318d zimny przyśpiesza, ciepły nie.

[bartekotoja]

Witam wszystkich

 

Jest to mój pierwszy post wiec proszę o wyrozumiałość,

Posiadam BMW e46 318d 115KM 2002r.

 

Problem jest taki: gdy jest zimny silnik to auto przyśpiesza bez zarzutu, ale jak tylko się rozgrzeje to ten moment jak czuć ze turbina zaczyna działać wydłuża się, w skrócie zimny ciągnie od 1800-2000 obrotów, ciepły 3300-3500 obrotów,

-Zauważyłem lekką poprawę jak jadę w trasie.

-również jak depnę do podłogi to się zamula, jak delikatnie i z wyczuciem to łatwiej jest przyspieszyć.

-na 3, 4, 5 biegu przy małych obrotach potrafi nie nabierać prędkości pedał do podłogi a prędkość się nie zmienia

 

BYŁEM u mechanika podłączył pod komputer przejechał się i pomogło na okres 2 tyg. nie chciał powiedzieć co zrobił zajeło mu to 10 min. użył tylko kompa.

 

Co już zrobiłem:

przeczyściłem zawór EGR (był zasyfiony)

zaspawałem wydech bo miał przełamanie

[jakub]

Proponuję pojechać jeszcze raz do mechanika i zażądać skutecznego usunięcia usterki. Prawdopodobnie wykasowal jakiś bląd, który powrócil. Trzeba usunąć przyczynę blędu.

[bartekotoja]

Rozumiem, że ciężko powiedzieć po objawach w czym jest problem... czy ktoś ma pomysły co może być przyczyną takiego działania.??

[bartekotoja]

co jeszcze zauważyłem;

w odstępie 30 sec jest dobrze słyszalny dźwięk spuszczania powietrza, jak by było pod ciśnieniem i co około 30 sec jest spuszczane ( psss ) można porównać dźwięk do otwieranej butelki z napojem gazowanym..

 

może to was zainteresuje

[fornal]

To mam to samo :) Jak sie rozgrzeje to dzwieku powietrza juz nie ma. Wydaje mi sie ze to cos z erg lub sterownaiem nim.

Jak zimny to idzie slabiej niz cieply. Do 2000 to bida jak nic.

[bartekotoja]

Naprawy jakie poczyniłem:

 

1-wymiana przepływki na nową

2-wymiana wężyków

3- wymontowanie Turbo w celu regeneracji, ale mechanik stwierdził po wyjęciu że nie ma sensu bo jest w dobrym stanie

efekty...

 

1-częstotliwość reagowania na pedał gazu zwiększyła się, a jak czasem się zdarza to odpuszczam gazu i delikatnie dodaje wtedy lepiej łapie obroty.

2-gdy dodaje gazu to nierówno łapie obroty, przy tym czuć lekkie drgniecie budą

3-lekko dymi na lekko czarny dym.. nie jest to gęsta chmura lecz widoczne w lusterku dymienie.

4-gdy pojawia się efekt braku reakcji na gaz, to ekonomizer z 20 spada wskazując mniejsze spalanie w okolicach 10,11 przy wciśniętym pedale gazu do podłogi

 

Efekt lepszego przyśpieszania na zimnym silniku pozostał!

 

 

Opinia mechanika naprawiającego usterkę

" jeżeli nic nie da wymiana przepływomierza to nie pozostaje nic innego TYLKO kupno nowej TURBINY.

 

proszę mi powiedzieć co mogę podpowiedzieć mechanikowi co by mógł sprawdzić?

 

Proszę o pomoc bo wydaje mi się że w czym innym tkwi problem...

jest ktoś może na forum z Olsztyna

POzdrawiam klubowiczów

[seamus]

Opinia mechanika naprawiającego usterkę

" jeżeli nic nie da wymiana przepływomierza to nie pozostaje nic innego TYLKO kupno nowej TURBINY.

 

proszę mi powiedzieć co mogę podpowiedzieć mechanikowi co by mógł sprawdzić?

 

 

Moim zdaniem jak mechanik diagnozuje w sposob "jak nie przepływka to turbina " to jedynie co mu mozesz powiedziec, ze do niego nie przyjedziesz juz wiecej

[bartekotoja]

no niby najlepszy w warmińsko-mazurskim w Olsztynie "Diesel service Mądry" może ktoś zna lepszego?

 

jeszcze raz proszę napiszcie co może być nie tak.. :( żebym mógł mu podpowiedzieć..

