Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Panowie potrzebuję rady, otóż w najbliższych dniach będę chciał zakupić samochód BMW 118d. Usterką samochodu jest zniszczone gniazdo akumulatora oraz wiązki instalacji dostarczającej napięcie z tyłu. Podczas próby podpięcia akumulatora z przodu samochodu, przepalają się bezpieczniki... prawdopodobnie przyczyną jest zwarcie instalacji. Według Was gdzie powinienem rozłączyć wiązkę przewodów, aby odpalić silnik? Mile widziane sugestie, na które powinienem zwrócić uwagę. Dziękuję za pomoc!

 

 

Z poważeniem

Krzysztof

Opublikowano

Przydało by się trochę więcej informacji. Co to znaczy "spalone gniazdo akumulatora" ? Cała wnęka jest wypalona czy jak ?

Akumulator w 1ce znajduje się w bagażniku, gdzie Ty go podpinasz z przodu ? Owszem słyszałem że się da, ale osobiście bym tego nie praktykował. Przepalające się bezpieczniki to nie koniecznie zwarcie. Stawiałbym raczej na zbyt wysoki prąd ładowania (jedyne kable w okolicy silnika które to wytrzymają to zapłonowe, a tam niczego nie podepniesz). Jak chcesz wiedzieć czy masz zwarcie to użyj zwyczajnego omomierza na stykach złącza.

Opublikowano

Tak, cała tylna wnęka jest wypalona, łącznie z instalacją. Pozostała cześć samochodu wygląda OK. Aby uruchomić silnik podpinaliśmy akumulator z przodu samochodu jednak bezowocnie. Czy można odłączyć całą tylną wiązkę tak aby uruchomić tylko silnik?

 

Szukałem książki ze schematami w wersji elektronicznej, jednak bezskutecznie…

Opublikowano

Gessi dobrze mówi, sprawdź to. Po drugie skoro wypalone są te przewody to je utnij i zaizoluj. Rozruchu silnika możesz dokonać podłączając akumulator do złącza rozruchowego znajdującego się nad zbiornikiem wody. Jaki bezpiecznik leci ? Masz w ogóle jakiekolwiek zasilanie po podpięciu pod złącze ?

Lepiej będzie wziąć to auto na hol i podjechać do elektryka, bo jak podłączysz źle zasilanie do silnika to Ci może cała instalacja spłonąć a wraz z nią reszta samochodu. Mój znajomy tak spalił passata...

Opublikowano
Po podłączeniu akumulatora samochód nie reaguje… również na tablicy rozdzielczej brak sygnalizacji. Ze zdjęć które dostałem wynika, iż spaliło się również prawe nadkole oraz opaliła się znajdująca tam metalowa puszka. Czy to są sterowniki? Czy taka awaria może mieć wpływ na rozruch silnika oraz uszkodzić komputer główny?
Opublikowano

Specjalistą nie jestem ale ja omijałbym taki samochód szerokim łukiem, chyba że lubisz "rzeźbę", z takimi autami zazwyczaj jest tak, że jak zrobisz jedno to okazuje się że trzeba naprawić drugie i tak wkoło. Nie wiem czy aż tak się napaliłeś na ten egzemplarz :) czy cena jest śmieszna ale ja bym uważał. Najpierw było gniazdo akumulatora, potem nadkole, jedno jest pewne - wszelkiego rodzaju czujniki i sterowniki są wrażliwe na wysoką temperaturę.

 

Pozdrawiam i życzę powodzenia :cool2:

Opublikowano
Może daj namiar na "dawcę organów" :) Bo jakoś ciężko mi uwierzyć że ktoś to w całości kupi. A części na pewno komuś się przydadzą.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.