Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Biorą jeśli chca. Jak bylem po opinie rzeczoznawcy w renomowanej firmie w Katowicach, to sprawdzili aktualna wartosc wpisujac wszystkie mozliwe wowczas opcje w moim aucie.

 

Bez ogladania stanu opon itp (wowczas byly nowe), stwierdzili ze wartosc na dzien jest 144 tys PLN. Celnik mial w cenniku 113 tys, a ubezpieczalnia 98.

 

Cennikow i sposobow liczenia wartosci jest kilka, kazdy sobie dobiera swoj wedle potrzeb po prostu.

 

Czyli jak już zapłaciłem OC/AC to już nie mógłbym zrobić korekty w przyszłym roku wg tego co napisze rzeczoznawca? Ile opinia rzeczoznawcy kosztuje?

  • Odpowiedzi 110
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Roznie, pomiedzy 150 a 400 PLN w miejscach w ktorych bylem.

 

Nie wiem czy opinia cos zmienia, ja mialem 2 tygodnie temu kupca na moje auto, ale nie upłynelo 6 mies od zakupu wiec musze zaplacic podatek.

 

Pytalem w US, czy liczy sie do obliczen tego podatku kwota z faktury, czy kwota z wyceny rzeczoznawcy od ktorej płaciłem akcyze (ta druga oczywiscie jest dużo wyższa).

 

Powiedziano mnie, ze ich wycena nie interesuje tylko kwota na fakturze. A ze roznica pomiedzy kwota na fv, a kwotą sprzedaży bylaby spora, musialbym kilkadziesiąt tys podatku zaplacic.

 

Taki to juz dziwny kraj jest. Wszystko ustawione jest tak, bys podatku zaplacil jak najwiecej, a w ubezpieczalni byś dostal jak najmniej.

Opublikowano
Roznie, pomiedzy 150 a 400 PLN w miejscach w ktorych bylem.

 

Nie wiem czy opinia cos zmienia, ja mialem 2 tygodnie temu kupca na moje auto, ale nie upłynelo 6 mies od zakupu wiec musze zaplacic podatek.

 

Pytalem w US, czy liczy sie do obliczen tego podatku kwota z faktury, czy kwota z wyceny rzeczoznawcy od ktorej płaciłem akcyze (ta druga oczywiscie jest dużo wyższa).

 

Powiedziano mnie, ze ich wycena nie interesuje tylko kwota na fakturze. A ze roznica pomiedzy kwota na fv, a kwotą sprzedaży bylaby spora, musialbym kilkadziesiąt tys podatku zaplacic.

 

Taki to juz dziwny kraj jest. Wszystko ustawione jest tak, bys podatku zaplacil jak najwiecej, a w ubezpieczalni byś dostal jak najmniej.

 

Dziwny kraj, akcyzę liczą od faktury, ale ubezpieczenie od najniższych wartości z jakiś dziwnych tabeli eurotaxu. Na pytanie czy jak dam im kasę taką jak oni to widzą, to czy kupią mi zadbany i wypasiony egzemplarz, wzruszyli ramionami. Mam wrazenie że przy odsprzedaży trzeba bedzie umieszczać ogłoszenia na mobile.de :duh:

 

Swoją drogą to u ciebie niezły rozrzut wyceny od 98000zł do 144000zł, rozumiem że chodzi o serię siedem?

Opublikowano
Nasz DROGI Kolego ZENT

 

Jak tam tam najbardziej oczekiwane przedsięwzięcie?

Czy zakup kontrolwany już jest?

Może pochwaliłbyś się galerią foto, opisem wyposażenia i kwotą jaka Cię wyszła za auto,

z jakim przebiegiem masz auteczko i jak wrażenia?

jeżeli kupiłeś z silnikiem M54B30 to mamy te same motory więc moge wspomóc kolege jakimś już doświadczeniem z tym silniczkiem...

pozdrawiam

[/b]

 

Zakup kontrolowany odbył się 16 grudnia :lol: ale, dziś próbuję ubezpieczyć samochód i w UNIQCE podali wartość pojazdu do AC - 44000 zł :duh: :mad2: Ja dałem za pojazd 16900 euro, wyposażenie bogate, nawet za bardzo, bo ma szyberdach elektryczny, a tego gadżetu nie chciałem, brak natomisast PDC i haka, reszta wraz z nawigacją GPS, skórą, elektr. fotelami z pamięcią, autotelefonem jest. Wniosek jest jeden - przepłaciłem :worried: , ale w PL nie kupiłbym takiego egzemplarza z m-pakietem i z przebiegiem udokumentowanym (78 000km). Acha, o akcyzie w wysokości 9603 zł nie wspomnę, ale samochód pojdzie w amortyzację firmy, to część kasy odzyskam. Wrażenia z jazdy - boskie :dance: Spalanie 70% trasy 30% miasto - 9,7l. Zdjecia wkrótce bo jest brudny od soli :D

 

 

Nie martw sie, tak wlasnie u nas ubezpieczalnia liczy.

Mialem podobnie.

 

Nikt nie zwraca uwagi na to ze auto jest dobre i kosztowalo sporo, oni chyba patrza na cele ustalona przez poskich handlarzy szrotem.

 

Nie wiem czy jest o co walczyc, stawke zaplacisz od wysokiej wartosci pojazdu a jak by sie cos stalo to ci wyplaca od katalogowej, bo ci powiedza ze tego sie trzymaja, a katalogowe ceny juz wiesz jakie sa.