[croowab]

jak podjedziesz do Mądrych najlepiej porozmawiaj z Robertem i powiedz jakie są objawy. Może się trochę cenią ale moja ocena ich pracy jest bardzo pozytywna tylko sią trzeba naczekać . daj znać jak już naprawisz

[bartekotoja]

no właśnie Robert naprawia mi auto, do niego pierwszego pojechałem... i przyjeżdżam tak już od stycznia bylem już z 8 razy...

 

usłyszałem od nich takie słowa że jak już nikt nie wie jak naprawić auto to odsyłają wszystkich do nich... i z takimi najgorszymi przypadkami muszą sobie radzić.

 

Nie powiem puki co za nic nie płace bo usterka nie została naprawiona ale z czasem to słabo stoją, wiecznie roboty pełno trzeba się zapisywać...

 

Czy mojej be-em-ce nic nie pomoże oprócz nowego TURBO?

skoro po wykręceniu jej stwierdzili, że jest DOBRYM stanie i nie trzeba było jej czyścić ( chcieli coś robić z "kierownicą" w turbawce ) ale wszystko było OK. :mad2:

 

i ponawiam prośbę ... podpowiedzcie co można jeszcze sprawdzić..

[croowab]

Tak od siebie napisze że cieżko komukolwiek powiedzieć co może dolegać Twojej BMce. Jak stoi u mądrych to już chyba jest ok, a jeśli Oni nic nie wymyślą to faktycznie bieda. Wiesz a metoda prób i błędów można się nieźle zapędzić w koszta przy mizernych rezultatach. Zostaw auto u nich i poczekaj. Czasu u nich mało bo tłok tam straszny. Ja tam zostawiałem kilka aut gdzie inni nie wiedzieli co z tym zrobić. Narzekać na nich nie będę. Zapisz się i oddaj auto to moja rada

[bartekotoja]

ręce opadają już..

 

Przeczyściłem Czujnik ciśnienia doładowania wedle instrukcji :

 

http://zapodaj.net/e317f228c773.jpg.html

 

był zasyfiony więc robota nie poszła na marne teoretycznie :|

 

Efekt:

 

jest dalej tak jak było

 

raz przyśpiesza a raz nie, odejmę gazu znowu dam zaczyna ciągnąć....

 

nie chcę wymieniać turbiny, bo jeżeli przyśpiesza to jest sprawna tak na chłopski rozum...

(tym bardziej, że rozkręcał turbinę i włożył ją z powrotem stwierdzając że jest dobra)

będę sprawdzał jeszcze katalizator, ale jak by to był katalizator to raczej brak mocy odczuwalny by był cały czas a nie tak jak u mnie raz moc jest za chwile nie ma mocy...

 

muszę się pilnować zeby nie dodawać gazu do oporu bo to jeszcze pogarsza,

zauważyłem że po wymianie przepływki w momencie "zmulenia całkowitego" (czyli nie przyśpiesza nie wzrastają obroty) spalanie na ekonomizerze spada do 10- 11 spalanie

wczesniej tego nie było.

 

może podpowiedzcie mi gdzie w warminsko mazurskim można pojechać żeby to zrobili.

 

może coś się obluzowało i raz działa a raz nie, ale to twierdzenie przeczy troszeczkę bo na zimnym silniku nie ma tego .. :evil:

[bartekotoja]

115 konną i u mnie w mieście spala 10,7 litra...

szarpie, i już 4 miesiące mam problemy z mocą, a prawie wszystko bylo wymieniane, egr, przepływomierz. czujniki, zaworki, nawet turbine mechanik wyjmował w celu regeneracji i po otwarciu jej okazało się że jest w Bdobrym stanie teraz czekam do poniedziałku aż przyjedzie koleś od Mapowania, i wgra mi oryginalną mapę do tej bmw. a jak to nie pomoże to mam oddać na szrot.

powoli stwierdzam że bmw z tym silnikiem to padło. dodam że z rana reakcja na pedał gazu jest momentalna, bez opuznienia, a im dłużej jade to się zwieksza czas reakcji, aż kompletnie dostaje muła i musze mu dozować gaz żeby przyśpieszał, bo pedał w podłogę jeszcze gorzej skutkuje pojawia się wtedy ciemny dym z tyłu, czasem jest że jak trzymam tak gaz do podłogi to nagle potrafi się odwiesić, i dostaje nagle mocnego strzała przy okazji puszczająć kłęb dymu. poprostu masakra!!!!

[bartekotoja]

pod komputerem sprawdzany oczyczywiscie błędów zeroo !!!!

[bartekotoja]

aha dodam że zauważyłem lekką poprawe po wymianie przepływomierza, czy żeby on działał dobrze koniecznie muszę zrobić

"Reprogramacje"??