Nezer

nie działa w sensie nie dmucha wentylator, czy nie ma nawiewu ciepłego powietrza na kabine. Jeżeli mimo rozgrzanego silnika nie ma nawiewu ciepłego powietrza na kabine to najpredzej sprawcą zamieszania bedzie zawór przy nagrzewnicy.

Niekoniecznie masz czujnik do wymiany. U mnie też wskazówa wariowała. Głównie na jakichś dołkach. Czasem potrafiła się obić o ogranicznik za czerwonym polem. Problem był z zegarmi. Już nie pamietam dokladnie ale zegary od temperatury i poziomu paliwka są z przykręcone do płytki drukowanej chyba dwiema śróbami, przez które jednocześnie płynie sygnał do nich. U mnie nie było tam dobrego styku po wyjęciu zegarów i czyszczeniu styków wskazówa pracuje jak powinna.

Podłącz miernik do akumulatora i zakręć rozrusznikiem. Jak masz słaby aku to zdziwisz się jak potrafi na nim siąść napięcie przy kręcenniu, przez co mogą się resetować zegrki ewentualnie pamięci w radiu. Objawy jakie podałeś pasują do kończących się, bądz przytartych w prowadnicach szczotek. W pierwszym wypadku pomoże wymiana szczotek, w drugim czyszczenie prowadnic. Może też nie być styku między regulatorem a diodami zasilającymi go. Nie wiem jak bedzie u Ciebie ( ja mam alternator Boscha 3 fazowy 9 diod) ale u mnie z alternatora wystaje blaszana spręzyna widoczna po wyjęciu regulatora która po włożeniu regulatora na miejsce dotyka do specjalnego pola zasilając regulator. 13,2 V to troche mało. Tu problemem może być brak dobrej masy alternator-->silnik-->buda. Przy obciążeniu sprawdz napięcie między wyściem alternatora i jego obudową , a następnie między wyjściem alternatora i klemą ujemną w aku (ewentualnie między obudową alternatora a klemą " - " w aku) Jeżeli bedą znaczne różnice to znaczy kolo 1V to nie ma odpowiedniej masy . Wartości typu 0.1V czy 0.2V możesz pominąć

U mnei teściu wygonił kupca co po jego autko przyjechał jak zobaczył w jakim stanie jest jego stare. Powiedział, że nie sprzeda autka takiemu brudasowi i pogoni łgościa. :lol: . Teściowa pukała się w głowe a ja myślałem że padne. To sie nazywa zboczenie!!

Też proponuje sprawdzic wężyki przelewowe na wtryskach. Ewentualnie może nie dokręcony przewód paliwowy od pompy przy wtryskiwaczu.

niestety nie znam nr łożysk, natomias łożyska napewno da się wymienić. Jeżeli zaczeły szumnieć to najprawdopodobniej padło to od strony koła pasowego. Ono jest najbardziej obciążone. Oczywiście radze odrazu wymienić dwa koszta niewielki a satysfakcja gwarantowana :lol: . Odnośnie trudności jakie możesz napotkać to przedewszystkim odkręcenie i zdjęcie koła pasowego. Jeżeli uda Ci się ta sztuka reszta nie będzie już problemem. rozbierając alternator stojan alternatora zdejmij razem z pokrywą tylną. Stojan połączony jest z tą pokrywą trzema przewodami idącymi do prostownika trójfazowego. Jak będziesz próbował zdjąć najpierw pokrywę tylną możesz pourywać te kable i narobić sobie tylko dodatkowych zmartwień. składając oczywiście uważaj aby wirnik nie ocierał o stojan. Przed rozbiórką wykęć regulator napięcia. powodzenia :evil:

Zakładajac, że skrzynie masz manualna i silnik M43 to to jest część nr 15 na tym http://bmwfans.info/parts/catalog/E36/Sedan/Europe/316i-M43/LHD/M/1993/march/browse/manual_transmission/s5d_g_housing_mounting_parts/ jeżeli manual i silnik M40 to w sumie też.

