Skocz do zawartości

Zmiana silnika w E34 520 Kombi na 2.5 l


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam Serdecznie. Posiadam BMW E34 520i kombi ale od dłuższego czasu zastanawiam się nad wymianą silnika na 2.5l. Czy ktoś może mi powiedzieć jaki jest kosz takiej operacji. Z góry dziękuje za odpowiedz
Opublikowano

Jaki silnik? m20b20 czy tez m50b20? I na jakie 2.5 chcesz zmienić?

Największym wyzwaniem będzie znalezienie nie dojechanego 2.5l. Koszt silnika z osprzętem wynosi koło 2000zł. Zależnie od tego co aktualnie masz i na co chcesz zmienić, może byc jeszcze potrzebnych kilka innych zmian (np, skrzynia, sprzęgło, wał, półosie, ukł chłodzenia, ukł wydechowy). Generalnie solidna przekładka z m20b20 na m50b25 to koszt 5000zł. Z m20b20 na m20b25 to koszt jakiś 3000zł, a z m50b20 na m50b25 jakieś 3500zł.

Opublikowano

Wliczając cene za silnik.

Oczywiście podane dane są nieco płynne, ale:

nie zajechany silnik z osprzetem do swapu kosztuje 2,5 tyś.

Potrzebujesz silnik, wiązke i komputer, dolot z przepływką. Skrzynia i wał oraz alternator chłodnica i wydech mogą zostać z starego silnika.

A cena roboty zależy od mechnaika, generalnie jest to dosyć bezbolesny swap i nie ma jakiegos większego dłubania.

Opublikowano
Weź też pod uwagę,niespodziewane wydatki.A to się okaże,że w kupionym silniku,jest słaba tarcza i docisk,a to się jakaś śruba urwie,albo jeszcze coś innego.Przy takiej przekładce,zawsze może się coś przytrafić,co w pewnym sensie nam plany pokrzyżuje,a i z kieszeni może ubyć coś więcej,niż się spodziewaliśmy.Przy takiej przekładce,trzeba się dobrze zastanowić,czy jest to warte zachodu.Nie wiesz przecież,w jakim stanie silnik kupisz.Zainwestujesz kaskę,narobisz się,a na końcu wyjdzie że silnik,to padaka.Jak masz dobry motorek-ja bym w coś takiego nie wchodził.No chyba że "cierpisz" na nadmiar gotówki.Ale to nie jest problem - ja chętnie zajmę się nadwyżką Twojej kaski !!!! :mrgreen: A tak na poważnie-przemyśl tą zmianę dokładnie.Pozdrawiam i powodzonka.
Opublikowano
Nadmiaru kasy to niestety nie mam :cry: i biorę właśnie pod uwagę to że w czasie robienia przedłdki wyskocza mi jakieś nieplanowane wydatki a tego bym nie chciał :mad2:
Opublikowano
I właśnie jest tu pies pogrzebany... Silniki 2,5 mają jeszcze jedną wadę-często leci uszczelka pod głowicą i pękają głowice.A wszystko to,przez to że mają źle rozwiązane chłodzenie pierwszego cylindra.Kupując silnik,nie wiesz,co w nim siedzi i w jakim jest stanie.Pomyśl co zyskasz na tej zamianie-parę kucy więcej i ciut większą prędkość max.Gdyby to był salonowy silnik... - a tak można władować się w bagno.Ja osobiście od 3 lat,pomykam 2,0 M50,i jestem z niego bardzo zadowolony.Kiedyś go sprawdzałem na długiej prostej,i te 200 na godzinkę,poszedł bez problemu.Jak dla mnie,na nasze drogi,to i tak za dużo.Jestem też zadowolony z jego spalania.Nie mam lpg,leje dobrą benzynkę,a silniczek,mile mnie zaskakuje swoim spalaniem.Decyzje,jednak musisz podjąć sam.Życzę właściwego wyboru !!! Pozdrawiam.
Opublikowano

"croopsky" mam do Ciebie pytanie, bo w dwóch tematach piszesz że 2.5l mają wadę związaną z uszczelką pod głowicą, ale w jednym jest to TDS, a w drugim przypadku benzyna M50.

To który przypadku silnik ma wadę? Może wszystkie o pojemności 2.5?

Opublikowano

Wady mają akurat i 2.5TDS i 2.5 benzynki. Chociaż M50b25 jest poprawione w stosunku do m20b25, które wystraczyło przegrzać na czerwone pole i strzelała głowica między piątym a szóstym cylindrem. Idea silnika R6 jest nieco wadliwa, jest dułgi przez co trudny do uszczelnienia i schłodzenia. Dlatego wszelkie problemy z układem chłodzenia bywają dla BMek zabójcze.

