Nie mogę się zdecydować - 318 benzyna czy diesel?

[Rado_]

acha to w korkach 2l benzyna ci pali 9l w dodatku mówisz że masz blisko do pracy to dochodzi jeszcze zimny silnik - to ja już nie mam pytań , masz wyjątkowy egzeplarz a ja widocznie miałem jakiś zdezelowany samochód bo mi 1,6 chlał 16 l , wczesniej miałem 318i i jak by nie patrzeć w mieście mi paliła 14l

 

a u nas to zawsze jakieś remonty są lub przebudowania , byłem w katowicach niedawno to wiem , jeszcze mnie gps władował w największy korek

[green71]

acha to w korkach 2l benzyna ci pali 9l w dodatku mówisz że masz blisko do pracy to dochodzi jeszcze zimny silnik - to ja już nie mam pytań , masz wyjątkowy egzeplarz a ja widocznie miałem jakiś zdezelowany samochód bo mi 1,6 chlał 16 l , wczesniej miałem 318i i jak by nie patrzeć w mieście mi paliła 14l

 

a u nas to zawsze jakieś remonty są lub przebudowania , byłem w katowicach niedawno to wiem , jeszcze mnie gps władował w największy korek

Nie wiem czy nie umiesz czytać,czy tylko udajesz.Ani słowem nie wspomniałem ile pali mi 320.I faktycznie jeżeli 1.6 palił ci 16l to albo auto było trupem albo to twoja wina.

Na marginesie moja 320 w normalnym ruchu miejskim pali 11-12,w korkach wzrasta do 15-16.

[bob_best]

Kolego a skąd wziąłeś takie informacje ?

 

takie jest założenie!

masz auto o dopuszczonej ładowności i pod tym obciążeniem wykonuje sie pomiary zarówno osiągów jak i spalania! to jest chyba oczywiste.

 

zreszta w niektórych instrukcjach obslugi jest aneks "przy pelnej masie dopuszcalnej". u ojca w cordobie maks predkosc byla podana 170 , poleciałem nia 190 ponad. moje 320d ma jechac 209 poleciałem 220 ponad (autem juz siedmioletnim a nie nowym ktore ma maks 209)

 

jesli predkosci, ktore podajesz sa licznikowymi to polecam Ci przejechanie sie z GPS'em na pokladzie, tylko po prostej (wynika to z dzialania GPS, ale nie chce mi sie tlumaczyc), mozesz sie lekko zdziwic ile zobaczysz :mrgreen:

[MortiPL]

 

Dalej będę twierdził iż moment obrotowy jest funkcją mocy a nie odwrotnie.

Bo bez mocy ( siły - N=0 ) żadnego momentu nie osiągniesz nawet jakby ramię działania było nieskończenie wielkie.

 

No to chlopie jak dla Ciebie Moc i Sila to to samo to polecam wrocic sie do szkoly sredniej jesli nie wczesniej na fizyke :mad2:

Przypomne Ci ze :

Moc = Praca/Czas

gdzie

Praca = Sila * Droga

 

Poniewaz:

 

Moc = Sila*Droga/Czas

Droga = Predkosc*Czas

stad

Moc = Sila * Predkosc

 

a w ruchu po okregu (bo taki mamy w silniku)

Predkosc = Predkosc katowa * Promien

stad

Moc = Sila * Promien * Predkosc katowa

 

- Promien to nic innego ja tzw. Ramie dzialania sily

- Predkosc katowa = Kat obrotu/Czas - to jest to samo co Predkosc obrotowa tylko w innych jednostkach

 

Dlatego w uproszczeniu:

Moment obrotowy = Sila * Ramie

Moc = Moment obrotowy * Predkosc obrotowa

 

Jedyna zaleznosc jaka ja tu widze to zaleznosc mocy od momentu obrotowego i predkosci obrotowej a nie odwrotnie.

 

Poniewaz silniki benzynowe osiagaja wieksze predkosci obrotowe, zrozumiale jest ze silnik benzynowy bedzie mial duzo wieksza moc niz diesel o takim samym momencie obrotowym :]

 

Dlatego slabosc diesli polega na tym, jak ktos wczesniej zauwazyl, ze maja duzo mniejszy zakres obrotow w jakim sie kreca. Idealna skrzynia biegow byla by taka ktora by miala odpowiednio krotkie przelozenia i odpowiednio duzo biegow wtedy moznaby w pelni wykorzystac moment obrotowy drzemiacy w tzw. "klekocie" :8)

Edytowane 26 Września 2008 przez MortiPL

[bob_best]

Zapewniam Cię, że ani Cordobą ani 320d nie jechałeś tak naprawdę z prędkościami jakie tu podajesz. Oczywiście licznik pewnie takie wskazywał ale zapomniałeś chyba o tolerancji błędu jaką on posiada. Najlepiej spróbuj wykonać taki test ponownie, sprawdzając prędkość na nawigacji. A co do danych podawanych przy pełnej masie dopuszczalnej, to radzę właśnie obciążyć taką swoje auto i wykonać pomiar od 0 do 100km/h. Wątpię aby był taki jak w katalogu. Pozdrawiam ;)

 

a ja nie watpie, wiem ze taki nie bedzie. Auto sie mierzy o ile dobrze pamietam z kierowca i paliwem lub z dwoma osobami, na pewno nie z pelnym obciazeniem

[bob_best]

Panowie! Bezsensownie zboczyliście z tematu no i sa tego efekty..... byłem obejżeć tą czerwoną - wlasnie wrocilem ... zrobiłem ponad 700 km....prawie na darmo. Rzenada.

Za to w drodze powrotnej zadzwonilem do czlowieka ktory mial 318TDS '96....okazalo sie ze ma jeszcze jedna z '95 ale w benzynie. Obejżałem , przejechałem się o północy po rynku no i kupiłem : 320i M52 05.95 TOURING BOSTON GRUN z szyberkiem :)

Nie rozumiem tylko dlaczego jest taka PRZEPAŚĆ w mocy od poprrzedniej M50 B20 ? Na trasie zatrzymałem się i sprawdzałem czy ten silnik ma napewno 2.0L- jakoś tak niesamowicie sie zbiera, i podejrzewałem że 2.5 :)

 

no i wg mnie to byl jedyny sluszny wybor, 6 garkow to jest to :D

[bob_best]

mi wystarczy jak mi dali zastępczy samochód w benzynie , jeździłem 2 tygodnie i byłem 1000 zł wplecy bo w mieście w korkach to 1,6 mi chlało 16l i dodam jak nigdy nie miałem oporów z wciskaniem gazu tak nagle zaczełem jeździć ekonomicznie :)

,

 

co oni Ci za zlom dali :duh: ? moje 2.5 litra pali 13 w korkach, no ale ja ruszam normalnie, bez popisow i niepotrzebnego gazowania, bo i po co, skoro za 3 metry i tak mam sie zatrzymac?