sonda lambda

[ANDREW1]

Witam

Jak odłączyć sonde lambda w e32 735iA(w którym miejscu,gdzie szukać)?

i czy można ją odłanczać/podłanczać na pracującym silniku?

 

Pozdrawiam

[maslo_82]

sonda ma wtyczkę po stronie kierowcy pomiędzy maglownicą a przodem kabiny

[arturo193]

Hej...jest wkrecona w katalizator tuz za skrzynia biegow.Wystarczy odkrecic kostke...latwo ja zauwazysz jest tez zaraz za skrzynia chyba o ile dobrze pamietam w R6.Co do tego czy mozna odlaczyc na pracujacym silniku to nie wiem czy komp nie zlapie bledu.Pozdrawiam.PS a co sie wlasciwie dzieje,ze chcesz ja odlaczyc?

[ANDREW1]

Chce wykręcić by sprawdzić czy nierówna praca silnika jest spowodowana zepsutą sondą.

[arturo193]

sonda ma wtyczkę po stronie kierowcy pomiędzy maglownicą a przodem kabiny

O tak...racja w R6 wtyczka jest chyba tam...sorry ale to robilem w 730 R6 chyba z 8 lat temu albo 9,zapomnialem juz.Pozdrowionka.

[Hubertus7er]

jak wejdziesz pod auto i pooglądasz okolice kolektora i katalizatora, to szybciutko zlokalizujesz sonde.

 

Na włączonym aucie jej raczej nie wy-/za-pinaj, bo możesz palic bezpiecznoki.

 

Lepiej jest wypiąć, potem przekręcasz stacyjke i miernikiem sprawdzasz obwód elektryczny i sonde.

[sz4l0ny]

ale kręcicie! podpiąć to pod kompa celem sprawdzenia błędu sondy i OFF YOU GO! :dance:

[Hubertus7er]

ale kręcicie! podpiąć to pod kompa celem sprawdzenia błędu sondy i OFF YOU GO! :dance:

 

Tak, to najlepiej, ale pewien jesteś że każdy ma dostęp do kompa?

 

Czasem jest fachowiec co ma diagnostyke, ale prędzej coś więcej spaprze niż naprawi

[sz4l0ny]

chciałem kolegę z Częstochowy zachęcić do odwiedzin zkomputeryzowanego warsztatu jak na białego człowieka przystało, a nie popularyzować postawe ze zawsze do auta z majzlem i młotem od razu lecieć :mrgreen:

[ANDREW1]

Bez komputera raczej sie nie obędzie wypiołem wszystkie wtyczki po stronie kierowcy w silniku i niebyło żadnej zmiany w pracy silnika

[sz4l0ny]

wypiołem wszystkie wtyczki po stronie kierowcy w silniku i niebyło żadnej zmiany w pracy silnika

 

przełącz ją na benzynę przy tej okazji :mrgreen:

 

(przepraszam nie mogłem się powstrzymać, nie bijcie - to taki żarcik wynikający z... frustracji polskimi realiami :worried: )

[ANDREW1]

nie ma sie z czego śmiać w moim aucie nigdy gazu nie było i niema