Mimo to M50 zostało nieco poprawione i o awarie trudniej. Inna sprawa, silnika nie kupujesz w ciemno, najlepiej znaleźć taki co jest jeszcze na samochodzie i mozna go przetestować.

Licząc że za silnik z potrzebnym osprzętem dasz te 2-2,5k zł i za robocizne jakieś 1k zł to masz koło 1k na nieprzewidzane wydatki. '

Ale tak jak pisałem wcześniej, swap m50b20 na m50b25 jest praktycznie plug&play więc naprawde mało rzeczy może tutaj zaskoczyć. A z doświadczenia wiem że różnica pomiędzy 150 a 192 kucami w budzie E34 jest ogromna.

Tylko pamietaj, nie szukaj najtańszego silnika i najtańszego Pana Czesia z garażem. Lepiej zapłacic nieco więcej i mieć to zrobione tak jak należy.

Nietstety 4k trzeba z kieszeni wywalić, jeśli jednak planujesz latać autkiem jeszcze kilka lat to myśle że warto.

Opublikowano
Ale posiadasz Kombi czy sedan z silnikiem m50? moim zdaniem silnik 2.0l jest trochę za mały do ciężkiej budy kombi.

 

Mam kombika, 2 literki i ma on moc w zupełności wystarczającą. Kopa na starcie ma i przy 150-160 prędkościomierz też leci nie gorzej od stopera analogowego (moja BMka tak ma). Sądzę że silniki 1.8 mogą być słabe. Miałem Mondeo 1.8 115KM (czyli poj. i moc takie same) sedan. Hmm.. Uszło bez rewelki. Po prostu jeździł ale w fotel nie wciskało jak teraz.

Co do swapa. Czy licząc materiały plus robociznę i ewentualne nieprzyjemne poprawki, nie wyszłoby tak samo lub lepiej sprzedając obecny i kupując mocniejszy model?

Opublikowano
Idea silnika R6 jest nieco wadliwa, jest dułgi przez co trudny do uszczelnienia i schłodzenia.

R6 jest wadliwa? Prosze Cie... układy 6 cylindrów (zwłaszcza w rzędzie) i jego rozwinięcia,czyli V12,dalej 18 itd. są praktycznie idealnymi rozwiązaniami-wyważenie,kultura,praca itd.zwłaszcza R6. Trudny do schłodzenia?

Rozwiązane jest tak,że nie ma problemów. Jak dbasz-tak masz. Jak ktoś ma niesprawny ukł. chłodniczy to każdy silnik szlag trafi w końcu. Ale R6 by BMW są świetne. Przykład-jedna z najtrwalszych i najlepszych jednostek-M30, nic innego jak 6 cylindrów w rzędzie. Zresztą M50 też ciężko zajechać. M20,faktycznie,zdarzały sie coś strzeliło,ale w M50 już nie słyszałem.Zresztą miałem okazje jechać przegrzaną M50B25-poszła przy jakichś 140 na czerwone,zwolnienie do 50-70.I tak jeszcze ze 2,5km. Jedyne co to ogrzewanie na full. I co? NIC! Na drugi dzień odpaliła bez problemu,silnik bez najmniejszego uszczerbku,nie strzeliła ani głowica,ani uszczelka...nic. Problemy z chłodzeniem to mają V8,które ludzie wychwalają a tak naprawde nie wiedzą że doskonałe nie są i wad mają stosunkowo więcej niż R6. M.in. wysoka (wyższa niż w R6) temperatura,silnik jest większy co zmusza stosowanie lekkich materiałów aby nie był za ciężki,a tym materiałem jest aluminium,które jest o wiele łatwiej przegrzać.Pomijam wady V8 wynikające z konstrukcji-większe wibracje,niższa "stabilność" pracy itd. Żeby nie było-uwielbiam zarówno R6 jak i V8'ki i V12,ale jak ktoś mi kit ciśnie że R6 jest nienajszczęśliwszym rozwiązaniem... Poprostu silnik (i jego osprzęt-chłodzenie) muszą być sprawne,a wytrzyma on wiele...

Moja 735 miała 600tys km, ani razu sie nie zagotowała a nie jeździłem nią spokojnie.

 

Aa,no i co mają powiedzieć kierowcy cięzarówek-tam jednostki też bywają rzędowymi 6, i przejeżdzaj miliony km, w cięzkich warunkach.

 

Dlatego wszelkie problemy z układem chłodzenia bywają dla BMek zabójcze.

Przedewszystkim idiotyzm i niedbalstwo właścicieli bywa dla nich zabójcze.

