316i coupe - bije na kole, zarzuca samochodem

[Dawid Nadskakuła]

witam, mam e36 coupe z 1993 r M43 , nie znalazłem do końca satysfakcjonującej odpowiedzi. od niedawna z dnia na dzień zaczęło mi bić koło ( mam wrażenie że z tyłu - telepie całym samochodem), zrobiłem zbieżność wszystkich kół i dalej to samo. przy 130 km na godz. jest już nie do wytrzymania. - buczy i bije. dodatkowo czasami tak przy jeździe ok 30-50 km/h na wprost raptownie zarzuci tyłem. wrażenie tak jakby koło miało zaraz wylecieć. ale tak przez moment i dalej tylko to ciągłe bicie. nie wiem czy moja żona coś nie zmajstrowała jadąc autem :-( P.S. śruby mocujące koła mam dokręcone ;-)

 

 

_______

Proszę o poprawne tytułowanie wątków! Format tytułowania do przeczytania na górze działu. Poprawiłem, Pozdrawiam /mattiss

[XxXXxXxX]

tuleje wachacz co do uciekania tylu i masz prawdopodobnie guza na oponie ale ze majster nie dopatrzyl by sie tego jak robil geometrie hmmm ? :?: Sprawdz i daj znac czy mialem racje :cool2:

[KRIS85]

tak jak kolega piszę, może być coś z oponą nie tak.

[yogi7456]

ja tak mialem w poprzednim aucie tylko na przodzie i mnie sciagalo na prawo,pojechalem do mechanika zeby sprawdzil zawieszenie,powiedzial ze wsio ok i nie ma ani grama luzu,wiec sie przejechalismy kawalek,nadal sciagalo,stwierdzil ze mam wadliwa opone wiec zamianilem przod z tylem,troche sie poprawilo le jeszcze deko sciagalo,opona wygladala normalnie,sproboj zamianic kola albo zmien opone

[Dawid Nadskakuła]

przepraszam koledzy za wprowadzenie w błąd. nie robiłem zbieżności tylko wyważałem wszystkie koła :duh: . Popieprzyłem. :mad2: to może oprócz opony ustawienie zbieżności by pomogło? jeszcze raz sorki za wprowadzenie w błąd.

[yogi7456]

no nie wiem ja bym obstawial opone,to sa mniej wiecej takie objawy jak bicie,sciaganie itp

[KRIS85]

jak by to opona to przy wyważeniu by było widać, no chyba ze jakiś ślepy by był ten co wyważa. Wjedz na szarpaki sprawdz gumy i amorki. A żona to nie trafiła gdzieś boczkiem lub w jakoś wyrwę nie wjechała??? Pełno u nas po zimie takich dziur...

[Dawid Nadskakuła]

byłem na stacji diagnostycznej: amorki ok, szarpaki ok, wykrył natomiast skrzywiony lewy tylni wahacz. tylko wydaje mi się że ja już miałem to dożo wcześniej jak sięgam pamięcią. powiedział mi też że w prawym tylnym kole do wymiany jest łożysko. czy jak jest walnięte łożysko to tylko szumi czy też może zarzucać?

[grzesiek82]

Witam. To raczej bedzie wina wachacza ja mialem to samo tylko z przodu i powyzej 130 km/h to caly przod podskakiwal nie dalo sie jechac. Po wymianie dwoch wachaczy na przodzie wszystko jest ok. Lozyska to raczej nie to, u mnie z tylu byly obydwa do wymiany i oprucz ogromnego szumu nic innego sie nie dzialo.

[XxXXxXxX]

szarpak ok.opony ok a tylko krzywy wachacz,bicie i uciekajacy tyl to masz dobre auto :cool2: wymien te gumy na poczatek koszt nie wielki i zamien kola z tylu na przod i bedziesz widzial czy bicie nadal jest.Uciekajacy tyl nie jest dla mnie nowoscia a mechanik mechanikowi nie rowny

[KRIS85]

nie ścina tobie opon?? krzywy wahacz będzie miał wpływ na geometria a co za tym idzzię będzie niszczyć opony. Nie urwało ci się mocowanie amortyzatora??? Zdejmij tapicerkę i zobacz jak wygląda.

[Dawid Nadskakuła]

opon nie ścina, trzymanie amortyzatora jest ok. przełożę koła z tylu na przód i odwrotnie żeby wykluczyć wadliwą oponę a potem zobaczymy. słyszałem też że może to być wina półosi. co o tym sądzicie? i czy mogę wymienić tylko jeden wahacz, czy trzeba wymienić parę?

[Romek 320i]

ja ostatnio uderzyłem tyłem lekko w krawężnik i wachacz trochę się wygiął, auto po 80km/h latało tyłem jak cholera... kupiłem używkę, prostą z dobrą tuleją za 50zł, założyłem, zbieżność tyłu i przodu ustawiłem i jak ręką odjął. Bardzo uszkodzone łożysko powoduje luz na kole i może tez dziwnie się tył zachowywać, a bicie to raczej opona, krzywa felga, obejrzyj oponę dokładnie, ewentualnie zamień przód na tył albo nawet rezerwę na próbę. powodzenia

[Dawid Nadskakuła]

sprawa rozwiązana. okazało się że było łożysko z tyłu do wymiany. mechanik powiedział że mogło się klinować i to powodowało czasami zarzucanie. mówił też że wyglądało strasznie :shock: dzięki chłopaki za podpowiedzi!

[ARTI2009]

Witam , mam podobny problem z góry dzieki za odpowiedz.pozdro