320i wykrzywione tarcze hamulcowe

[gumis260]

witam ma e36 2.0i kombi mam problem z tarczami hamulcowymi z przodu.W listopadzie 2009roku wymienilem na nowe plus klocki przejechalem na nich jakies 5tys.Zaczelo mi trzeasc kierownica przy hamowaniu myslalem ze to zawieszenie ale jest sztywne ,dalem tarcze do tokarza i przetoczyl mi je bylo dobrze przez 3 tygodnie ale znowu to samo co sie dzieje pomorzecie pozdrawiam :?

 

____________

Tytuł poprawiłem. Proszę się zapoznać z formatem tytułowania wątków i regulaminem. Następnym razem będzie ostrzeżenie. mattiss

[pawelj5]

Kto jest producentem tych tarcz, albo chociaż napisz ile za nie dałeś.

[gumis260]

razem z klockami 300zl a producenta nie pamietam

[postmaster]

No to chyba cena jest równa jakości ... Raczej kupiłeś jakieś buble i się przegrzewają szybko i dlatego będą biły.

[pokemonjynx]

mielismy w bmw e39 taki sam problem i wymiana klockow na dobrej jakosci pomogla.poprostu przegrzewaly tarcze.sprobuj u siebie

[pawelj5]

Materiał na tarcze hamulcowe musi być dobrej jakości i przede wszystkim odpowiednio długo sezonowany. Dlatego dobre tarcze swoje kosztują, a tanie się krzywią pod wpływem wysokich temperatur.

[gumis260]

to mam teraz znowu kupic nowe tarcze i klocki to podajcie jakiej firmy i ile to kosztuje? :|

[ufo000000]

Polecam ze sklepu, może tam trochę mniej podrób niż na allegro. Popytaj jakie są ceny np: bosch, ferodo, ate, sbs... Klocki tez jakiejś trochę lepszej firmy żeby niepiszczały i nie zostawiały kiły na tarczy.

[pawex79]

gumis260 - Sprawa jest prosta, myślę że jeśli i tak kupisz drugi lepszy komplet tarcz i klocków problem zniknie tylko na chwile, przejedziesz kilka tyś. i problem będzie ten sam. Jedyne wyjście z tej sytuacji to poszukaj zakładu który Ci dotoczy tarcze na piaście. Sciągnięcie ich i toczenie w tradycyjny sposób nic nie da, sęk w tym aby zrobiła to maszyna na samochodzie. Kosztuje to ok 300 zł ale problem zniknie na stałe, tzn do nastepnej wymiany tarcz.

[ufo000000]

Tarcze na samochodzie? Przecież jak piasta jest prosta to MUSI grać wszystko. Nawet jak piasta krzywa to tak czy inaczej tarcza jest tarcza i musi być równa i okrągła :mrgreen: Chyba że zacisk nie współgra z tarczą osiowo ale to już paranoja by była...

[pawex79]

Otóż to drogi kolego, nie zawsze piasty są proste, nie wiem z jakich przyczyn się deformują ale niekoniecznie auto musi być powypadkowe. Kumpel robił to w Renault Laguna - kupił nowe tarcze z klockami, po ok 1 tyś km zaczęły mu bić, więc mechanik podpowiedział mu aby pojechał zrobić właśnie ten "zabieg", no i zniknęło, jak ręką odjął.

[malyzk]

witam

jeśli towar na tarcze jest lipny i się grzeje i krzywi to moim skromnym zdaniem toczenie go gdziekolwiek na niewiele się zda. Zgodzę się że za 300zł razem z klockami - raczej nic rewelacyjnego się nie kupi (loteria)

Sam uważam że akurat na niektórych elementach nie warto oszczędzać. W markowych produktach też się zdaży skucha ale jest to mało prawdopodobne.

Oczywiście żeby znów nie pchać się w koszty (np 300 zł ! za toczenie tarcz na piaście gdzie za tyle samo kupisz dwie niewentylowane tarcze ATE) ja bym najpierw sprawdził w odpowiednim warsztacie czy tarcze żeczywiście mają bicie. Może piasta była żle oczyszczona przed założeniem tarcz itp

Może być jak u mnie gdzie też było niemiłosierne bicie i już miałem zmieniać tarcze. Wcześniej wymieniałem swożnie wachacza i serce mi się krajało jak mechanik wyciągał je sposobem "naparzania młotkiem", ale jestem zadowolony bo odziwo bicie tarcz po tym naparzaniu znikło.

pozdrawiam