 

Co do tematu...Wg mnie 520 daje rade,ale 525 jeździ o wiele lepiej,zwłaszcza przy obciążonym aucie odczujesz różnice. Jeśli chodzi o osiągi są to silniki nie do porównania. Jak masz okazje przekładać,czyli pewny silnik itd.-rób.Ale jak jesteś pewny swojego-zostaw tak jak jest.Bo koledzy mają racje-znaleźć niezajechane 2.5 jest cięzkie.Poza tym-jeśli chodzi o swap-szukaj,jest tego w 3 i troche na forum...

 

Pozdro :cool2:

Może być każde auto,pod warunkiem że będzie to BMW...
Opublikowano
Może to nie jest odpowiednia część forum do tego tematu ale mam pytanie. Brat dysponuje 7 tysiami w portfelu i chce kupić BMW. Jakie BMW kupić za te pieniądze E34 czy E36 i z jakim silnikiem :?: dodam że jeśli chodzi o silnik to nie może być większy niż 2,5 litra
Opublikowano
Za 7 tys znajdzie i to i to.Generalnie bez mniej niż 7tys. nie podchodziłbym do żadnej-im więcej kasy tym lepiej. E36 jest więcej na rynku,wydaje mi sie że łatwiej będzie trafić zdrową E34. Aczkolwiek i tak nie spodziewałbym sie ideału. A czy 3er czy 5er -to już musi zdecydować brat.Jeśli jeździ sam to bez problemu może brać Trójke,jeśli z rodziną-Piątke.Bo E36 jest troche ciasna z tyłu zwłaszcza jak z przodu usiądzie ktoś powyżej 185cm. 5 jest bardziej komfortowa,prowadzenie-obie sie prowadzą świetnie.Więc decyzja do niego należy.
Może być każde auto,pod warunkiem że będzie to BMW...
Opublikowano
Brat jeździ sam w weekendy z dziewczyną ale wiem że woli E34 i najchętniej w kombi. Mam jednak jeszcze małe pytanko jeśli chodzi o E34 w kombi to z jakim silnikiem :?: i cz za 7 tyś lepiej kupić TDS-a czy benzynkę :?:
Opublikowano
Zdecydowanie benzyne.TDS w dobrym stanie zwłaszcza z dolnej granicy cenowej będzie strasznie ciężki do znalezienia. W takim razie niech bierze E34,nawet 520 daje rade.
Może być każde auto,pod warunkiem że będzie to BMW...
Opublikowano
Idea silnika R6 jest nieco wadliwa, jest dułgi przez co trudny do uszczelnienia i schłodzenia.

 

R6 jest wadliwa? Prosze Cie... układy 6 cylindrów (zwłaszcza w rzędzie) i jego rozwinięcia,czyli V12,dalej 18 itd. są praktycznie idealnymi rozwiązaniami-wyważenie,kultura,praca itd.zwłaszcza R6. Trudny do schłodzenia?

Rozwiązane jest tak,że nie ma problemów. Jak dbasz-tak masz. Jak ktoś ma niesprawny ukł. chłodniczy to każdy silnik szlag trafi w końcu. Ale R6 by BMW są świetne. Przykład-jedna z najtrwalszych i najlepszych jednostek-M30, nic innego jak 6 cylindrów w rzędzie. Zresztą M50 też ciężko zajechać. M20,faktycznie,zdarzały sie coś strzeliło,ale w M50 już nie słyszałem.Zresztą miałem okazje jechać przegrzaną M50B25-poszła przy jakichś 140 na czerwone,zwolnienie do 50-70.I tak jeszcze ze 2,5km. Jedyne co to ogrzewanie na full. I co? NIC! Na drugi dzień odpaliła bez problemu,silnik bez najmniejszego uszczerbku,nie strzeliła ani głowica,ani uszczelka...nic. Problemy z chłodzeniem to mają V8,które ludzie wychwalają a tak naprawde nie wiedzą że doskonałe nie są i wad mają stosunkowo więcej niż R6. M.in. wysoka (wyższa niż w R6) temperatura,silnik jest większy co zmusza stosowanie lekkich materiałów aby nie był za ciężki,a tym materiałem jest aluminium,które jest o wiele łatwiej przegrzać.Pomijam wady V8 wynikające z konstrukcji-większe wibracje,niższa "stabilność" pracy itd. Żeby nie było-uwielbiam zarówno R6 jak i V8'ki i V12,ale jak ktoś mi kit ciśnie że R6 jest nienajszczęśliwszym rozwiązaniem... Poprostu silnik (i jego osprzęt-chłodzenie) muszą być sprawne,a wytrzyma on wiele...

Moja 735 miała 600tys km, ani razu sie nie zagotowała a nie jeździłem nią spokojnie.

 

Aa,no i co mają powiedzieć kierowcy cięzarówek-tam jednostki też bywają rzędowymi 6, i przejeżdzaj miliony km, w cięzkich warunkach.

