Skocz do zawartości

problem z płynem chłodniczym


wuesel

Rekomendowane odpowiedzi

witam

 

mam bunie od maja 2009, zaraz po kupnie okazało sie że ubywa płyn chłodniczy, zlekceważyłem to troche bo zauważyłem pewnego razu wyciek gdy podjeżdżałem do tankowania i z pewnością był to płyn chłodniczy, więc pomyślałem że pewnie jakiś przewód przepuszcza, ostatnio w mroźne dni jeżdżąc do pracy silnik się nie dogrzewał i zauważyłem po dwóch dniach tzw masełko pod korkiem, mrozy puściły i masła już nie przybywa,płyn ciągle ubywa jednak nie moge zlokalizować skąd dodam jeszcze że założyłem w miedzy czasie Lpg i przy tej okazji zaczął brać więcej oleju. wiem że temat jest juz oklepany jednak troche sie niepokoje tym co sie wyprawia z autem. prosze o jakieś sensowne rady. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze cos zle zamontowali, do reduktora weze wody na krzyzakach , i powoli gdzies skapuje( U MNIE tak było) masło pod korkiem to wynik niedogrzanego silnika/jazda na stosunkowo małych odległosciach.

co do ubywania oleju popatrz normy jakie sa dla twojego silnika, bo w niekturych potrafi byc norma 1l na 1000km, jak ubywa litr na 10 tys czyli od wymiany do wymiany to relax.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wolno ubywa ale systematycznie, zaraz po zalaniu pod poziom po przejechaniu 30 km pokazuje na kompie zebym sprawdzil poziom plynu, ostatnio zrobilem ok 1600 w miesiac i wciagnelo polowe zbiorniczka , szwab ktory mi ja sprzedawal zarzekal sie ze to nic powaznego, ale pewnosci nie mam do tej pory, pod dywanikami sucho, dziwne jest to że wycieka nieregularnie, tzn co jakis czas mozna zauwazyc kałużę, chodzi mi o kwestie tego czy są jakies objawy padniętej uszczelki, slyszalem ze autko zaczyna dymić i traci moc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cała ta sprawa poprostu pachnie mi czymś kosztownym i zastanawiam się nad pozbyciem sie jej, tyle tylko że jest mi cholernie żal bo dużo zachodu mnie kosztowało ściagniecie jej nie licząc kasy i jest bardzo zadbana..wydawać by sie mogło że auto z pewną przeszłościa serwisowane do lutego 2009 na oryginalnych częściach, wypicowane może posłużyć dłużej niż jakaś padlina z giełdy ale jak widać życie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro co jakiś czas obserwujesz kałużę pod autem to przyczyna raczej leży po stronie wycieku z jakiegoś króćca, przewodu czy chłodnicy. Z uszczelki pod głowicą nie będzie się lało na glebę więc bez paniki. Wjedz na kanał i dokładnie oglądnij silnik od spodu - podejrzewam że zlokalizujesz wyciek i okaże się on banalny do usunięcia :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.