Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
ile moze palić gazu taki samochodzik?i drugie pytanko jak się on zachowuje?Muł czy raczej ma trochę kopa...bo się zastanawiam nad kupnem takiego.Podobno jest cos takiego 328 z gazem. a ja nic nie wiem o tym silniku.Mam nadzieję że rozrząd na łańcuchu (może głupie pytanie ale na serio nic nie wiem o tym silniczku).

Poziom poczucia humoru jest wprost proporcjonalny do Twojego IQ.

http://img407.imageshack.us/img407/5961/roxbury9je.gif

Opublikowano
a co jest nie tak z 2,8? przecież to jest udoskonalona konstrukcja m50 czyli powinna być lepsza. jest szybsza i mnie pali, ja na trasie potrafie zejść do 7l. A tak wogóle to marzy mi sie troche wstawić ten silnik do rekina trójki:) (do robertbmw)- musisz mieć niezłą zabawe:) Pozdrawiam!!!
kocham moją bejke!!!!!!!!!!
Opublikowano

No wiec ja mam e36 z silniczkiem 2,8l. Mam zainstalowana gazownie Prins(sekwencja). Pali w przedziale 9-12 lpg w cyklu mieszanym. Zwazywszy na moc to spalanie jest ok. Jezeli chodzi o osiagi to dla mnie brakuje jakies 200 koni ale setke robi w 7 sekund wiec nie jest tragedia. Na trasie jak sie wyprzedza z trojki to trzeba uwazac, zeby komus w tylek nie wjechac :). Kiedys dalem sie przejechac kumplowi to po przejazdzce powiedzial, ze nie da sie tym jezdzic bo po dodaniu gazu odrywa sie od ziemi :D Jezeli chodzi o techniczne sprawy to wyglada to chyba tak: rozrzad lancuch, kute tloki, zmienna geometria ukladu wydechowego(podcisnieniowe "przepustnice" w wylocie). Jak na polskie warunki mocy jest sporo. Przy wymianie oleju do silnika weszlo 7l wiec koszty wymiany to 250 zl z max rabatami na olej i darmowa robocizna.

 

P.S. Sorry, za brak polskich literek ale mam maly problemik z przegladarka ;)

Opublikowano
jeśli naprawdę pali to 9-12 l LPG w cyklu mieszanym to ja jestem zdecydowany na 100% na E-36 328....dzięki wszystkim za odpowiedzi. :modlitwa:

Poziom poczucia humoru jest wprost proporcjonalny do Twojego IQ.

http://img407.imageshack.us/img407/5961/roxbury9je.gif

Opublikowano
spokojnie sie zamkniesz w takim spalaniu. Szkoda, że jesteś z Plocka bo byś sobie zobaczył moje autko i sam sie przekonał.
kocham moją bejke!!!!!!!!!!
Opublikowano
Bdzie Ci palil 9-12 l lpg pod warunkiem, ze nie bedziesz jezdzil jak wariat i ruszal z piskiem z kazdych swiatel. Ja osobiscie polecam jeszcze 323 - silnik 2.5 benzynka 170 KM. Jezdzilem e39 z tym silnikiem i byl super ekonomiczny a i wyprzedzac tez sie dalo. Na 1200 kilometrowej trasie z niemiec(i jeszcze sporo po niemieckich miastach) spalil mi srednio 7.2 l benzyny, a przyznac musze, ze lekko gazu to nie wciskalem(w e36 buda lzejsza, wiec powinien palic mniej niz e39). Ja swoim autkiem osiagam spalanie zwykle ok. 10.5 litra lpg. Staram sie jezdzic spokojnie i rozwaznie, dbam o autko, ale zdaza sie tez czasem przycisnac. Jednak jak zachowasz umiar i rozsadek to bedziesz bardzo zadowolony.
Opublikowano
:modlitwa: jeszcze raz dziękuje.

Poziom poczucia humoru jest wprost proporcjonalny do Twojego IQ.

http://img407.imageshack.us/img407/5961/roxbury9je.gif

Opublikowano
Bdzie Ci palil 9-12 l lpg pod warunkiem, ze nie bedziesz jezdzil jak wariat i ruszal z piskiem z kazdych swiatel.

