wycieki oleju

[CHIEFF]

Mam takie pytanie ,ponieważ stałem się niedawno posiadaczem autka 520 M20 E-34 i nie jestem do konca obyty może ktoś mi coś poradzi otórz mam delikatne wycieki oleju własnie pytanie ??? od strony bloku gdzie znajuje sie numer silnika patrząc od przodu maski po prawej stronie silnika jest taki zawór ze sprężynką :oops: w bloku silnika co to jest to nie wiem ale tam zobaczyłem delikatne wycieki oleju czy mozna to jakoś uszczelnić czy wymienić od tego czegoś uszczeleczkę co to takiego jest?? elektrozawór???

[Brutus]

Wycieki, czy pocenie sie? Bo to roznica. Kapie Ci na ziemie? Jesli sie tylko poci, to nie ruszaj, wiekszosc silnikow tak ma.

[Marcin E34 525i]

Pewni ci chodzi o odpowietrzenie komory silnika, taka rurka od bloku do kolektora zer sprężynką. Tam są dwa nietypowe uszczelniacze, okrągłe w przekroju prostokąt. Właśnie sam jestem na etapie poszukiwań. Jak dotąd ASO mi proponował oringi z przekrojem okrągłym, zamontowałem je i nadal cieknie. Chyba jedyne wyjście to kupić po dwa na każdą stronę góra i dół. Koszt to około 4zł za sztuke w ASO.

[CHIEFF]

Raczej poci się ale dokładnie dziś przeglądnę bo wrociłem w nocy i bedzie teraz dobrze widać co się tam dzieje?czy kapie czy się poci?

[Brutus]

Zmieniales olej? Jaki masz, mam na mysli czy syntetyk? taki efekt moze tez nastapic wlasnie po przejscie z minerala na syntetyk. Obejrzyj dokladnie i zlokalizuj miejsce.

[CHIEFF]

Dokładnie zmieniłem olej na półsyntetyk bo taki był ,ale wczesniej także widziałem ten delikatny wyciek przed zmianą dziś poogladam po pracy co sie tam dzieje:)

[sarna1]

Pewni ci chodzi o odpowietrzenie komory silnika, taka rurka od bloku do kolektora zer sprężynką. Tam są dwa nietypowe uszczelniacze, okrągłe w przekroju prostokąt. Właśnie sam jestem na etapie poszukiwań. Jak dotąd ASO mi proponował oringi z przekrojem okrągłym, zamontowałem je i nadal cieknie. Chyba jedyne wyjście to kupić po dwa na każdą stronę góra i dół. Koszt to około 4zł za sztuke w ASO.

 

tez mnie czeka wymiana tych uszczelniaczy - duzo z tym roboty ??

[CHIEFF]

nigdy tego nie robiłem ale jeżeli zajdzie potrzeba będzie należało to uszczelnic:)

[Marcin E34 525i]

Do Sarny.

Troche niestety jest. Trzeba zdjąć kolektor ssący. Aby móc go zdjąć trzeba spuścić płyn chłodzący i odpiąć pare węży, bo przeszkadzają w dostępie do śrub. Potrzebny drugi koleś aby chwycił za rurke, przycisną w dół by wylazła z kolektora i dopiero można wysunąć kolektor. Potem... wymiana uszczelniaczy i jak to przy składaniu procedura odwrotna. Na końcu odpowietrzanie układu chłodzenia.

[sarna1]

aha - czyli ze 4 piwa roboty :lol:

 

dzieki za instruktarz.