W jakim sensie ustawienie zaworów. Jeżeli chodzi Ci o ustawienie szczeliny na zaworach to w silnikach 1.8 nic takiego się nie ustawia. Robi się to samo :twisted:

tak jak napisałeś jeżeli gaz był dobrze zestrojony z silnikiem i odpowiednio serwisowany to jest mały przebieg. Jako anegdotke napisze ,że starszy coprawda w oplu z silnikiem C20NE ale jednak ma nabite już 380 kkm autko było sprowadzone z holandii z przebiegiem 120kkm i LPG II generacji sygnowanej przez Opla.A przy silniku nie było robione nic ( prócz wymiany normalnych części eksploatacyjnych). Jeżeli dbasz o autko to nic złego niepowinno się dziać.

Kolego specjalistą nie jestem ale olej do M40BXX to wedlug mnie 10W40 czyli półsyntetyk. Ja jeżdze na Shell'u i nie nażekam przesiadłem się na ten olej jakieś 30 kkm temu ( wczesniej wlasciciel zalewal shell 15W40) i nie zaobserwowalem jakich wiekszych wycieków poza tymi co już były :twisted2:. A w spawie docierania panewek no cóż napewno nie pilować na początku, dać sie autku spokojnie rozgrzc w czasie spokojnej jazdy olej napewno wymienić wcześniej zamiast po 10 powiedzmy po 5 kkm. Najlepiej w sprawie docierania panewek zapytaj sie jakiegoś sprawdzonego mechanika

Witam Kolego nie przejmuj sie tym u mnie M40B18 jezeli sie zapomne i wczesniej przelaczy mi sie na gaz (II generacja) i zgasnie to pozniej tez ciezko zapalic na PB. Trzeba troche pokrecic. Prosta zasada przy LPG zanim przelaczysz na LPG musisz dobrze rozgrzac silnik. Gasić też jest dobrze na PB z racji na to, że przy gaszeniu mimo wylączenia zapłonu może dochodzic do samozapłonu, to znaczy silnik nie odrazu zgasnie po przekreceniu kluczyka lecz pocyka jeszcze z 2 do 3 sekund wydając przy tym niepokojące dzwieki. Ja na LPG w moim bocianie zrobilem jakies 60 może 70 kkm i jak narazie wszystko gra sytuacja o ktorej pisalem zdarzyla mi sie może z 2 czy 3 razy do tego byl 1 mały strzal ale to tylko i wyłącznie z mojej winy autko zgaslo na skrzyżowaniu a ja do zapalania nie przelączylem na PB. Na szczęscie klapki i antywyuch sprawdzily sie. Ogólnie jeżeli dbasz o instalacje i wiesz co robisz to z LPG nie ma problemów.

Wycieki skrzynia, silnik , most. Jak z szyberdachem to czy tapicerka pod nogami kierowcy i pasazera nie jest wilgotna. Jak rozbujasz autko to czy nie ciągnie w którąś ze stron , przyhamuj pożądnie na prostej drodze też powinno iść prosto w czasie hamowania. Na stronie http://bmwfans.info/ po wpisaniu ostatnich 7 znaków z numeru budy wyskoczy ci co to za autko jest czyli Typ/Silnik/skrzynia/rok i miesiąc produkcji. Bedziesz wiedzial czy nie było jakiegoś swapa lub czegoś w tym rodzaju. A reszta jak w innych autkach czyli pasowanie elementów , lakier itd

Też myślę nad zamianą mojego grzechotnika na e36 touring z tym, że ja postanowiłem postawić na silnik 2.0 jednak 1.8 mimo, że m43 może okazać sie troszkę zamało. Teraz w E30 kombiaku z bocianem pod maską o pojemności 1,8 z lpg II generacji jest ok jak śmigam do pracy i spowrotem, jednak w dłuższych trasach Kielce -> Gdańsk czy Szczecin czasem są sytuacje gdy brakuej paru kucyków i Nm na kole Co do ropniaczków nie powiem nic na ten temat bo nie miałem z nimi do czynienia, więc niech się wypowie ktoś kto śmiga tym na codzień

