :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jak linką ciągałem to nie reaguje. Jak mam wymontować ten zamek, aby sprawdzić co jest z nim nie tak ??

 

Rozumiem że ciągnąłeś za tą linkę co idzie do zamka i łączy się na nadkolu z tą co idzie do kabiny?

Powinieneś rozpiąć tą puszkę na nadkolu i szczypcami pociągnąć za linkę idącą do zamka,gdy jest zerwana to wyciągniesz ją z pancerza .Jak nie reaguje to pozostaje Ci wyjąć zamek.

ale jak wyjąc zamek on z każdej strony zabudowany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te plastiki przy zamku da radę odgiąć nic nie łamiąc. Ja u siebie obydwa wyjmowałem. odkręć śruby od zamków, lekko go przekręć i popatrz na te plastiki. Ja obydwa wyjąłem w ok. 30 min. z przerwą na fajka i 2 piwka :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te plastiki przy zamku da radę odgiąć nic nie łamiąc. Ja u siebie obydwa wyjmowałem. odkręć śruby od zamków, lekko go przekręć i popatrz na te plastiki. Ja obydwa wyjąłem w ok. 30 min. z przerwą na fajka i 2 piwka :mrgreen:

 

 

a z której strony wyciągałeś ?? Od strony nerek czy lampy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No od strony nerek wyciągałem. Lamp nie ruszałem. Tylko pamiętaj żeby przy nadkolu linkę odczepić. Trochę ręce podrapiesz hehe :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie linka nie szła koło nadkola, a koło lampy potem wzdłuż błotnika( tam mam mocowanie na łączenie linek z maską). Linkę mam już dawno wyciągnięta :D teraz jeżdżę na jednym zamku. Gdzie maskę mogę tylko otwierać po wyciągnięciu nerki :D (bolec od kierowcy udało mi się jakoś wyciągnąć )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bolec udało Ci się wyciągnąć bo pewnie nie masz osłon na pasie przednim,u mnie nie było szans i musiałem bolec ciąć brzeszczotem .

 

Popsikaj dobrze WD w ten zamek może coś się zapiekło, u mnie nieraz ten pałąk w zamku zostaje i nie wskakuje w trzpień,muszę go wtedy wydłubać śrubokrętem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.