silniczek krokowy

[natalina123]

witam mam pytanko.1 Po odłączeniu silniczka krokowego obroty skaczą czy to dobry objaw.

2. czy wasze krokowce po odłączeniu mają małą szczelinę w środku .

3. po przekręceniu stacyjki w pozycje zapłonową ,co się dzieje krokowy powinien się otworzyć do końca czy nie.

[ufo000000]

Co do pierwszego, różnie ludzie mają, jednym obroty skaczą, innym się stabilizują-jak ja u siebie odłączę to tak zaczyna silnik na wolnych wariować że boje się żeby się na dach nie przewrócił :mrgreen: Podłącze i gra muzyka.

[czestek1]

Ufo masz inny silnik :doh:

w M40 stce obroty winny wskoczyc na jakies 1200 1300 i byc stabilne

Jesli masz krokowca w rekach i odpieta jest wtyczka to jego kowadelko spoczywa na krawedzi srubki regulacyjnej , ktora jest na imbus i zalana zywica. Jesli podasz napiecie kowadelko wychyla sie na druga strone, w zasadzie zeby Ci to nakrslic to szczelina przenosi sie na druga strone i jej wiekosc jest regulowana poprzez zwiekszenie napiecia . Im bardziej otwierasz przepustnice tym TPS zmienia wartosc rezystancji i zwieksza wartosc napiecia podawanego do krokowca zwiekszajac jego wychylenie.

Po przekrecniu staycjki w pozycje 2 zostaje podane wlasnie napiecie na krokowca - on sie uzbraja do zaplonu silnika. Tak wiec powinien sie wychylic w srodku na odlegkosc jakis 2-3 mm aby sterowac doplywem powietrza jakie jest potrzebne do pracy silnika na biegu jaowym. Jak go wezmiesz w reke to powinines czuc takjakby wibrował- dziala na zasadzie elektromagnesu.

[natalina123]

Ufo masz inny silnik :doh:

w M40 stce obroty winny wskoczyc na jakies 1200 1300 i byc stabilne

Jesli masz krokowca w rekach i odpieta jest wtyczka to jego kowadelko spoczywa na krawedzi srubki regulacyjnej , ktora jest na imbus i zalana zywica. Jesli podasz napiecie kowadelko wychyla sie na druga strone, w zasadzie zeby Ci to nakrslic to szczelina przenosi sie na druga strone i jej wiekosc jest regulowana poprzez zwiekszenie napiecia . Im bardziej otwierasz przepustnice tym TPS zmienia wartosc rezystancji i zwieksza wartosc napiecia podawanego do krokowca zwiekszajac jego wychylenie.

Po przekrecniu staycjki w pozycje 2 zostaje podane wlasnie napiecie na krokowca - on sie uzbraja do zaplonu silnika. Tak wiec powinien sie wychylic w srodku na odlegkosc jakis 2-3 mm aby sterowac doplywem powietrza jakie jest potrzebne do pracy silnika na biegu jaowym. Jak go wezmiesz w reke to powinines czuc takjakby wibrował- dziala na zasadzie elektromagnesu.

 

 

dzięki za odpowiedz jest wyczerpująca i bardzo mi pomogła.