 

Nie wiem jak Ty to robisz... że Ci pali 9l moze dlatego że masz cupe...

ja Turingiem nigdy nie udało mi się zejść poniżej 11l gazu (Prince również) i to w trasie, średnio mi wychodzi 12,5l...

 

Co prawda dzisiaj na wjeździe z Lazurowej w Połczyńską rano było dużo miejsca i nie mogłem się powstrzymac i strzeliłęm sobie boczny poślizg na 2-ce, i nie mogłem przestąć się usmiechać :dance: aż do pracy na Mokotowie :lol:

Opublikowano
No wiec ja mam e36 z silniczkiem 2,8l. Mam zainstalowana gazownie Prins(sekwencja). Pali w przedziale 9-12 lpg w cyklu mieszanym. Zwazywszy na moc to spalanie jest ok. Jezeli chodzi o osiagi to dla mnie brakuje jakies 200 koni ale setke robi w 7 sekund wiec nie jest tragedia. Na trasie jak sie wyprzedza z trojki to trzeba uwazac, zeby komus w tylek nie wjechac :). Kiedys dalem sie przejechac kumplowi to po przejazdzce powiedzial, ze nie da sie tym jezdzic bo po dodaniu gazu odrywa sie od ziemi :D Jezeli chodzi o techniczne sprawy to wyglada to chyba tak: rozrzad lancuch, kute tloki, zmienna geometria ukladu wydechowego(podcisnieniowe "przepustnice" w wylocie). Jak na polskie warunki mocy jest sporo. Przy wymianie oleju do silnika weszlo 7l wiec koszty wymiany to 250 zl z max rabatami na olej i darmowa robocizna.

 

P.S. Sorry, za brak polskich literek ale mam maly problemik z przegladarka ;)

 

Od Ziemi to się ///M3 odrywa :wink:

Opublikowano
na naszych drogach to się praktycznie każde auto odrywa od ziemii ;)

Poziom poczucia humoru jest wprost proporcjonalny do Twojego IQ.

http://img407.imageshack.us/img407/5961/roxbury9je.gif

Opublikowano
Bdzie Ci palil 9-12 l lpg pod warunkiem, ze nie bedziesz jezdzil jak wariat i ruszal z piskiem z kazdych swiatel.

 

Nie wiem jak Ty to robisz... że Ci pali 9l moze dlatego że masz cupe...

ja Turingiem nigdy nie udało mi się zejść poniżej 11l gazu (Prince również) i to w trasie, średnio mi wychodzi 12,5l...

 

 

Pewnie jest to też kwestia nadwozia ale ja bardziej bym się tu skłaniał ku technice jazdy. Nie mówię, że jestem mistrzem kierownicy a inni to kompletne ofermy ale chodzi mi o to, że poprostu nauczyłem się korzystać z ekonomizera. Jest to super sprawa. Wyczułem autko kiedy pije najwięcej i jak reaguje na gaz. Dostosowałem do tego styl jazdy i zużycie paliwa jest na niezłym poziomie. Wczoraj pokonałem trasę Warszawa-Ostróda + troszkę jazdy po W-wie(260 km) i spalił mi 9,1 l LPG

Oczywiście 15 l na 100 km też jest jak najbardziej realnym spalaniem, nie przeczę, ale nie wyobrażam sobie jak miałbym katować swój ukochany samochód, żeby uzyskać takie spalanie, zważywszy, że jak mi kiedyś spalił na trasie 12l gazu to oznaczało to przejazd w/w trasy w wybitnie krótkim czasie z prędkościami o których wolałbym tu nie pisać.

 

Artiv, osobiście zgodzę się z tobą, że tylko ///M jest w stanie oderwać się od ziemii, ale spójrzmy prawdzie w oczy: ile osób w polsce ma samochód z takim kopytem jak np. moje 328? Odp: Mało! I dlatego jak ktoś wsiada z golfa II do mojej beemki to się nie dziwię, że ma wrażenie jakby się auto odrywało od ziemii. Oczywiście różni ludzie mają różne potrzeby. Mi również brakuje dużo mocy w tym aucie ale póki co na M3 e46 lub 540 e39 nie stać więc się zadowolę moim mułem :wink:

Opublikowano
mułem?? ja chcę takiego muła zakupić..ale dopiero jak sprzedam swojego muła przez duże M.Niestety z tego co patrzyłem na ogłoszenia ceny są (przynajmniej dla mnie) zbyt wysokie :( a nie chcę kupować starszego niż 95r.No nic..pożyjemy zobaczymy.Póki co jestem strasznie napalony na 328i...coupe-miodzio.

Poziom poczucia humoru jest wprost proporcjonalny do Twojego IQ.

http://img407.imageshack.us/img407/5961/roxbury9je.gif

Opublikowano
(...) a nie chcę kupować starszego niż 95r.No nic..pożyjemy zobaczymy.Póki co jestem strasznie napalony na 328i...coupe-miodzio.

 

Starszego 328i niż z 1995 nie spotkasz ponieważ(z danych które posiadam) w "trójkach" ten silnik był montowany właśnie od 95'. Ja właśnie mam wersję coupe z 95' roku i jeżeli planujesz zakup tego modelu to gorąco polecam bo jeździ się całkiem przyjemnie ;)

Opublikowano
(...) a nie chcę kupować starszego niż 95r.No nic..pożyjemy zobaczymy.Póki co jestem strasznie napalony na 328i...coupe-miodzio.

 

Starszego 328i niż z 1995 nie spotkasz ponieważ(z danych które posiadam) w "trójkach" ten silnik był montowany właśnie od 95'. Ja właśnie mam wersję coupe z 95' roku i jeżeli planujesz zakup tego modelu to gorąco polecam bo jeździ się całkiem przyjemnie ;)

Powiedz mi jako użytkownik takiego autka-dobrze się to zbiera?Myślę nad zakupem ale nie znalazłem jeszcze nic fajnego.

Poziom poczucia humoru jest wprost proporcjonalny do Twojego IQ.

http://img407.imageshack.us/img407/5961/roxbury9je.gif

Opublikowano
(...) a nie chcę kupować starszego niż 95r.No nic..pożyjemy zobaczymy.Póki co jestem strasznie napalony na 328i...coupe-miodzio.

 

Starszego 328i niż z 1995 nie spotkasz ponieważ(z danych które posiadam) w "trójkach" ten silnik był montowany właśnie od 95'. Ja właśnie mam wersję coupe z 95' roku i jeżeli planujesz zakup tego modelu to gorąco polecam bo jeździ się całkiem przyjemnie ;)

Powiedz mi jako użytkownik takiego autka-dobrze się to zbiera?Myślę nad zakupem ale nie znalazłem jeszcze nic fajnego.

 

 

Elastyczność mierzona na normalnej drodze, na gazie: 60-100 na IV-tym biegu: 7,5 sekundy, 80-120 na V-tym biegu: 10 sekund. Auto ma 193 KM przy 5300 rpm oraz 280 Nm przy 3900 rpm.

Pytasz czy to się zbiera? Nie dowiesz się dopóki się nie przejedziesz :), ale jakoś da się jeździć ;). Na polskich drogach w zasadzie ciężko o konkurencję. To czy ma dobrego kopa czy nie to już kwestia indywidualnego kierowcy. Ja w sumie nie kupiłem tego auta do wyścigów tylko do normalnej eksploatacji gdzie sprawdza się znakomicie - jest to idealne połączenie ekonomiki i osiągów. Zawieszenie w moim egzamplarzu jest zestrojone bardziej na komfort niż na sport więc jazda na polskich drogach nie bywa uciążliwa, aczkolwiek po zakrętach też sprawnie pomyka.

