Skocz do zawartości

Jak zdiagnozować walnięty reduktor?


rafalxfiles

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam sekwencje Lovato Fast.. i chyba padnięty reduktor.

I o to "chyba" się rozchodzi.. bo jak można to dokładnie zdiagnozować?

Gdy ustawione mam ciśnienie reduktora na 1,2 to podczas jazdy zmienia mi się ono w zakresie 1.0 do 1.3 a znowu jak zwiększę mu ciśnienie na 1,3-1,4 to podczas jazdy wzrasta nawet do 1,8

Ostatnio też mi się zawiesił reduktor i zaczął dawać ciśnienie 2,5 i puszczać gaz bokiem.

Chodzi o to, że rano jak jadę do pracy to raz się gaz włącza i jest ok.. a innym razem jak się załączy to silnik w ogole nie chce wejść na obroty..

Nie wiem co się wtedy dzieje bo nie mam kompa zawsze podłączonego:)

Później jak się rozgrzeje to jakoś chodzi.. ale bez rewelacji..

Bo raz jeździ elegancko a innym razem mi szarpie itp.

http://poradnik.telewizor.eu/serwis.php

Jeszcze mam takie pytanie czy do silnika 1.8iS (103KW) mogę dać nowy reduktor 180KW (Bo taki akurat mogę kupić za dobrą cene)?? Czy to ma znaczenie że jest do mocniejszego silnika? Czy może być taki czy lepiej szukać taki do 120KW ??

 

Pozdrawiam

 

 

Rafał

Edytowane przez rafalxfiles
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem padniętego mojego OMVL Dream (z padniętym kupiłem auto i dość długo z padniętym jeździłem bo nie wiedziałem co jest) to gaz z niego uchodził dodatkowo przez przewód podciśnienia do silnika nawet na postoju. Wężyk podciśnienia to taki cienki 5-6 mm wężyk raczej bez jakiś zabezpieczeń tylko założony po prostu na króciec reduktora do podciśnienia. Zdejmij go na postoju na wyłączonym silniku ale po dłuższej jeździe na gazie i zobacz czy nie ulatnia się tamtędy gaz... u mnie leciało dość dużo.

 

Oczywiście reduktor może być większy, nawet lepiej jeśli jest większy.

 

BTW. ja zregenerowałem i na razie od mniej-więcej 15.000 km spokój... tylko że zepsułem na to 1 zestaw naprawczy i dopiero za drugim razem mi się udało i straciłem kilka dni :( Ale za to wiem już teraz dokładnie jak to działa.

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.