Skocz do zawartości

Jak podejść do BMW?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Zamierzam kupić bmw e-36 316/318 z lat 91-93. Mje pytanie jest takie czy warto kupic taka 12 letnia beemkę? czy przebiegi rzędu 200 000-260 000 km są już znaczne przy tych silnikach i lepiej dac sobie wtedy spokoj? Czy moze jesli chodzi o beemke z Niemiec lub Holandii takie przebiegi są mniej groźne dla silnika? Jak to z zęściami faktycznie jest: Będziesz Miał Wydatki?

Może ktoś wie gdzie szukac w Niemczech takich aut w dobrej cenie?

Z góry dziekuję z aodpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem warto poszukac samochodu swiezo sprowadzonego z Niemiec, bezwypadkowego i z wypelniona do konca ksiazka serwisowa - zdarzaja sie takie. Jest spora szansa, ze taki egzemplarz pomimo przebiegu ok. 200 tys bedzie w lepszym stanie, niz o ladnych pare lat mlodszy, ale tluczony na polskich drogach i w dodatku po jakichs blacharskich 'przejsciach'. Czesto rowniez taki sprowadzony samochod byl prawidlowo serwisowany i nie wymaga 'na dzien dobry' doprowadzania go do ladu (nie mowie o tym, ze nie trzeba wymienic materialow eksploatacyjnych, tylko ze nie trzeba 'odgruzowywac' go po poprzednim wlascicielu, co chcial miec 'tanio i dobrze').

 

Co do kosztow utrzymania: nie zauwazylem, zeby utrzymanie BMW bylo zauwazalnie drozsze od innych samochodow podobnej klasy. Ceny oryginalnych czesci przewaznie nie sa powalajace (chociaz zdarzaja sie wyjatki, niestety - np. przeplywomierze do wiekszosci modeli).

Oczywiscie wszystko zalezy od konkretnego egzemplarza i listy rzeczy, ktora bedzie przy nim do zrobienia, ale generalnie nie powinno byc tragedii.

Byly:

E36 318is Coupe

E32 750i

E30 318i

E36 320i Touring

E34 AC Schnitzer S3(240 HP i 315 Nm)

E38 730i Indyvidual

E23 732i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej sprowadzić samemu i tylko z Niemiec ale dawnych zachodnich. Miasteczka i miasta od Hofu, poprzez Bayeruth i albo na Monachium albo do Frankfurtu nad menem. Wiadomo Bavaria jest najbogatszym rejonem Niemiec i ojczyzną BMW stąd większość egzemplarzy starszych jest w bardzo dobrym stanie. 2 miesiące temu sprowadziliśmy z Ravensburga 2 stare 5 - 1 524 td z 89r. , a 2 z 90r. 520 ale tak zadbane, że aż miło, a 1 z nich miała jednego właściciela i uwaga rocznik urodzenia gościa to.....1921. Beemka w lepszym stanie niż właściciel. Z Holandii dla siebie nie ściągaj, bo auta są przez arabusów zajechane, oplamione i zarzygane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej to chyba samemu przywieść, jak masz taką możliwość. Jeżeli ktoś przywozi tylko na handel, to są "okazje", przeważnie "golasy". W tej natomiast cenie można dostać ładnie "wypasioną"...

 

Co do przebiegu, to różnie, możesz trafić na auto, które ma 300Mm i chodzi idealnie albo 100Mm i już panewki słychać. Kupując takie cacko musisz być z kimś, kto powie coś na temat auta, No i nie kupować u komisowych ściemniaczy, tylko od prywatnej osoby - bezpośrednio.

 

BMW nie znaczy Będziesz Miał Wydatki, tylko, w zależności od silnika albo Będziesz Miał Wrażenia, albo Bardzo Miły Właściciel.

Dla porównania powiem, że daaaawno temu miałem poloneza i ceny części nie różnią się wiele. Zbankrutować możesz tylko w przypadku kupna jakiejś paści kompletnej, albo serwisowania auta w ASO :)

Kai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...musialbys jechac pewnie w okolice monahium - holandia tez dobry pomysl :cool2:

 

no ja niedawno byłem w Monachium i powiem ci że za autko w BDB stanie trzeba szykować jakieś 2 do 2,5 tys EURO

i jest w czym wybierać :mrgreen:

 

PS. Piękny saloon z resorakami :wink: Merca :norty:

e61 530dA >> spacer.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej sprowadzić samemu i tylko z Niemiec ale dawnych zachodnich.

 

Ja osobiście bym wolał Szwajcarię. Samochody bardziej zadbane, tyle że koszty przejazdu większe.

Pamiętaj też o fakcie, że za ładną i bezwypadkową furkę prosto od niemiaszka trzeba dobrze zapłacić. Samochody od Turków to już loteria.