 

Na koniec moja rada dla Ciebie przy szukaniu sobie egzemplarza 328i: jak zobaczysz młodego, łysego właściciela albo "tjuning" w stylu "gleba", ciemne szybki itp. to nawet tego nie oglądaj. Spora część właścicieli takich aut(nie wszyscy ale duża część) to po prostu sadyści. Swój egzemplarz zakupiłem w niemczech od 54-letniego pana, który miał jeszcze dwa inne samochody. Ja, mimo swojego młodego wieku, jestem oczywiście wyjątkiem :D i dbam bardzo o autko. Wielu ludzi jednak kupuje takiego potworka do katowania, szpanowania i jeżdżenia z zimnym łokciem co wg. mnie nie wróży potem wieloletniej, bezawaryjnej eksploatacji.

Opublikowano
Powiedz mi jako użytkownik takiego autka-dobrze się to zbiera?Myślę nad zakupem ale w nie znalazłem jeszcze nic fajnego.

 

Dobre... :mrgreen:

Nie wiem jak Roadrunner ale ja nie moge zdjąc uśmiechu z twarzy już 5 miesięcy od kąd ma swoje 2,8 :norty:

A każdy kumpel który nim się przejechał wysiadał z czerownymi policzkami i tylko słyszałem "o k...a o ja pierd..e" :mrgreen:

Teraz czekam na szperę... i dopiero w tedy będzie to maszyna która mi da PEŁNY UŚMIECH. :mrgreen: :lol: :lol:

Opublikowano
Bdzie Ci palil 9-12 l lpg pod warunkiem, ze nie bedziesz jezdzil jak wariat i ruszal z piskiem z kazdych swiatel.

 

Nie wiem jak Ty to robisz... że Ci pali 9l moze dlatego że masz cupe...

ja Turingiem nigdy nie udało mi się zejść poniżej 11l gazu (Prince również) i to w trasie, średnio mi wychodzi 12,5l...

 

 

Pewnie jest to też kwestia nadwozia ale ja bardziej bym się tu skłaniał ku technice jazdy. Nie mówię, że jestem mistrzem kierownicy a inni to kompletne ofermy ale chodzi mi o to, że poprostu nauczyłem się korzystać z ekonomizera. Jest to super sprawa. Wyczułem autko kiedy pije najwięcej i jak reaguje na gaz. Dostosowałem do tego styl jazdy i zużycie paliwa jest na niezłym poziomie. Wczoraj pokonałem trasę Warszawa-Ostróda + troszkę jazdy po W-wie(260 km) i spalił mi 9,1 l LPG

Oczywiście 15 l na 100 km też jest jak najbardziej realnym spalaniem, nie przeczę, ale nie wyobrażam sobie jak miałbym katować swój ukochany samochód, żeby uzyskać takie spalanie, zważywszy, że jak mi kiedyś spalił na trasie 12l gazu to oznaczało to przejazd w/w trasy w wybitnie krótkim czasie z prędkościami o których wolałbym tu nie pisać.

 

Artiv, osobiście zgodzę się z tobą, że tylko ///M jest w stanie oderwać się od ziemii, ale spójrzmy prawdzie w oczy: ile osób w polsce ma samochód z takim kopytem jak np. moje 328? Odp: Mało! I dlatego jak ktoś wsiada z golfa II do mojej beemki to się nie dziwię, że ma wrażenie jakby się auto odrywało od ziemii. Oczywiście różni ludzie mają różne potrzeby. Mi również brakuje dużo mocy w tym aucie ale póki co na M3 e46 lub 540 e39 nie stać więc się zadowolę moim mułem :wink:

 

328 mułem bym nie nazwał .Co do spalania to napewno pali nieco mniej niż 325 . Ważnym czynnikiem jest styl jazdy .Nie wiem czego spodziewa się delikwent po silnikach typu 2.5, 2.8 i więcej że spalanie będzie na poziomie 7-8L ?? .Najlepiej jeszcze przy dynamicznej jeździe .Trzeba myśleć realnie i mierzyć siły na zamiary . Jeżeli jeden czy drugi potencjalny nabywca nie potrafi tego przyswoić to zostają mu eko-drezyny lub instytucje typu PKP czy PKS . Pozdrawiam .

Opublikowano

Witam.