Nigdy nie kłóć się z idiotami, sprowadzą Cię do swojego poziomu i pokonają doświadczeniem.
Opublikowano

Eurotax określa średnie ceny transakcyjne na rynku. Czy odbiegają one od rzeczywistości? Raczej nie. Inną sprawą są korekty przyjmowane przez ubezpieczalnie.

Przyjęcie ram określanych prez eurotax, a nie wartości fatury jest sensowne. Wyobraźmy sobie dwóch kolegów, którzy handlują między sobą np e46 o wartości 300 tys złotych. Kradzież , wypadek itp. wypłacilibyście jako uezpieczyciel 300 tys?

Opublikowano

Przyjęcie ram określanych prez eurotax, a nie wartości fatury jest sensowne. Wyobraźmy sobie dwóch kolegów, którzy handlują między sobą np e46 o wartości 300 tys złotych. Kradzież , wypadek itp. wypłacilibyście jako uezpieczyciel 300 tys?

 

 

Jakub, masz rację, ale obaj wiemy że ceny z eurotaxu są zaniżone extremalnie, na początku jak zacząłem szukać samochodu też naiwnie odnosiłem się do tych tabelek, ale żaden pojazd który oglądałem i był wart jak głosi eurotax nie nadawał się do zakupu. Zastanawiam się jak to jest w innych krajach, np. w DE, oni też muszą się czymś podpierać, choć skrajnosci w cenach, ale w górę też widziałem, np. e46 330i touring za 25000 euro, przebieg 45000km :liar:

Opublikowano

Wydaje mi się, że wartości z eurotaxu mają pewne przesunięcie w fazie względem kursu Euro. Podejrzewam, że aktualne wartości bazują na kursie 3,30-3,50. Minie trochę czasu i zostaną skorygowane w górę. Może. Skandalem jest to że masz auto za 80 tys , a nie możesz go ubezpieczyć na więcej niż 50. I jeszcze ta akcyza :duh:

W Nowym Roku chciałby Tobie i Wszystkim życzyć , abyśmy do ubezpieczalni chodzili tylko po to, aby opłacić składkę. :)

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

robiola1 napisal:

oto moj przypadek:

 

kupilem 3 tygodnie temu w niemczech E46 320aD z 23 wrzesnia 2005 roku wyposazenie troche lepsze: automat, mala kierownica z multifunkcja i duza nawigacja. zaplacilem 8400 euro brutto -faktura (niekombinowana) od dealera porsche - ktos zostawil auto w rozliczeniu.

 

i zaczely sie schody:

celnik stwierdzil, ze w katalogu z tego roku w automacie ma tylko E91!!!

odrzucili mi fakture a auto wycenili na 67 tys zl!!!!! (2 tygodnie temu ubezpiecalem auto casco i wg tego samego katalogu auto jest warte 39 tys zl plus te dodatki razem 44 tyz zl!!

 

 

niestety celnik stwierdzil, ze musze przyniesc opinie rzeczoznawcy, ze to jest E46 a nie E91 wtedy pogadamy nad obnizeniem akcyzy.... i bede czekac z 1 miesiac na odpowiedz.

nie chcialo mi sie czekac i zaplacilem wg jego propozycji tzn.: zmniejszyl kwote 67 tys zl o 30% i od tego akcyza 1670zl!!

a wg faktury mialo byc 970zl czyli zaplacilem 700zl wiecej.

 

interweniowalem u naczelnika, ale stwierdzil ze od 19 lipca maja takie procedury przekazane od samego tuska!!

 

odświeżam temat:

własnie dostałem decyzje od tuskomuzgotłuków: po wnikliwym postępowaniu, wzywali mnie 2 razy i musiałem po raz kolejny pokazywać te same dokumenty: stwierdzaja nadpłatę!! :duh:

 

czyli zwracają pieniązki co do złotówki. po prostu smiać mi się chce.

w miedzyczasie złożyłem skarge. podczas 3 spotkania z muzgotuskotłukami, jeden z nich zaproponował, że jak wycofam skargę to w ciągu 2 tygodni zwrócą mi pieniążki - powiedziałem mu, żeby się wypchał i zadzwoniłem do szefa szefów z skargą telefoniczną na tą propozycje. zwrócili pieniążki po 4 tygodniach (2 tygodnie temu dzownila do mnie baba, żebym numer konta im podał :mrgreen: )

 

po interwencjach telefonicznych u szefa szefów, naczelnik urzedu celnego w przypływie szczerości - moim zdaniem głupoty- powiedział, że po ostatnich wyborach musiał dużo zatrudnić pociotków z PO i PSL-u i są to ludzie niewykształceni i młodzi i ciagle są z nimi problemy. (szkoda, że nie nagrałem tego :worried: ). Powiedziałem mu że mnie to g...no obchodzi, kasa ma być zwrócona.

 

p.s.

po całej tej jeździe 2,5 miesiecznej nawet słowa przepraszam nie usłyszałem, a dla tych niecałych 700 zł musiałem 3 razy dodatkowo jeździć do nich i jeszcze musiałem im przynieść badanie technicze, które zabrał urzad komunikacji. po prostu muzgotuskotłuki do kwadratu.

 

 

WALCZCIE O każdą złotówkę, to się nauczą jak należy traktować podatnika!!!

 

pzdr

Opublikowano
(2 tygodnie temu dzownila do mnie baba, żebym numer konta im podał )

 

 

Baba była na 100% z PIS-u, tylko dziwne, że nie miala twojego nr konta...powinna mieć w archiwum.

Opublikowano
to samo bym powiedział, bo to jak widać temat polityczny - co innego gdyby obrzucił inwektywami wszystkie kolejne rządy... a tak, na drzewo..
PawełH

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.