"Aerodynamika jest dla tych, którzy nie potrafią budować silników" - Enzo Ferrari
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochody w Szwajcarii bardziej zadbanie??? Polecam wizytę w kantonie walais w zimie - drogowo - sniegowa katastrofa, tam nawet latem nie ma gdzie włączyć czwartego biegu same góry i zakręty (no chyba że na nielicznych autostradach) a Szwajcarzy piłują pod górkę swoje auta niemiłosiernie

 

odradzam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, dzieki za tyle info!!! mam jeszcze tylko pytanie. Podano mi stronke www.mobile.de. Zanalzlem beemki ale mam pytanie czy 92, 91 za 1900-2000 euro jest ok? Czy te ceny sa prawdziwe i do jakich negocjacji? A moze ktos z was mialby jaks ladna 3 przywieziona do zaoferowania? Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za 2000e kupisz ale kto wie czy nie trzeba bedzie dolozyc :) Pojechalem raz bo beemke 92r 4xel klima 2000e niby optycznie ładna ale silnikiem rzucało takze nie wiadomo co jej bylo a tak na szybko sie nie sprawdzi wiec zrezygnowałem. Moze akurat ty bedziesz mial szczescie i za 2000e bedzie pięękna :) ogolnie nie narzekam na mojego sprzeta nie psuje sie (odpukac) a czesci nieznacznie drozsze od popularnych aut.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

mi sie wydaje ze tak do 2500 euro to sa ceny normalne ani za drogo ani za tanio- tak akurat! Ale tak czy inaczej trzeba trafic na porzadnego wlasciciela ktory dbal o auto...

 

a jesli chodzi o przebieg 200-250tys dla silnika 1,6 czy 1,8 to juz jest duzo...

 

dopiero do pojemnosci 2,5 l mozna mowic ze to jest w miare rozsadny przebieg..

a poza tym to odradzam kupna zauta z malym silnikiem (coz to za przyjemnosc miec nieco zwawszego poloneza :mrgreen: )

proponuje silnik 2,0 pali praktycznie tyle samo co 1,8 ale wrazenia z jazdy duuuzo lepsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proponuje silnik 2,0 pali praktycznie tyle samo co 1,8 ale wrazenia z jazdy duuuzo lepsze

co ty piszesz. To w takim razie 1.8 pali tyle co 1.6 , a 2.0 pali tyle co 2.5: wniosek po co kupować 316 jak mozna za te same koszty utrzymania jezdzic 325... I nie pisz ze tyle samo bo te 6 garów czyms trzeba wyzywic. Szwagier mial 320 ja mam 318 i jest jednak roznica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miedzy 2.0 a 2.5 nie powinno juz byc takiej roznicy, nie trzeba jej tak zarzynac no i ta frajda z jazdy

 

Przy spokojnej jezdzie oczywiscie roznica nie bedzie zbyt duza. Ale waidomo czasem sie spieszy czasem pojawi się zyłka rajdowca i spalanie idzie w gore.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja swoja trojke z monachium sprowadzilem od prywaciaza.masz tam mase komisow z bemkami bo bawaria to stolica bmw tylko problem jest taki ze te furki sa troszke drozsze niz w innych regionach niemiec,a poza tym zadbane bemki sa w tam cenie i czasem potrafia kosztowac wiele wiecej niz taka sama rozklekotana z tego samego rocznika.ale wybor naprawde jest duzy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Loks!

 

co ty piszesz. To w takim razie 1.8 pali tyle co 1.6 , a 2.0 pali tyle co 2.5: wniosek po co kupować 316 jak mozna za te same koszty utrzymania jezdzic 325

 

Po pierwsze czytaj uwaznie to co napisalem! Napisalem ze 1,8 pali praktyczine tyle co 2,0 wiec nie znaczy to ze pali tyle samo....roznica okolo 1 litra (w praktyce) nie wydaje mi sie az taka znaczaca!!! Nieznaczna roznica wynika z ciezaru auta ktory jest dosc znaczny i silnik o pojemnosci 2,0 musi sie mniej "nameczyc" niz silnik 1,8 zeby ruszyc auto (rowniez sprawdzilem w praktyce poniewaz obydwa modele uzytkowalem przez jakis czas)

a Twoj wniosek:

 

po co kupować 316 jak mozna za te same koszty utrzymania jezdzic 325

 

jes po prostu smieszny :twisted2: :twisted2: (bez urazy)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak mówicie róznice sa po około litrze 1.6 spali pewnie 7-8 litrów 1,8 9-10,a moja 2.0 srednio 11,5 litra tak wiec w pieniązkach wychodzi juz duza róznica bo 2.0 na 100 km spali paliwa za 49 zł a 1,6 za 34zł.Dla osoby która lubi poszaleć dobrym rozwiazaniem jest juz 2.0 w miare dynamiczne i szybkie jak koś umi jezdzić,ale zeby jezdzić ekonomicznie trzeba dać gaz :( 1,6 pali w maire mało ale nie nadaje sie do szalenstw.Jesli ktos ma zamiar gazować(lpb) nie zależnie od pojemnosci to lepeij niech kupuje odrazu wiekszą pojemność,a nie gazuje 1,6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.