Pytanie o opinie (dylematy przed kupnem)

[tippy]

Witam,

 

Od okolo dwoch lat ujezdzam E36 320i z 95r i od jakiegos czasu zapragnalem cos nieco nowszego, totez zastanawiam sie nad zmiana samochodu. Jestem dosyc spokojnym kierowca, jezdze bez szalenstw, jednak lubie czuc zapas mocy, ktory czasem sie przydaje. Spalanie zblizone do moejej 320 (ok. 10l) nie przeraza mnie az tak bardzo, choc oczywiscie lepiej byloby mniej. Zalezy mi tez na przyzwoitym momencie, gdyz w przyszlosci zamierzam do samochodu doczepic przyczepe.

 

Po przemysleniu i ogolnych opinii moj wybor sklania sie do 530d z 1999r, dlatego tez prosilbym o opinie co do takiego samochodu, co pada najczesciej, jakie sa koszty eksploatacji, na co zwracac uwage przy zakupie i ogolnie czy warto sie w to pchac. Czy zamiast 530d warto zainteresowac sie 525tds?

 

Przegladalem oferty na allegro i to co zauwazylem, to ceny oscylujace wokol 23tys. zl. Dawno nie interesowalem sie rynkeim i zastanawia mnie fakt, czy to ceny tak spadly, czy sa to egzemplarze, ktore na wstepie nalezaloby odrzucic.

 

Dzieki za wszelkie rady.

[matty]

witam pamietaj jedno tanie mieso psy jedza!!! koszty ekspoloatacji nie sa tanie ale taz nie sa kosmiczne mi np poszla pompka pod fotelem kierowcy koszt 500zl oczywiscie byly na allegro za 200-300zl ale nie warto sie tego czepiac kazdy ci to powie!!! 530d w moim przypadku automacik to poprostu jazda ktora zapewnia mi radosc i jestem zadowolony!!! czesto jak to na polskich drogach zawiecha leci ale jesli uzyjesz dobrych czesci to zapomnisz o tyn na jakis czas!!! wniosek nie kupuj taniej beni bo doprowadzeniue jej do porzadku bedzie cie kosztowac fortune i oczywiscie musisz o nia dabac jak o :dance: i bedzie :cool2:

pozdrawiam matty!!!

[318tds]

wg mnie za te pieniądze to lepiej kupić zadbanego tds-a z końca produkcji niż zajechanego 3.0CR a takich to pewnie będzie pełno w podobnych typu ogłoszeniach:

 

-IGŁA, STAN IDEALNY, SPROWADZONY, PRZEBIEG 150TYS itp

 

Z Twojego posta wynika, że jesteś rozważny, zamierzasz jeździć z przyczepą więc na jakąś skórę czy mk się nie natnij w gracie

 

Pozdrawiam

[tippy]

Nie zalezy mi na skorach (w sumie to z sasady nawet bym nie chcial), super pakietach, itp. Najwazniejsze sa dla mnie bezpieczenstwo i jakas tam bezawaryjnosc przynajmniej przez jakis czas (rozumiem, ze sa to juz dziesiecioletnie samochody).

 

Jeszcze pare pytan:

- Czy jest sens pakowac sie w starsze roczniki 97/98, tzn. czy w niedlugim czasie ruda nie zacznie tego brac? Nie chcialbym trafic z deszczu pod rynne..

- Czy duza jest roznica miedzy 3.0d a 2.5TDS (kultura pracy, osiagi, niezawodnosc)?

- Jaka jest realna cena samochodu z silnikiem 3.0d z lat 1998/1999?

 

Dzieki

[318tds]

Nie chodzi o to czy zależy czy nie, ale jak zobaczysz skórę, navi itp to zawsze inaczej patrzysz na auto. I to jest właśnie złe.

 

 

1. W starsze roczniki? 98r w BMW nie jest stare.

2. Miałem TDS-a, nie narzekałem, 3.0 na common rail tylko suche fakty bo nie miałem. W porównaniu z TDS> "miażdży mózg" ale jeżeli szrot to miażdży ale kieszeń.

 

3.0 CR>>>super osiągi, małe spalanie(mniejsze niż TDS), duuuża moc, ładne odejście, jedyny minus to drogie części (na pewno droższe niż w TDS-ie)

 

3. Co do cen to za 23 kupisz ładnego zadbanego TDS-a z końca produkcji

A co do 3.0 to odwróć cyferki i dalej będzie za mało na zadbany model.

 

Zauważ na aukcjach, że TDS z końca produkcji, zadbany jest tańszy od tzw okazji typu, "piękne, bezwypadkowe bmw 530d, stan idealny, 180tys przebiegu, oryginalny lakier" i tego typu bzdury.

 

P.S Ty pewnie będziesz szukał Touring więc NIVO dochodzi do sprawdzenia.

[andrzej29]

Ja poprzednia mialem 2,5tds w e34 z 95r. i musze ci powiedziec ze absolutnie na nia nie narzekalem. Przez 2 lata eksploatacji zrobilem ok 50tys km, mialem 2 awarie zwiazane z silnikiem;

- strzelil mi napinacz paska wielorowkowego urywajac lape i koniec jazdy zeby silnika nie przegrzac.(koszt czesci ok 260zl)

- skonczyly mi sie szczotki na alternatorze ale mialy takie prawo(250zl regeneracja alternatora).

Natomiast moi kledzy maja e39 3,0d. Jedna 99r, druga 03r. i oboje juz wymieniali turbinki koszt ok. 5000zl za szt

[318tds]

Ale Andrzej wiesz, że z turbiną trzeba umieć się obchodzić.

 

To, że w samochodach Twoich kolegów padła już turbina to tylko i wyłącznie wina złego użytkowania jej.

[andrzej29]

Ale Andrzej wiesz, że z turbiną trzeba umieć się obchodzić.

 

To, że w samochodach Twoich kolegów padła już turbina to tylko i wyłącznie wina złego użytkowania jej.

Tak, ja o tym wiem ale oni tez to wiedza. To sa ludzie ktorzy maja ponad 40lat na karku i od poczatku lat 90 siedza w BMW.

[tippy]

Poczytalem opinie o TDS'ach i ogolnie te silniki uwaza sie za lekko zawodne. Czy to jest regula, ze turbiny padaja? Zastanawiam sie, czy nie lepiej jest jednak zostac przy benzynie, np.: 2.5l i do tego zalozyc jakas sekwencje? Dodam, ze nigdy nie mialem do czynienia z ropniakami, znam obiegowa opinie o ich duzym momencie i mocy, niskim spalaniu, niezawodnosci, itp. Dlatego tez postanowilem sprobowac diesla z najblizszym samochodem, tylko nie wiem czy w takim wypadku jest sens. Czy mozna jakos przyrownac do siebie silniki: 2.5tds i 2.5i?

[andrzej29]

Zadbany Diesel to dobry wybor. Tylko czy w tym kraju ktos sprzedaje dobrego diesla...? Jesli bedziesz kupowal Diesla to wez ze soba kogos kto sie na tym naprawde zna. Optymalnym rozwiazaniem wydaje sie 2,8 193ps jest zapas mocy pod noga wystarczajacy a spalanie podobne jak w 2,0 150ps

[tn23]

Zadbany Diesel to dobry wybor. Tylko czy w tym kraju ktos sprzedaje dobrego diesla...?

dokładnie, a na zachodzie ta reguła obowiązuje w jeszcze większym stopniu, dlatego uważaj na super auta prosto od niemieckiego dziadka który jeździł 530d tylko co niedziele do kościoła.