Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Ostatnio zacząłem mieć problem z odpalanie zimnego silnika, w sumie to wcześniej miałem tak że jednym razem odpalał z dotyku a innym trzeba było trochę dłużej pokręcić rozrusznikiem, czy czym towarzyszy zapach paliwo po odpaleniu. Problem polega na tym że od jakiegoś tygodniu został ten drugi przypadek. Czytałem na forum i sporo jest tam o wałku, więc postanowiłem sprawdzić go poprzez odłączenie wtyczki i o dziwo samochód zrobił się dużo żywszy tylko że co dziwne teraz odcina mi zapłon na gazie gdzie przy 4-5tys/obr. Czy spotkał się ktoś z takim przypadkiem?

Nie wiem jeszcze czy dobrze zapali bo dopiero sprawdzę wieczorkiem.

Powiem tylko jeszcze że komputer nie pokazywał żadnego błędu.

Czy warto w tym przypadku wymienić ten czujnik?

Samochód to 325i bez Vanosa i sekwencja DREAM XXI N.

 

Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.

Opublikowano

Podłącze sie do tematu.

Ja mam IS-a. Mam ten sam problem. Rano lub jak dłużej postoi to kręci długo zanim odpali. A jak odpali to jakby był przylany. Czuć paliwo. Po chwili jest już dobrze. Jak dodam lekko gazu to jakby nieco szybciej odpalał. Błędów nie pokazuje na kompie. Dużo klamotów już podmieniałem: czujniki temp, przepływkę, czujnik poł. przepustnicy, czujnik wału korbowego, wtryski, regulator ciśnienia. Jedyne czego nie podmianiałem to czujnik wałków rozrządu.

Myślicie, że to to ustrojstwo broi????

Opublikowano
ja mialem zalozony zly czyjnik walka rorzadu bo byl siemiensa zamiast boscha i objaw byl taki ze silnik niby chidzil normalnie ale auto bylo mulaste i duzo palilo,wiec kupilem taki jak ma byc i wszytsko sie uspokoilo ale niedawno bylem na komputerze i powiedzieli ze on znowu cos czasem pokazuje blad ale auto chodzi niby normalnie zadnego zapachu benzyny nie mam a odlaczac go tez nie probowalem
Opublikowano

Objawy identyczne:

- do 3000 obr/min muł.

-Czasem rano odpalił na dotyk a czasem miał już odpalić po czym (wrażenie jak by go zalało),pokrecił jeszcze parę sekund i odpalał i wtedy nasilał się brak mocy podczas jazdy.

 

Dwa komputery nie wykazały błędów. Zdecydowałem się zapłacić trochę więcej i podłączyć komputer GT1.

Wynik taki że wywalił czujnik połozenia wałka, ale nie jako uszkodzony a jako źle pracujacy (co inne kompy mogły nie widzieć, bo niby działał :| )

 

P.S Przy wymianie stwierdziłem ze czujnik ktoś już wymieniał na nowy zamiennik i pewnie dalej miał problem więc pozbył się auta. Więc lepiej uważać na ZAMIENNIKI

Od wymiany czujnika zapomniałem już co to znaczy "muł do 3000 obr" :cool2:

Opublikowano

A czy próbowałeś kolego może odłączać ten czujnik i sprawdzić czy jest poprawa? U mnie właśnie komputer nic nie pokazuje, a mam zrobiony taki prosty interfejs, może właśnie warto wybrać się na jakiś konkretny test? U mnie w sumie tak jak u Ciebie, czasem odpala od razu, czasem dłużej trzeba pokręcić, czasem chodzi aż miło a czasem aż nie chce się jechać.

Pocieszyłeś mnie, dzięki za info:)

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Dokładnie i u mnie tak było, jak odpalił odrazu to jechał a jak musiał pokrecić to podczas jazdy muł.

Do wymiany miałem czujnik wałka ssącego.

Nie odłanczałem czujnika, bo u mnie jest takie dojście do niego że wolałem poczekać i nie rozbierać wszystkiego 2 razy żeby się dostać.

Opublikowano
a jak uważasz bo z tego co słyszałem to lepiej kupić oryginalną używkę niż nowy zamiennik, podobno ze wszystkimi częściami BMW jest tak!!
Opublikowano

Popieram, z własnych doświadczeń, że elektryczne rzeczy lepiej brać oryginalne i jak kogoś nie stac to z używek.

Ja brałem z allegro za 70zł.

 

Zamiennik który wyjołem mam w szafce, prawie nowy z 2008r- tanio oddam :norty: , i chyba poprzedni właściciel chcąc być oszczędnym i kupując nowy zamiennik który nie rozwiązał problemu, stracił bardziej. :dance:

Opublikowano
a nie wiesz czy jest różnica między czujnikiem do vanosa a bez vanosa! Muszę sprawdzić może u mnie też jest już jakiś lipny zamiennik! Dzięki za wszelkie informacje!
Opublikowano
a nie wiesz czy jest różnica między czujnikiem do vanosa a bez vanosa!

 

Podejrzewam że masz silnik m50.

Według katalogu masz jeden czujnik położenia wałka (na rys. nr 18)

http://bmwfans.info/original/E36/Cou/325i-M50/ECE/L/M/1995/01/mg-11/ill-11_1282/

U mnie są dwa czujniki, mają inne nr i nie wystepują w twoim silniku.

 

Zapomniałem dodać że jest jeszcze jeden czujnik który współpracuje z czujnikiem położenia wałka ,i choć przeważnie winne sa te o których mowa wyżej, to niekiedy może być też uszkodzony czujnik położenia wału , nr 9 na rys.

http://bmwfans.info/original/E36/Cou/325i-M50/ECE/L/M/1995/01/mg-11/ill-11_0157/

 

Dlatego polecam odżałowac 120zł, podjechać na GT1 który precyzyjnie określi co lub który czujnik jest przyczyna awarii a nawet powie ile godzin pracy silnika temu ona nastapiła. :D

Opublikowano

Chyba będzie trzeba tak zrobić, wydaje mi się że czujnik wału jak by się skończył to był by koniec, choć gdzieś na forum czytałem że on też potrafi takie rzeczy robić.

Co do czasu kiedy padł to chyba komputer który u mnie jest nie posiada takich bajerów, czy może się mylę?

Opublikowano

Ja jestem z okolic Warszawy, a może jest ktoś kto może zrobić taką diagnostykę w okolicy najlepiej Wołomina?

 

Dzięki kolego za wszelkie info, jak coś więcej będę wiedział to napiszę, tylko czy jest może jeszcze ktoś kto robił test jazdy bez czujnika i podzieli się doświadczeniami??

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.