Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

Mam problem z alternatorem.

Caly czas swieci kontrolka akumulatora (ladowania).

Wczoraj ze 2 razy wlaczyla mi sie na kilkanascie sekund w trakcie jazdy, pozniej zgasla. Disiaj zaswiecila sie wtrakcie jazdy, proby wylaczenia/wlaczenia silnika nic nie pomogly. Pozniej po 3 godzinach postoju zapalilem i swicila sie, ale po 10min znow zgasla na 5min i taraz swieci sie juz caly czas (ok 40 min jazdy autkiem i juz kilka prob wl/wyl silnika).

Badalem teraz miernikiem akumulator i alternator wogole nie laduje akumulatora. Caly czas mam teraz ok 11,8V a po wlaczeniu silnika spada do ok 11,6V.

Sprawdzalem pasek i jest dobrze naciagniety. Stukalem w obudowe alternatora i nic to nie dalo. Przy zwiekszaniu obrotow tez nic sie nie zmienia.

 

W czym dokladnie moze byc problem?

Opublikowano

hehe postukaj się się w głowę :P:P

a tak na poważnie, wyjmij alternator i zobacz stan szczotek, czy jeszcze są.

Jak tak to zostaje sprawdzenie regulatora napięcia i diody.

 

Sprawdź szczotki i napisz co i jak.

Tuning is not a crime it's a way of life!!
Opublikowano
Kolega BorysKrystian dobrze radzi, sprawdź szczotki a przy okazji regulator i diody multimetrem.
Opublikowano
Witam ale najpierw bym zaproponował sprawdzenie czy jest ładowanie bo może Ci tylko coś nie łączy :mrgreen: Po co masz dokładać sobie pracy weź miernik i zmierz.pozdrawiam
Opublikowano
Witam ale najpierw bym zaproponował sprawdzenie czy jest ładowanie bo może Ci tylko coś nie łączy :mrgreen: Po co masz dokładać sobie pracy weź miernik i zmierz.pozdrawiam

 

ale chodzi ci o sprawdzenie napiecia na akumulatorze czy jeszcze gdzies w innym miejscu? Na akumulatorze w bagazniku nie ma ladowania po wlaczeniu silnika

Opublikowano

dzisiaj znow caly dzien mi dziala ladowanie, wiec narazie nie bede wyjmowal alternatora bo przy tym jest troche roboty.

Tylko znow zaowazylem ze w chwili wlaczenia silnika resetuje sie zegar elektroniczny na panelu oraz w radiu, czyli tak takbym odlaczyl kleme a nic przy akumulatorze nie ruszam

Akumulator jest troszke slaby (ok 11,8V wskazuje), ale silnik odpala bez problemu. Ładowanie po zapaleniu na obrotach postojowych wynosi 13,5V, a jak wlacze wszytskie swiatla to spada do ok 13,2-13,3V.

Czy tak powinno byc?

Czemu resetuja sie zegarki w chwili wlaczenia silnika? Czy to przez slaby akumulator?

Opublikowano

Podłącz miernik do akumulatora i zakręć rozrusznikiem. Jak masz słaby aku to zdziwisz się jak potrafi na nim siąść napięcie przy kręcenniu, przez co mogą się resetować zegrki ewentualnie pamięci w radiu. Objawy jakie podałeś pasują do kończących się, bądz przytartych w prowadnicach szczotek. W pierwszym wypadku pomoże wymiana szczotek, w drugim czyszczenie prowadnic. Może też nie być styku między regulatorem a diodami zasilającymi go. Nie wiem jak bedzie u Ciebie ( ja mam alternator Boscha 3 fazowy 9 diod) ale u mnie z alternatora wystaje blaszana spręzyna widoczna po wyjęciu regulatora która po włożeniu regulatora na miejsce dotyka do specjalnego pola zasilając regulator.

 

13,2 V to troche mało. Tu problemem może być brak dobrej masy alternator-->silnik-->buda. Przy obciążeniu sprawdz napięcie między wyściem alternatora i jego obudową , a następnie między wyjściem alternatora i klemą ujemną w aku (ewentualnie między obudową alternatora a klemą " - " w aku) Jeżeli bedą znaczne różnice to znaczy kolo 1V to nie ma odpowiedniej masy . Wartości typu 0.1V czy 0.2V możesz pominąć

Opublikowano
wlasnie mam na stole rozebrany alternator wiec jak by ktos chcial to moge przeslac zdjecia i co nieco podpowiedziec taki stan bedzie do wtorku az mi lozyska pzyjda SKFa mam VALEO pozdrawiam
jedynakk
Opublikowano

Wzialem sie dzisiaj za wymontowanie alternatora i niestety nie udalo mi sie odkrecic dolnej sruby mocujacej alternator do silnika.

 

Od gory odkrecilem filtr paliwa i wypialem z zatrzaskow zbiornik z plynem chlodniczym i juz mialem pelny dostep od gory do alternatora. Niestety od gory nie ma jak wlozyc klucza zeby odkrecic dolna srobe. Z dolu tez probowalem ale rowniez w zaden sposob nie moge wlozyc tam klucza.

Przygladalem sie temu i wydaje mi sie ze pomoglo by chyba odkrecenie calego zbiorniczka z filtrem olejowym ale troche boje sie to zrobic.

 

Mam wiec pytanie, najlepiej do uzytkownikow 318tds ktorzy juz wymontowywali u siebie alternator:

w jaki sposob najprosciej odkrecic dolna srube?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.