Witam Mam małe pytanie w sprawie sondy lambda. Wiem, że sterownik dąży do tego aby sygnał na sondzie oscylował wokół wartości 0,5 V. Sprawdzałem u mnie jak sie zachowuje sonda i sprawa wygląda następująco na PB na jałowym biegu sygnał jest strasznie niestabilny to znaczy jes 0,5 V po chwili 0,1 za moment 0,8 czasem pres pare lub parenaście sekund jest naprzykład 0,2 i nie zmienia się. Czasem ale żadko sonda jak by umierała na chwilke pokazuje jakieś wartości bliskie 0 V. Z tąd moje pytanie czy sygnał z sondy powinien ganiać od jednej skrajnej wartości do drugiej czyli od 0,1 do wartości bliskiej 1V czy też powinna trzymać się blisko wartości 0,5 V a oscylacje powinny być minimalne(mówie tu o biegy jałowym) . Dodam, że sprawdzalem w innym autku jak zachowuje się sonda co prawda było to w oplu a nie w bmw ale sygnał wydawał się być stabilniejszy i nie był takiego zawieszania jak u mnie. Dodam , że autko ma nabite 230 kkm ( na liczniku a kto wie ile pozanim :lol: ), a sonda nie wygląda jak by kiedyś była zmieniana.

Witam Mialem podobny problem u starszego w autku. Zaraz po wymianie tarcz zaczely sie szopki dziac w czasie jazdy. Po pierwsze bila kierownica a po drugie w czasie hamowania odnosiło sie wrazenie , że autko hamuje nie jednostajnie to znaczy tak jak by lekko dociskać i puszczać pedał w czasie hamowania. Odnośnie pierwszej sprawy to okazało się , ze kolesie montujący tarcze nie oczyścili dokładnie piasty przed montazem no i tarcza delikatnie ale jednak biła. Co do drugiej tarcza mierzona po obwodzie mikrometrem miała różną grubość nie pamiętam już ile tego było ale odchyłka była na tyle znaczna ze uznali reklamacje i wymienili na nową. Proponuję sprawdzić dwie powyższe możliwości.

a z głupia zapytam sprawdzałeś czujnik oleju czy czasem nie jest padniety ?? możę wszystko jest ok tylko czujnik poprostu skopcony i panike sieje. Na jakiej podstawie stwierdziłeś że nie ma smarowania głośniej pracuje, klekocze czy tylko i wyłącznie na podstawie kontrolki ?? M40 bez smarowania chodzi jak traktor wiem bo mam M40 u siebie i słysze jak chodzi "na sucho" zaraz po zmianie oleju zanim nowy pójdzie w układ. A jeżeli nie ma smarowania na 100 % to w jakich okolicznościach zgineło nie wiem po remoncie , katowaniu silnika czy ot tak poprostu... Najlepiej tak jak pisałem było by wkręcic zamiast czujnika ciśnienia oleju manometr z tym , że w warunkach domowych do takowego raczej nie bedziesz miał dostępu. Znajomy też już się szykował na remont silnika bo na wolnych obrotach kontrolka oleju podmrugiwała jak autko złapało temperature. Po badaniu cisnienia oleju okazało się, że wszystko ok i ładnie ciśnienie trzyma i na dole i w górnych zakresach obrotów, a sprawcą zamieszania był właśnie czujnik.

Witam Na początek wartało by się upewnić, że czujnik ciśnienia oleju jest ok (najlepiej zamiast czujnika było by wkręcić manometr). A jeżeli tak to na moje oko może być jedna z poniższych przyczyn. 1. Zawór przelewowy pompy oleju ustalajaący ciśnienie oleju w układzie bądź się zaiesił lub też przyszedł czas na niego. Skutkiem tego bedzie ganianie oleju w kółko przez pompe i spowrotem do miski a na układ nie. 2. cos nie tak ze smokiem olejowym. Może mieć jakąś nieszczelność i pompa zamiast zasysać czysty olej ciągnie i olej i powietrze i bije piane z oleju. 3. Chyba najmniej prawdopodobne padnięta pompa. Pozdrowionka

witam miałem identyczne objawy a diagnoza (przynajmniej u mnie): wybite sworznie zewnętrzne te łączące kolumne MCphersona z wachaczem. Dla pewności wymieniłem zewnętrzne i wewnętrznea zeby zapomnieć o przednim zawieszeniu na dlugi czas zmieniłem dla spokoju końcówki drążków i tuleje wachaczy. Po tym zabiegu stukotanie ustało a autko prowadzi sie o niebo lepiej po prostu jedzie jak po szynach. Niestety w domowych warunkach trudno jest je wymienić, gdyż potrzebna jest prasa ( ja miałem do dyspozycji calkiem nieżle zaplecze warsztatowe). Bez prasy nie podejmuj sie wymiany ja za pierwszym razem az sie głupio przyznać zniszczylem jeden sworzeń i połamalem calkiem spore imadlo ale coż za nauke trzeba płacic. Z prasą chwilka roboty. obecnie po tym zabiegu przejechane 30 tysięcy km i narazie wszystko OK A części kupowałem Ruville - polecam pozdrowionka

