Jakie objawy braku oleju w silniku? [E36]

[Joshi]

Mam takie pytanie, które od dawna mnie męczy. Przykładowo zapominamy sprawdzić poziomu oleju i jezdzimy na resztkach, a samochód nie sygnalizuje (lampką) braku oleju. Co ulegnie uszkodzeniu przy ciągłej jeździe bez wymaganego poziomu płynu? Po czym można stiwerdzić za małą ilość oleju (poza bagnetem i kontrolką)???

[M-Technic]

np grająca klawiatura

[green71]

dopóki smok zasysa olej,to nic się nie stanie poza wzrostem temp.ale tego pewnie też nie zauważysz bo wentylator włączy drugi bieg i pewnie schłodzi.Mogą być głośniejsze popychacze ale też niekoniecznie.Gorzej jeżeli oleju będzie na tyle mało że będą przerwy w smarowaniu,ale chyba zdajesz sobie sprawę czym to grozi.Mniejsza ilość oleju szybciej się starzeje

Jeżeli nie jestes pewien kontrolki,to sprawdzaj olej bagnetem co np.1000km,bedziesz miał rozeznanie ile ubywa, w jakich warunkach i stylu jazdy.

[multilab]

Trochę uzupełnię poprzednie posty. Tłoki i gładzie cylindrów smarowane są głównie mgłą olejową wytwarzaną przed uderzanie wykorbień wału korbowego o lusto oleju w misce olejowej. Jazda przez pewien czas ze zbyt niskim poziomem oleju spowoduje zuzycie tłoków, pierścieni i gładzi cylindrów, a zatem zniszczenie silnka. Także podczas jazdy na zakrętach może dochodzić do okresowego podawania przez pompę emulsji powietrzno-olejowej co destrukcyjnie wpłynie na trwałość układu tłokowo-korbowego (panewki, wałek rozrządu itd.) Pozdr. ZW

[miki1406]

Kontrolka oleju )mawa o czerwonej kontrolce!!!) To nie kontrolka stanu oleju, a kontrolka CIŚNIENIA OLEJU!!! Jeśli zacznie się zapalać to jesteś o krok o zatarcia silnika... Zasada jest taka... Najpierw zapali ci się czerwona kontrolka, później zacznie się "cykanie rozrządu", dalej zaczną walić panewki (notabene już wydarte) a na koniec urwie się korbowód i będziesz mógł go oglądnąć przez zajefajną dziurę w bloku...

 

Jak będziesz miał więcej szczęścia to silnik stanie na pierścieniach i skończy się na szlifie bloku i wymianie tłoków z pierścieniami... :duh:

 

A jak będziesz miał trochę oleju w głowie to nalejesz go też do silnika i nie będziesz się zastanawiał, kiedy "korba wyjdzie bokiem" :mad2: