M20B25 CZY M50B20

[LIBER]

witam szukam porady jaki silnik założyć do mojej bmki, 6 lat temu kupiłem bmke z 1990 z 2litrowym 12 zaworowym silnikiem, ogólnie to super samochód tylko że 2 czy 3 razy pękła mi głowica i założyłem drugi silnik bo ile można wytrzymać, 2,5 litra, 12 zaworów, ten silnik teraz nie ma kompresji, prawie wcale i znów zdecydowałem założyć silnik bo koszty dobrego remontu są zbyt duże. mam taki sam silnik z dobrą kompresją za 1300zł. i całą bmke z małymi ubytkami za 500zł, z silnikiem m50 b20. i co zrobić??? czy w tym silniku m50 głowica nie będzie pękała??? tak jak w tamtym 2 litrowym??? no i gdybym się zdecydował na ten m50 to czy on będzie pasował od razu czy dużo innych rzeczy też bym musiał przełożyć??? bardzo proszę o jakąś fachową poradę i z góry dziękuję.

[quaszi]

ja bym bral silnik m20, kopyto wieksze i mniej rzeczy, ktore moga sie wysypac, bo to silnik prosty jak konstrukcja cepa :)

[thefi]

pierwszy raz słyszę żeby w m20b25 pękał głowice :shock: . Miałem taką i uwierz mi trafiła w moje ręce w latach wczesnej młodości......Oleje lałem nie ze stacji za 5zł za litr, w chłodnicy był płyn a nie woda i przez 5 lat katowania padło jedynie sprzęgło. Oprócz zwykłych eksploatacyjnych rzeczy nie robiłem NIC!!!! i pytanie skąd wiesz, że głowice które kupiłeś były dobre, miałeś zdjęcia do nich z rentgena czy tylko na dobre słowo sprzedającego uwierzyłeś. Mojego teścia kiedyś zdjęcie uratowało od podobnej pomyłki - niby cacy "panie nie katowany silnik był" a po fotce w serwisie VW ukazał się obraz nędzy i rozpaczy same krechy na fotce czyli głowica szmelc i ciulowo naprawiona do tego pochodziłaby może z 6 miechów.

[kaylo]

"quaszi" uzasadnij swoją wypowiedź

[thefi]

"quaszi" uzasadnij swoją wypowiedź

a co tu uzasadniać :)

m20b25 170km seria m50b20 150km seria ile zdechło na łące nie wnikamy, konstrukcja starsza i prostsza w naprawie, kopułka+palec (stara technologia) vs cewki na każdy gar, różnice w cenie naprawy systemu zapłonowego licząc nowe części dosyć spore za 2 cewki teoretycznie mamy cały układ zapłonowy w m20. Mniej elektroniki = mniej do spierdzielenia, zawory m20 regulacja ręczna, prosta i byle mechanior ze szczelinomierzem ją zrobi w m50 już hydraulika i w razie awarii po kieszeni troszkę łupnie, niestety w tym pierwszym zawory kulturą pracy nie grzeszą ale znam takich co mówią, że ten dzwięk to prawdziwe bicie serca w m20. Pamiętajmy, że mówimy o silnikach NIEMŁODYCH ok 15-20 letnich więc teoretycznie oba mogą być zakatowane z racji tego też brałbym m20 bo w razie kłopotów łatwiej i taniej reanimować, no chyba że zależy ci na kulturze pracy silnika to m50.

[LIBER]

każda głowica która była kupowana była sprawdzana a i tak pękały, ale to było w tym 2 litrowym, w 2,5L głowica jest miodzio. chodzi mi o taki silnik żebym kurde troche w spokoju pojeździł bo szkoda mi tego samochodu, nieraz uratował mi życie, zajebiście trzyma się drogi... miałem nadzieje ze tego m50b20 lepiej skomentujecie.

[atonre]

A to i ja dołożę swoje 3 grosze :mrgreen:

Mam m20b25 i nie zamieniłbym go na inny, prócz oczywiście m30 ale to inna bajka :)

Silniki proste w obsłudze i naprawie, praktycznie pod wiatą można zrobić remont. Niesamowicie trwałe ale... niestety nie są odporne na przegrzania. Układ chłodzenia musi być IDEALNY i nie ma mowy o pękających głowicach. Jeśli silnik był przegrzany bardzo prawdopodobne jest pęknięcie i ale z tego co wiem nie tylko w przypadku silników m20.

 

PS. Wolałbym zrobić remont m20b25 niż ładować się w inny silnik. Tak jak juz padło wyżej, są to silniczki z dużymi przebiegami a nigdy nie wiadomo bez rozebrania jak wygląda środek... remont zamykasz powiedzmy w 1500zł i masz spokój (cena oczywiście nie dotyczy remontu "dołu" :))

 

Oczywiście czasem remont przy kompletnie zajechanej jednostce jest nieopłacalny a można wyrwać silnik w dobrym stanie.

[quaszi]

"quaszi" uzasadnij swoją wypowiedź

 

dokladnie tak jak napisal thefi. ja caly silnik m20b20 rozebralem na parkingu pod domem. w aucie zostal tylko blok. cala reszte rozkrecilem i naprawialem w przedpokoju :) mam jeszcze w stajni vanosa. poki co wszystko chodzi pieknie, ale boje sie, co sie stanie jak sie cos spierdzieli :)

 

odnosnie pekania glowic, to stawiam na nieumiejetne przkrecanie torxow :8)

[M-Technic]

odnosnie pekania glowic, to stawiam na nieumiejetne przkrecanie torxow :8)

To zle stawiasz silnik malo odporny na przegrzanie i nawet chwilowe przegrzanie grozi peknieciem glowicy dlatego byly montowane chlodniczki oleju :D

za to zaskakujaco wytrzymay dol silnika wlasciwie wiekszosc trzyma nominal na gladzi mam takie dwa rozebrane i bloki idealne jeden to B25(po peknieciu glowicy) drugi eta. ogolnie chcac bezawaryjne auta wybralbym M50B25 bo B20 ma za malo mocy do budy e34 :D

Mniej pali, odchodzi regulacja popychaczy, wymiana rozrzadu, Wtrysk typu motronic jest lepszy, no i 6 cewek to tez jest plus :cool2:

Ogolnie plastic is bombastic :lol: