Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Panowie i Panie potrzebuje porady. Od jakiegoś czasu zaczęła mi popiskiwać dmuchawa ( dostawałem szału jak to słyszałem:) ). Zdecydowałem się do niej dobrać i naoliwić łożyska. Niestety utknąłem na wtyczce, której za żadne skarby nie mogłem wyciągnąć. Zmuszony byłem ograniczyć się tylko do spryskania tych łożysk smarem w sprayu ( Wurtha więc chyba niezłym ) w pozycji "zamontowanej" dmuchawy. Piski ucichły natomiast działanie dmuchawy jest...nienormalne:) Tzn: 1. nie wkręca się na maksymalne obroty, 2. rano, zaraz jak odpalę samochód, w ogóle jej nie słychać, 3. najlepiej działa jak się załączy obieg wew powietrza, 4. falują obroty.

 

Wszystkie te oznaki wskazują na Pana jeża. Moja teoria jest taka: podczas pryskania, i później podczas "rozbryzgów" z kręconego wirnika, musiał się pobrudzić smarem ten jeż, a raczej te metalowe druciki:). I teraz moje pytanie: 1. czy moja teoria jest poprawna?? 2. czy mogę jakoś wyczyścić tego jeże?? np wacikami do uszu i benzyna ekstracyjną??

 

Pozdrawiam

Lustek

Opublikowano

Co do teorii to trudno powiedzieć.

Ten jeż wcale nie jest taki delikatny. Przynajmniej u mnie - a powinien być taki sam, bo co za różnica diesel czy benzyna. To grube aluminiowe pręty mające za zadanie odprowadzać ciepło a układ scalony z opornikami zatopiony jest w laku. Nawet zalanie wodą nic nie powinno mu zrobić.

Chyba , że Twój jest inny. Być może faktycznie padł jeż lecz ze smarowanie dmuchawy to tylko zbieg okoliczności. Spróbuj go wyczyścić , może także styki elektryczne. Jeśli jest uszkodzony to i tak nie masz nic do stracenia. Najwyżej wymienisz.

Był: Nissan Almera 1.5, 2001

Był: VW Passat 1.8,1999

Jest: BMW 318 E46,2000

Opublikowano

raczej to nie jeż,gdyż wtedy dmuchawa chodziłaby od pewnego biegu a nie cały czas.Prawdopodobnie zalaniu uległa jakaś płytka,a z ciekawości jaki to był smar??Być może użyłeś nie tego co trzeba i dmuchawa zaciera się.

Elektronike najlepiej czyścić czystym spirytusem lub izopropanolem

Opublikowano

Ok wiec tak. Chyba jednak coś zje..łem:) Dziś przy minus 15 stopniach znowu zaczął popiskiwać. Jak było trochę cieplej to przy ustawieniu nadmuchu na max'a ( sama dmuchawa się nie wkręcała maksymalnie ale climatronic tak pokazywał ) poczułem charakterystyczny swąd palonej elektroniki :(. Więc podejrzewam, że jednak się zacierają łożyska. Więc wracam do początku, mam nadzieje, że jeszcze nie jest za późno i czeka mnie wymiana całej dmuchawy. Tak BTW...nie orientujecie się po ile stoją takie dmuchawy??

 

Ma ktoś jakiś patent jak wyciągnąć tą jeb..ą wtyczkę łączącą dmuchawę z całością??:(

Opublikowano
Witam,

 

Panowie i Panie potrzebuje porady. Od jakiegoś czasu zaczęła mi popiskiwać dmuchawa ( dostawałem szału jak to słyszałem:) ). Zdecydowałem się do niej dobrać i naoliwić łożyska. Niestety utknąłem na wtyczce, której za żadne skarby nie mogłem wyciągnąć. Zmuszony byłem ograniczyć się tylko do spryskania tych łożysk smarem w sprayu ( Wurtha więc chyba niezłym ) w pozycji "zamontowanej" dmuchawy. Piski ucichły natomiast działanie dmuchawy jest...nienormalne:) Tzn: 1. nie wkręca się na maksymalne obroty, 2. rano, zaraz jak odpalę samochód, w ogóle jej nie słychać, 3. najlepiej działa jak się załączy obieg wew powietrza, 4. falują obroty.

 

Wszystkie te oznaki wskazują na Pana jeża. Moja teoria jest taka: podczas pryskania, i później podczas "rozbryzgów" z kręconego wirnika, musiał się pobrudzić smarem ten jeż, a raczej te metalowe druciki:). I teraz moje pytanie: 1. czy moja teoria jest poprawna?? 2. czy mogę jakoś wyczyścić tego jeże?? np wacikami do uszu i benzyna ekstracyjną??

 

Pozdrawiam

Lustek

 

Ja stawiał bym raczej na ciężką pracę wiatraka, przez to falują obroty. Dwa dni temu miałem problemy z Panem Jeżem w climatronicu , nawiew w ogóle nie działał. Poprawiłem styki i hula jak za dawnych lat ale... popiskuje na mrozie. Niedługo będę wymieniał filtry to dobiorę się do wiatraka i zobaczymy jakie będą efekty.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.