Jestem młody mam 328i Touring (228KM), gleba, ciemne szyby, itd. ale...

o samochód dbam, za olej+filtr płacę 390zł, tankuję tylko 98, wszystko robię na czas i też lubię szybko pojeździć. Pokaż mi człowieka, który ma 325 lub 328 lub M3, lub po prostu mocne auto i jeździ sobie bardzo wolno, nie ma takich ludzi, uwierzcie mi. Po to są mocne auta, żeby dawały nam radość z jazdy. :D :wink: Jeśli nie będę chciał mieć gleby, zakładam sobie seryjne sprężynki i śmigam dalej, nie mówmy więc tak, że takie auta trzeba omijać, bo i seryjnie wyglądające auto może być zaniedbane, nie ma na to reguły, jak właściciel dba, tak ma.

http://img638.imageshack.us/img638/9205/panoramaaut.png
Opublikowano
Witam.

Jestem młody mam 328i Touring (228KM), gleba, ciemne szyby, itd. ale...

o samochód dbam, za olej+filtr płacę 390zł, tankuję tylko 98, wszystko robię na czas i też lubię szybko pojeździć. Pokaż mi człowieka, który ma 325 lub 328 lub M3, lub po prostu mocne auto i jeździ sobie bardzo wolno, nie ma takich ludzi, uwierzcie mi. Po to są mocne auta, żeby dawały nam radość z jazdy. :D :wink: Jeśli nie będę chciał mieć gleby, zakładam sobie seryjne sprężynki i śmigam dalej, nie mówmy więc tak, że takie auta trzeba omijać, bo i seryjnie wyglądające auto może być zaniedbane, nie ma na to reguły, jak właściciel dba, tak ma.

to kolejny stereotyp..niska zawiecha się kojarzy z katowanym autem.Ale nic nie poradzisz.

Poziom poczucia humoru jest wprost proporcjonalny do Twojego IQ.

http://img407.imageshack.us/img407/5961/roxbury9je.gif

Opublikowano
Witam.

Jestem młody mam 328i Touring (228KM), gleba, ciemne szyby, itd. ale...

o samochód dbam, za olej+filtr płacę 390zł, tankuję tylko 98, wszystko robię na czas i też lubię szybko pojeździć. Pokaż mi człowieka, który ma 325 lub 328 lub M3, lub po prostu mocne auto i jeździ sobie bardzo wolno, nie ma takich ludzi, uwierzcie mi. Po to są mocne auta, żeby dawały nam radość z jazdy. :D :wink: Jeśli nie będę chciał mieć gleby, zakładam sobie seryjne sprężynki i śmigam dalej, nie mówmy więc tak, że takie auta trzeba omijać, bo i seryjnie wyglądające auto może być zaniedbane, nie ma na to reguły, jak właściciel dba, tak ma.

 

Ależ ja nie twierdzę, że każdy właściciel zglebionej beemki to kat i nie szanuje swojego auta. Pisałem, że jest sporo takich osób ale nie wszyscy - nie wszyscy, czyli chociażby Ty czy ja. Ale tak jak sam piszesz racją jest, że nie kupuje się mocnego silnika do jazdy po mieście itp. Kupuje się po to, żeby czasem skorzystać z tej mocy. I z tego wynika, że niektórzy właściciele niszczą mocno swoje auta. Dlatego im większy silnik tym większą trzeba zwrócić uwagę na właściciela i stan auta. To tylko miałem na myśli w swojej wypowiedzi.

Opublikowano
Ok. Spoko. Tak jak mówiłem, jak się dba takie auto się ma. Więc trzeba dbać o nasze Niunie. Co do spalania to jak brać to 325 lub 328, jeśli ktoś nie wierzy że 328 lub 325 spali tyle samo co 323 lub 320, niech spojrzy sobie w instrukcję, ostatnio przeglądałem i potwierdziły się moje spostrzeżenia, jeździłem kolegi 320, pali tyle co moja, przy codziennej eksploatacji. Pozdrawiam.
http://img638.imageshack.us/img638/9205/panoramaaut.png

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.