Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
musisz stopniowo przyklejać, a przede wszystkim powierzchnia musi być idealnie czysta. rzecz jasna, że jak przyklejsz to muszisz opalarką lub dobrą suszarką "podgrzać" i będzie git :)

 

Jasne, najpierw przed obklejaniem rzetelnie umyłem i wyczyściłem, nie mogę poprostu złapać tej techniki, robię tak że najpierw naklejam na powierzchnię, tam gdzie powstają bombelki i jakieś nierówności susze mocną suszarną, folia robi się bardzo elastyczna, podciągam i naginam ją tak żeby zniknęły, mimo to zostaje kilka bombelków, których już nie da się usunąć:cry2: :cry2:

Opublikowano

technika jest prosta

zeszlifować papierkiem, zmatowić, wyczyścić, odtłuścić

pomalować podkładem, potem czarną bazą, poczekać aż wyschnie

i bezbarwnym parę warstw, jedna za drugą, zanim wyschnie

ja dałem 5 warstw, ale teraz jakbym robił drugi raz dałbym 10 :D

choć i tak jestem zadowolony

potem polerowanie, polerowanie i jeszcze raz polerowanie

zdjęcia dodam później

Audi B2 4.2 V8 yeahh

BMW e91 2.0d

Opublikowano

ja dałem 5 warstw, ale teraz jakbym robił drugi raz dałbym 10 :D

potem polerowanie, polerowanie i jeszcze raz polerowanie

i jak zwykle o efekcie koncowym decyduja szczegoly i wlasciwe podejscie do zagadnienia :cool2: :cool2:

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Opublikowano
musisz stopniowo przyklejać, a przede wszystkim powierzchnia musi być idealnie czysta. rzecz jasna, że jak przyklejsz to muszisz opalarką lub dobrą suszarką "podgrzać" i będzie git :)

 

Jasne, najpierw przed obklejaniem rzetelnie umyłem i wyczyściłem, nie mogę poprostu złapać tej techniki, robię tak że najpierw naklejam na powierzchnię, tam gdzie powstają bombelki i jakieś nierówności susze mocną suszarną, folia robi się bardzo elastyczna, podciągam i naginam ją tak żeby zniknęły, mimo to zostaje kilka bombelków, których już nie da się usunąć:cry2: :cry2:

Jesli jednak zostanie bombelek wystarczy przekłuc go igłą (wycisnąc powietrze) i zapolerowac :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.