zakup BMW 530d

[kolalysy]

Co do turbiny to powtarzam co mi powiedzieli w motoremo autoryzowanym sprzedawcy turbin garret.

 

Co do wyceny elvish to sory ale 8500 EURO (czyli 28 tys zł) za 2001 rok w full opcji to nie wiem gdzie ty widziałeś, chyba gdzieś w niemczech. Zobacz sobie po ile sa w polsce, po 35 tys to kupujesz auto juz na pierwszy rzut oka w złym stanie, wiem bo ogladalem 10 sztuk po całej polsce. Oczywiscie teraz mozesz powiedziec ze przeplacilem i pewnie miałbys racje ale nie zmienia to faktu, że poniżej 40 tys ciężko coś dobrego kupić. Co to wyceny skór (2000 tys za dobre skóry w polsce), pełnej navi (za 3500 mogłem sprzedać od ręki) też sie nie wypowiem. Ogólnie to nie wiem czy twoja wypowiedz miała na celu sprowokować dalszą dyskusje, czy po prostu przemawia przez ciebie nieznajomość tematu czy też wypowiadałeś sie o okazyjnych cenach jakie pewnie można gdzies spotkać za granicą.

Co do tych 15/17 l w trybie sport to miałem na myśli miasto nie o trase.

 

Mam nadzieje że nikogo nie uraziłem i podkreślam, że nie mam zamiaru więcej ciągnąć tego tematu i opisywać mojego auta, bo chyba zostało to (niesłusznie) odebrane jako samochwalstwo.

 

Ogólnie więcej się nie wypowiadam.

 

POzdrawiam i dzięki za wszelkie informacjie

[czarnydjwojtek]

a ja wam powiem moja historie z kupnem mojej 530D. Miesiac temu kupiłem w niemczech od osoby prywatnej 530D 2002 rok czarna w jasnych skorach w m-pakiecie i przy kupnie bylem poprostu zachwycony tym autem "wygladem" , autko prezentowalo sie poprostu przeslicznie , silnik tez ladnie chodzil , jak sie przejechalem to wiedzialem ze jest juz moja !!! :D Cena powiem szczerze byla normalna , zadena okazja i co sie okazalo po przyjezdzie do polski cos zaczelo stukac w silniku a wcale nie dawalem jej na autostradzie jak wracalem!!! Teraz mija 3 tydzien jak stoi u mechanika i sie okazalo ze nie ma kompresi na 6 tloku i na dodatek jeszcze te stuki , mozliwe ze gdzies moze panewki przytarlo lub cos podobnego. Noi jestem teraz w wielkiej kropce bo nie wiem co zrobic , czy wymienic silnik czy poprostu zrobic ten motor na cacy i wydac 7 tys. noi sie cieszyc przez dluszy czas tym autem. co myslicie na ten temat?? Przy okazji ma ktos moze silnik 193KM wdobrych pieniadzach i w bardzo dobrym stanie?? pozdr.

[Elvishh]

a ja wam powiem moja historie..............

 

przykre ale raczej nie powinno miec to wplywu bo skoro w przeciagu paruset km pada kompresja to juz mozna twierdzic ze cosik bylo nie tak podczas eksploatacji poprzedniego wlasciciela.

Najprawdopodobniej cieknący wtrysk mógł bałaganu narobić.

[RobertS]

Nie oszukujmy się,spalanie zależy od nogi.Potrafię zejść moją Beatką poniżej 7.5 l/100km (530dA),w trasie jadąc naprawdę dupowato,ale nie po to kupujemy te auta żeby nas każdy wyprzedzał:)) Nie kasuje spalania nr2 na kompie od roku,średnie zużycie pokazuje mi 8.6 i w to wierzę bo kiedyś litrarzowałem autko i się zgadzało co do joty.

Pozdrawiam

 

 

Potwierdzam taki sam wynik. Mam 215 000 na liczniku. Silnik bez zarzutu.