Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Mam obudowe przeplywki w starej wersji czyli z koncowka 314,lecz na inpie pisze ze mam oprogramowanie d5.Chcialbym aby ktos sprawdzil jaki jest nr wkladki przeplywki w oryginalnym 527.Tak mysle,ze ktos mogl wczesniej wymienic sama przeplywke bez obudowy.Na mojej jest nr F00C2G2029

Opublikowano
Witam. Mi też na inpie pokazywało D5, ale i tak nowy przepływomierz nie chodził bez wizyty w ASO. Sama wkładka BOSCHA jest chyba nie do kupienia, z tego co się orientowałem to tylko i wyłącznie z obudowa, jednak mogę się mylić. Pozdrawiam.
Opublikowano
Witam. Mi też na inpie pokazywało D5, ale i tak nowy przepływomierz nie chodził bez wizyty w ASO. Sama wkładka BOSCHA jest chyba nie do kupienia, z tego co się orientowałem to tylko i wyłącznie z obudowa, jednak mogę się mylić. Pozdrawiam.

 

A jakie miałeś objawy ? I co zrobili w ASO, wgranie nowego softu jeszcze raz ?

Opublikowano
Po zamontowaniu nowego przepływomierza ogólnie jechał w miarę dobrze, ale miał dziurę w mocy w pewnym momencie. Szczerze powiedziawszy nie wiem co mi tam robił z tym komputerem, za bardzo nie było możliwości się dowiedzieć, trwało to jakies 40min, ale po zabiegu auto jak nowe. Z tego co wyczytałem to wgrywają nowy soft pod nową przepływkę.
Opublikowano
U mnie tez pokazuje soft D5 ale jest słaba poniżej 2000 obr. Jak chce sprawniej ruszyć to ciężko dodam gazu puszczę sprzęgło i przymulenie i dopiero po chwili odzyskuje siłę. A w przedziale 1000-1500obr to już w ogóle tragedia, w żadnym innym dieslu tak nie miałem, a jeździłem 530d i 320d po lifcie wystarczyło tylko szybciej niechcący sprzęgło puścić to wyrywały do przodu z piskiem. A tu w zakresie 1000-1500obr jak dodam gazu więcej jak 1/4 to jak by traciła moc powolutku. np mam 3bieg i 1400obr dam gazu i powolutku do 1500 dociąga i dalej już w miarę normalnie. Nawet na 1 jak przydepnę po wyżej 1000obr. to potrwa ze 2-4sek nim się zbierze.
Opublikowano
U mnie tez pokazuje soft D5 ale jest słaba poniżej 2000 obr. Jak chce sprawniej ruszyć to ciężko dodam gazu puszczę sprzęgło i przymulenie i dopiero po chwili odzyskuje siłę. A w przedziale 1000-1500obr to już w ogóle tragedia, w żadnym innym dieslu tak nie miałem, a jeździłem 530d i 320d po lifcie wystarczyło tylko szybciej niechcący sprzęgło puścić to wyrywały do przodu z piskiem. A tu w zakresie 1000-1500obr jak dodam gazu więcej jak 1/4 to jak by traciła moc powolutku. np mam 3bieg i 1400obr dam gazu i powolutku do 1500 dociąga i dalej już w miarę normalnie. Nawet na 1 jak przydepnę po wyżej 1000obr. to potrwa ze 2-4sek nim się zbierze.

 

U mnie jest tak samo i szykuję się do wymiany przepływki bo tak jeździć się nie da:]

BMW E46 320D 2000r.
Opublikowano
Problem w tym że u mnie siedzi drugi już nowiutki bosch 0 928 400 527 z intercars-u kupiłem jakieś 2 tygodnie temu. I całą reszta jak elektrozawory Turbo i EGR, czujnik ciśnienia doładowania w kolektorze, przewody podciśnienia wszystko nówki i oryginały, do tego wymyty cały dolot, intercooler, przewody, zawór EGR, Nie miałem jeszcze czasu żeby się wziąć za kolektor ssący ale nie wygląda jakoś tragicznie. I jakoś więcej mi zaczęła palić komp pokazuje w mieszanym 60% miasto 40% trasa ok 7,5L koła 225/45/17 Wcześniej miałem ok 6,5L. Dźwinę to trochę, fakt że wcześniej lałem przeważnie Ultimate albo Vpower. Teraz przerzuciłem się na normalnego. Co by ciągle na tym suchym nie jeździć
Opublikowano
Ja również miałem problem z przepływką, kupowałem na ALLEGRO w innych firmach i ciągle była lipa, ale pojechałem do mądrych fachowców - na PW mogę zainteresowanym podać gdzie, bo nie chcę być posądzony o reklamę - i sprawę załatwili mi w 10 minut. Wymienili mi wkładkę przepływomierza, bez żadnych resetów, zmian softów itp. Auto zaczęło od razu inaczej gadać i dostało momentalnie kopa, żywo reagując na pedał gazu. Zapytałem się tylko co to za przepływomierz, że bez żadnych ingerencji praktycznie działa od razu. Odpowiedź brzmiała BOSCH, ale szczegółów z numerem i nie chcieli podać - twierdzili, że to ich wypracowana przez dłuższy czas metoda. Oczywiście przepływomierz jest nowy z gwarancją, ale posiada przez nich zatarte ostatnie cyfry, żeby nie kopiować sprawdzonej metody - tak twierdzą! Oczywiście chodzi o silnik 320D 136 PS. NA koniec mojej wizyty powiedzieli tylko, że przez jakiś czas komp będzie sobie budował nową mapę i wtedy powinien jeszcze lepiej chodzić, ale jak chcę to mogę sobie sam zrobić reset (w sposób opisany na tym forum - sprawdziłem działa) i będzie OK. Konkluzja jest taka, że obecnie w sprzedaży są chyba już nowe wersje przepływomierzy o innych numerkach a z tego co się już zorientowałem to diabeł tkwi właśnie chyba w tych numerkach. Pozdrawiam!
Dolo

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.