trzęsie kierownicą przy hamowaniu

[koper86]

Wczoraj wracałem z pracy i postanowiłem sie troszke poscigać z kumplem no i rozpedziłem bmw do 200 na godzine i gdzieś tak przy xzakrecie zaczynałem hamować i poczułem jak strasznie trzeppie kierownicą przy hamowaniu ze 130 nic sie nie dzieje po miescie też nic tylko przy dużych prędkosciach co to może być ??

[Boggy e36]

Nie zmieniałeś ostatnio tarcz lub klocków, albo nie rozkręcałeś ?

Jeśli nie, to jaka jest kondycja starych ?

Wpływ może mieć również opór klocków w zaciskach, jeśli nie smaruje się co jakiś czas miejsc po którym są prowadzone, oraz prowadnice zacisku i tłoczysko.

[koper86]

Mam ten samochod od kilku dni tak ze nie wiem czy byly klocki zmieniane

[2_B]

Mam ten samochod od kilku dni tak ze nie wiem czy byly klocki zmieniane

dwie paki autem którego nawet nie przejżałeś.......... :cool2: ........

[koper86]

sprawdziłem go , Jadąc 200 - nie rozssypał się ,sie wiec chyba jest ok

[2_B]

Fakt :lol:

 

A tak już w temacie to jest to chyba w miare normalne zjawisko jak mocno zagrzejesz tarcze nie pierwszej świeżości.

[madpill]

Witam :) Ja mam podobny problem co kolega,w 7 wymienilem wszystkie tarcze,klocki,wahacze,drazki....nawet przekladnie regenerowale pomimo ze nie ciekla...Autko prowadzi sie dobrze nie sciaga,nie buja ale wlasnie mam wciaz ten sam problem przy okolo 140~130km/h (oczywiscie hamujac) trzepie mi strasznie kierownica ze prawie zeby wybija,hehehe....mechanicy rozkladaja rece i odbijaja od tematu :twisted: Z ostanich obserwacji zauwazllem ze wyskoczym mi blad w kompie "steering"...Moze ktos sie spotkal z takim problemem?KOledzy piszcie jak was spotkalo cos podobnego bo juz sam nie wiem o co kaman,w dodatku w zawieszeniu nie ma co wymieniac bo jest zrobione,zadnych luzow,stukow....

[Panfil - BMW Klub Polska]

sprawdziłem go , Jadąc 200 - nie rozssypał się ,sie wiec chyba jest ok

 

No, chyba tak. Nie mozna tez do konca wykluczyc, ze np. miales sporo szczescia, zreszta razem z innymi uczestnikami ruchu drogowego, ktorzy akurat byli w poblizu. :duh:

 

A co do drgan - przyczyn moze byc kilka: zuzyte tarcze hamulcowe, zle wywazone kola lub uszkodzona ktoras z opon, a nawet drobny luz w zawieszeniu lub ukladzie kierowniczym.

Mala podpowiedz: cienka i w konsekwencji peknieta tarcza hamulcowa lub uszkodzona opona przy predkosci, o ktorej napisales, moga Cie bez problemu zaprowadzic na cmentarz.

[promo]

Miałem podobnie przy zużytych tarczach hamulcowych. Wymieniłem i było po kłopocie.

 

Jedź do mechanika, i niech Cisprawdzi ich stan. To 7-dem w automacie więc układ hamulcowy zużywa sie szybciej.

 

Powodzonka