 

Dlatego wszelkie problemy z układem chłodzenia bywają dla BMek zabójcze.

 

Przedewszystkim idiotyzm i niedbalstwo właścicieli bywa dla nich zabójcze.

 

Co do tematu...Wg mnie 520 daje rade,ale 525 jeździ o wiele lepiej,zwłaszcza przy obciążonym aucie odczujesz różnice. Jeśli chodzi o osiągi są to silniki nie do porównania. Jak masz okazje przekładać,czyli pewny silnik itd.-rób.Ale jak jesteś pewny swojego-zostaw tak jak jest.Bo koledzy mają racje-znaleźć niezajechane 2.5 jest cięzkie.Poza tym-jeśli chodzi o swap-szukaj,jest tego w 3 i troche na forum...

 

Pozdro

 

Oczywiście, że tak jest. Ja nie twierdze że R6 to felerne silniki, bo tak nie jest. I naturalnie, że jeżeli o silnik dbamy to nic nam nie grozi. Ja mam R6 i mam najechane 390tyś km i palcem silnika nie tykałem. Ale mają dwie wady, pierwsza - silnik jest długi, dlatego jeżeli w pore nie zauważymy ubytku płynu i auto nam się zagrzeje to najprawdopodobniej okolice cylindrów 5 i 6 płynu nie mają już wcale, stąd pękające głowice. Oczywiście wystarczy o auto dbać, chociaż nawet dbając o auto może nas zaskoczayc sprzęgło wiskotyczne i zagotować auto.

A co do idealnych M50 to pod moim blokiem stoją dwie na sprzedaż jedna m50b25 druga m50b20 obie z trafionym głowicami po przegrzaniu.

Od jednej kojaże łebasa co nia jeździł i jak jeździł, więc niestety m50 idiotoiodporne nie są :)

Opublikowano
Oczywiście, że tak jest. Ja nie twierdze że R6 to felerne silniki, bo tak nie jest. I naturalnie, że jeżeli o silnik dbamy to nic nam nie grozi. Ja mam R6 i mam najechane 390tyś km i palcem silnika nie tykałem. Ale mają dwie wady, pierwsza - silnik jest długi, dlatego jeżeli w pore nie zauważymy ubytku płynu i auto nam się zagrzeje to najprawdopodobniej okolice cylindrów 5 i 6 płynu nie mają już wcale, stąd pękające głowice. Oczywiście wystarczy o auto dbać, chociaż nawet dbając o auto może nas zaskoczayc sprzęgło wiskotyczne i zagotować auto.

A co do idealnych M50 to pod moim blokiem stoją dwie na sprzedaż jedna m50b25 druga m50b20 obie z trafionym głowicami po przegrzaniu.

Od jednej kojaże łebasa co nia jeździł i jak jeździł, więc niestety m50 idiotoiodporne nie są :)

Wiesz,kiedyś taki "długi" silnik był normą,więc nie jest to nic szczególnego. No poza tym dlatego pisze że trzeba dbać,bo wiadomo że jeśli brakuje płynu to do tego dojdzie,i to nie tylko w 6 cylindrówce.Więc troszke argument bez sensu. Wiskoza? Okej...ale to nie jest wada silnika/jego konstrukcji,tylko osprzętu jak już i to tak samo dot.każdego silnika z wiskozą.

Miałem do czynienia z wieloma M50 i M20 i wiele z nich nie miało łatwego życia...strzeliła tylko jedna M20B20.

Co do tych pod Twoim blokiem,fajnie,tylko zapytaj gościa dlaczego sie zagotowały. Poza tym pomęcz troche M50 które wiesz że jest zdrowe i ukł.chłodniczy w porządku. Wytrzyma bardzo długo i b.długo będzie trzymać temperature w normie,dopiero jak któryś z podzespołów zawiedzie lub po pewnym czasie może sie zagrzać,a jeśli widząc to sie nie przestanie...to i tak wciąż jest to co napisałem wcześniej:

Przedewszystkim idiotyzm i niedbalstwo właścicieli bywa dla nich zabójcze.

I tego zdania sie trzymam.

Może być każde auto,pod warunkiem że będzie to BMW...
Opublikowano

Co to za herezje z wada i uszczelkami w M50?? o ten silnik mozna nawet niedbac a i tak trudno go zajechac :twisted:

Tyle mi sie przez lapy przewinelo i pierwsze slysze o takich wadach :mad2:

W M20 to faktycznie pewna wada była ale nosiła nazwe KIBLOWATA GŁOWICA :twisted:

W związku ze złym stanem zdrowia nie prowadze już napraw BMW !!!!

A i od forum zacząłem leczenie :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.