Skocz do zawartości

E36 nie odpala:/


Slesch

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie moje bmw e36 jeździło na gazie i nagle rano lekki mrozik chciałem odpalić i nie da rady. Zaprowadziłem do znajomego mechanika i przeczyściliśmy parownik bo na gazie tylko jeździłem na benzynie nie chciał chyba wtryski padły mniejsza z tym na razie. Parownik czysty, ciśnienie na tłokach jest, iskra jest gaz dochodzi i nic. Nawet na SAMOSTARCIE nie zaskoczy na chwilę. Jeszcze rozrząd został do sprawdzenia. No i jeszcze jedno zalane były świece więc ten mechanik mówi że osuszy silnik i podał ogień do przepustnicy a mi kazał przekręcić kluczykiem i jak zassało to wysadziło korek od wlewu paliwa:/ no i mówił że dziwne że strzelił pod tłokami a ja nie wiem czy po tym zabiegu silnik wogóle odpali.

Co powiecia na ten temat? Jak sprawdzić wtryski to druga sprawa bo jak wykręciłem i odpalam to nie rzucają taką mgiełką tylko leją jak ze strzykawki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie zacznij od rzeczy najprostszych i zapamiętaj, że silnik to nie zapalniczka i powinno się go palić na benzynie. Na początek świece NGK V20 koszt koło 12-14zł, przy gazowni powinno się je częsciej wymieniać. Jeżeli nie pali zarówno na benzynie jak i na gazie to znaczy że coś z układem zapłonowym. Kup, zmień i zobacz wtedy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

300tys może nie dużo jak na diesla ale na benzynę i jeszcze na gazie to już chyba dość, nie jestem ekspertem ale jednak... ten mój silnik pracował trochę dziwnie bo skakał na obrotach, nie równo chodził, później jeszcze na benzynie nie chciał jeździć.

 

Jeśli chodzi o przewody no to już trochę mają z roczek ale skoro iskra jest na świecy to przewody chyba powinny być ok:/ Do końca nic nie wskazywało że przewody szwankują:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Na mrozie na gazie ciężko odpalić.

Postaw go w ciepłym garażu na noc a rano powinien zagadać.

Napraw układ benzynowy bo w większe mrozy będziesz chodził piechotką.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wogóle to jaki masz tam motorek?

Tak jak pisałem, jeżeli chcesz zrobić po kosztach to najpierw świeczki potem przewody. Jak kolega wyżej napisał, też polecam dojść do ładu z benzyną. Wtryski, pompa (na gazie mogła pracować na sucho), wymienić filtr paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co się dzisiaj okazało rozrząd jest ok ale sprawdzał mechanik jeszcze raz ciśnienie na tłokach i było w granicach od 2-4 atmosfer a jak zalał olejem to miało ok6 6 atmosfer i do końca nie był pewien czy silnik padł czy nie... ale po chwili zobaczył że zawory nie mają wogóle luzu i nie wie dlaczego tak jest?

 

Moje pytanie brzmi dlaczego nie ma luzu na zaworach?

Jaki ten luz ma być?

I co zrobić żebty to wyregulować lub w jakiś sposób naprawić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Stanowczo radzę zmienić mechanika.

Tam ma nie być luzu na zaworach.

Tak ma być

Masz hydrauliczne samo-regulatory < kompensatory > I nigdy luzu nie będziesz miał.

 

A takie ciśnienie wskazuje na zupełną padlinę.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie powiedzcie co może być przyczyną nagłego spadku ciśnienia na tłokach? Samochód jeździł bez problemu nie czuć było utraty mocy, nie brał oleju od wymiany do wymiany była norma i nagle w piątek wyłączyłem silnik a w sobotę już spadło ciśnienie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmień mechanika (samostart i ogień szok ) dobrze ze mu grzywy nie opaliło on za grosz niema pojęcia :duh: :duh: :!: kopułka palec sprawdzana przeczyszczone :?: na początek sprawdź pompę paliwa filtr paliwa i jazda sprobuj go odpalić na benzynie a filtr gazu wymieniony :?: :!:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ciekawe czy majster prawidłowo wykonał pomiar ciśnienia?

 

Przeważnie ciśnienie nie siada gwałtownie < zwłaszcza na wszystkich garach >

Chyba , że dostał mocno w łeb i stanęły pierścienie. < próba olejowa na to wskazuje >

 

Jeśli zawory nie są popalone to powinien zapalić jeśli poprzedniego dnia normalnie chodził.

 

Ja bym szukał w elektryce < może czujnik wału lub wałka?>

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.