Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Doslownie dwie godzinki temu wjechal mi facet Unem w kufer mojego malenstwa.Stalem na popdrzakdowanej i czekalem na wolny wjazd a tu nagle bum.Nie bylo to BUM ale male bum.Wysiadem aby zrabac goscia i patrze w mojej E21 tylko lekko zderzak sie naruszyl,a dokladnie to dwa elementy ktorymi jest zamocowany do karoserii,a uno uuuuu..... maska wgniecona,oba reflektory zbite, atrapa rozsypana i zderzak w strzepach.Musze stwierdzic ze nie bylo to wpradzie jakies duze uderzenie ale BMW to swojego rodzaju panzervagen :D

Rekin Król Szos!

Gaz do kuchenki nie do samochodu a na prąd to odkurzacz!

Opublikowano
Przewaznie tak jest że tył auta jest twardszy. Kiedys szwagrowi w e34 wjechal w tył maluch... Na zderzaku beemki został jedynie platik ze zderzaka malacza a malacz... hmm juz nie bardzo dało się jechac ;) Podobnie ojcu wjechal gosc golfem 3 w tył paska, w pasku ucierpialo wzmocnienie jedynie a w golfie maska złamała sie w połowie... no coz tak to juz jest ;)
Opublikowano
zamontuj hak, mowie ci... ujmuje troszeczke wygladowi ale zderzak oszczedza

 

Jeśli chodzi o E28 to taki hak może wiecej szkód narobić niż gdyby go nie było...Pod warunkiem że ktos mocno przywali :evil:

Opublikowano
potwierdzam twardość i wytrzymałość zderzaków BMW. Niedawno spiesząc się bo juz byłem 2 godzinki spóźniony cofałem wpełni załadowanym moim E34 tourringiem tak przywaliłem w latarnie że myślałem że tył do roboty a tu sie okazało że tylko slizg (mocowanie boczne do karoserii) pękł. 40 zł mnie to kosztowało. jak producent podaje do 4 km/h amorki zderzaków przyjmują sprężyście całą siłę udeżenie bez zadnych uszkodzeń, do 15 km/h do wymiany amorki zderzaków bez uszkodzeń karoserii. Szwagier kiedys skosił słupek od płota i została na nim tylko czerowna farba jako pamiatka zdażenia, pozatym żadnych uszkodzeń. Fiat w tym momęcie miałby do wymiany pas przedni, maske, i zderzak. Także zgadza sie z twierdzeniem Barodzo Mocne Wozy

B-artek M-onika W-ojtuś (synek)

Skype: barto75 lub barto551

Moje byłe BMW http://www.bmww.webpark.pl/M5drive.gif Moje też byłe BMW

Opublikowano
Oryginalny hak do E28 jest montowany w bagażniku gdzie ma belkę wzdłużną biegnącą równolegle do zderzaka i dwie poprzeczne po bokach spinające poprzeczną belkę i karoserię w miejscu zawiasów tylniej klapy.Reszta jest pod autem mocowane w dwóch miejscach z tyłu i mniej więcej na wysokości tylniej kanapy...Jak ktoś mocno przywali to tyłu Ci nie wgniecie ale kufer może Ci pociągnąć na dół... :|
Opublikowano

No to Bartek faktycznie hak w E28 to fatalny pomysl.W takim wypadku chyba lepiej przyjac uderzenie, co mam nadzieje ze nigdy nie nastapi,na zderzak.Tak szczerze mowiac nie wiedzialem ze w E28 jest taki dziwny system mocowania haka.

 

Pozdrowienia

Rekin Król Szos!

Gaz do kuchenki nie do samochodu a na prąd to odkurzacz!

Opublikowano
Ja do wczoraj też nie :!: Muszę założyć i wczoraj mi szczęka opadła :duh: Najbardziej mnie martwi że trzeba nawiercać dziury w podłodze bagażnika i pod tylnią kanapą :zlosc:
Opublikowano
zamontuj hak, mowie ci... ujmuje troszeczke wygladowi ale zderzak oszczedza

Hak to prawdziwy fiat-killer. W 730ce mam hak zdejmowany, ale odkąd jeździ tym Asia, to tkwi tam na stałe. No i trafiła się Albea na skrzyżowaniu chętna do zaparkowania w bagażniku. Zderzak tylko się cofnął i wrócił a haczyk przepięknie przerobił chłodnicę fiata na strzępy. Najlepsze było to, że facet w nerwach, gdy już go policja przekonała o rozmiarze winy i głupoty, wsiadł w fiata i pojechał, nie zważając na to, że z rozprutej chłodnicy wszystko się wylało tworząc rozległą kałużę. Do dziś się zastanawiam, jak dalego dojechał ...

Pozdrowienia

Paweł

www.automobile-catalog.com

Opublikowano
ja tez potwierdzam, wytrzymałośc BMW na uderzenia- 3 tygodnie temu gościu wjechal mi w tył mojejgo E32 ( stanąłem przed znakie stop) uszkodzenia u mnie to wgnieciona tylna ścianka(pas tylni) i hmm no własnie zderzak "cały" tzn poszedł tylko ten czarny pas(pekł) w zderzaku i podniósł listwe chromowana do góry , a zderzak o dziwo pomimio tego ze mocno sie wygiął - bo przeciez az tylny pas wgniotło- to calkowice wrocil do sego pierwotnego kształtu. a gosci ktory mi przywałił - dosc mocno Fordem Escortem do wymiany ma przedni zderzak- pekniety cały, lampa prawa przednia, maska wgnieciona i przelaało ja w połowie, gil, błotni prawy- ogólnie wygladał nieciekawie
Opublikowano
trzy lata temu jadę swoją betką ul. okulickiego w krakowie, wypadam na skrzyżowanie z wiślicką i widzę żółte światło a przede mną sierra. więc zredukowałem i piec, a palant ze ścierki po chamulcach i wsiadłem na niego. efekt taki, że ściera bez dupy a ja bez rysy nawet na zderzaku. kosztowało mnie to 1000 zł bo szkoda zniżek. a tak na przyszłość pamiętajcie o zasadzie ograniczonego zaufania. nigdy nie wiadomo co zrobi palant jadący przed tobą

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.