Też mam silnik M40 i mialem problem z wyciekiem paliwa przy silniku. w moim przypadku było to winą starych i troszke zparciałch przewodów pomiędzy listwą paliwową a przewodami doprowadzającymi paliwo od pompki. http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AG71&mospid=47294&btnr=13_0289&hg=13&fg=15 na tym linku nr 16 i 17

No i usterka usunieta po zlaniu 30l paliwa do beczek okazalo sie ze na dnie jest wastwa plynu o konsystencji i kolorze mleka. Gdy autko stalo z gorki pod smok pompy paliwa dostawalo sie czyste plaiwko a smieci splywaly w rog baku. Gdy natomiast auto stalo na rownym pompa ciagnela syf z dna baku. Po wyczyszczeniu baku i zalaniu swiezym paliwkiem wszystko ok A dodam jeszcze ze pomimo tego ze mam LPG i w wiekszosci wlasnie na nim jezdze zawsze staralem sie zeby w baku bylo conajmniej 20 do 30 litorw paliwa

Jezeli kolo niejest stabilne wzgledem budy to sa dwie opcje: 1. łożysko. 2. tuleje na wachaczu odnosnie lozyska to najlatwiej zdiagnozowac biorąc auto na lewarek i ruszac kolem, pozatym slychac je zazwyczaj w czasei jazdy odnosnie tulei na wachaczu musial bys wziasc auto na stacje diagnostyczna na "trzepaczke" czy jak tam sie to nazywa. Na oko cięzko stwierdzic ta usterke no chyba ze tuleje juz calkiem sie rozsypia i wypadna ale to juz chyba skrajnosc

w silniku serii m40 za regulacje a w zasadzie kasowanie luzu miedzy dzwignia a zaworem odpowiedzialny jest popychacz hydrauliczny co czyni rozrzad praktycznie bezobsługowym. NIE MA MOZLIWOSCI MANUALNEGO USTAWIANIA SZCZELINY. Odnosnie oleju mysle ze pol-syntetyk jest optymalnym rozwiazaniem. Z autopsji wiem ze glowice w tych silnikach to jednoczesnie ich slaby punkt i na nie należy zwracac szczególna uwage jezli chodzio smarowanie.

Tez mam ten sam problem wymienialem popychacze i bociek troszke przycichl nastepnym krokiem byla wymiana oleju z Shell 15w-40 na Shell 10W-40 po czym tez odnotowalem nieznaczna poprawe zwlaszcza zaraz po odpaleniu auta (nie ma tego odglosu jak by wogole rozrzad pracowal na sucho przez pierwsze 5 - 10 sekund po odpaleniu silnika). Po dlugiej i wyczerpujacej walce stwierdzilem ze nie warto juz nic robic i postanowilem sie z bocianem zaprzyjaznic :D a co do regulacji rozrządu w silnikach serii m40 to nie ma takiej opcji zadna regulacja nie wystepuje

Witam Moim zdaniem nie ma czegos takiego jak "dożywotni" filtr powietrza. Filtr z racji swojej funkcji wylapuje syf z powietrza i predzej czy pozniej zabrudzi sie w takim stopniu ,ze bedzie wymagal wymiany. Możesz próbować go czyscic sprężonym powietrzem ale wedlog mnie to nie bedzie dobre rozwiazanie.

Zaworek raczej wyeleminowałem z racji tego , ze po odlłączeniu przewodu paliwowego (przy filtrze paliwa) z przewodu obficie i pod sporym cisnieniem leci paliwo. w przypadku uszkodzonego zaworu zwrotnego w układzi paliwowym po zgaszeniu autka nie powinno być cisnienia. Oczywiscie jeżeli dobrze kombinuje.