E32 V8 i V12 kilka pytań...

[Michael]

Witam

 

Które BMW miało więcej w standardzie E32 z silnikami V8 czy 750i? Które mogło mieć więcej wyposażenia? Z tego co wiem osiągi V8 740i i 750i są identyczne...

Który silnik jest droższy w ekspolatacji (nie chodzi o paliwo :) ). Tzn. do którego droższe wszelkie filtry, oleje, paski, łańcuchy... wiadomo o co chodzi :).

Który silnik jest łatwiejszy w remoncie? I który tańszy?

Który powinien wytrzymać większy przebieg?

 

 

Pozdrawiam

[jakub]

Piszesz pracę doktorską?

 

Jeśli chcesz kupić to o 5.0 zapomnij jak najszybciej. Ma tylko jedną zaletę...jest ładny. Części są dostępne z wykrywaczem metalu.

[saintman]

1. Zazwyczaj 750 mialo wiecej w standardzie, niz 740. W koncu to topowa wersja. Czesto chodzilo jednak o elementy bardzo wyszukane, typu lodowka, hydrauliczne domykanie klapy czy stoliki dla pasazerow. Generalnie oba modele w standardzie maja bardzo wiele.

2. Ogolnie rzecz biorac w naprawie 740 jest drozsza niz 750 (nowsza konstrukcja - drozsze czesci, szczegolnie ze ten sam silnik - M60 - byl wkladany do E38 a wiec modelu drozszego pod kazdym wzgledem niz E32. Pomijam tu oczywiscie fakt roznicy w ilosciach cylidrow, rozwazam cene za sztuke konkretnych elementow a nie ich ilosc w samochodzie). Jednakze V12 okazal sie bardzo awaryjnym i klopotliwym silnikiem. V8 sa duzo bardziej niezawodne i bezproblemowe. W praktyce okazuje sie zatem ze wlasciciele 740 maja o wiele mniej problemow a tym samym mniej wydatkow niz posiadacze 750. Opinie opieram zarowno na podstawie intensywnej obserwacji niniejszego forum juz od kilku lat, jak i na zdaniu serwisantow BMW, z ktorymi przyjaznie sie od dluzszego czasu z wiadomych wzgledow.

[Bartek]

Jeśli chcesz kupić to o 5.0 zapomnij jak najszybciej.

 

I wszystko w temacie. :search: i będziesz wiedział. Porównaj ceny samochodów.

[NIKI]

Hehehe czytam i mam ubaw :D

Tak się składa że jestem posiadaczem BMW 750 od 3 lat i z samochodem nie mam żadnych problemów a szczególnie z silnikiem :D Co to wyposażenia to chyba jasne że 750 ma jej lepsze, a osiągi...... owszem przyśpieszenie do 100km/h jest takie samo ale to nie są całe osiągi samochodu istnieje jeszcze coś takiego jak przyśpieszenie od 60 -100 itp a tu 750 ma przewagę.

No i dwanaście cylindrów masz auto które należy do wąskiej elitarnej grupy dwunastocylindrowców :norty:

[NIKI]

A tak nawiasem mówiąc to silnik w E38 740 ma 4398 litra pojemności a w E32 3982 :D Więc mówienie ze to ten sam silnik to lekkie nagięcie faktów mówiąc tak można śmiało powiedzieć że w 750 E32 i E38 tez maja te same silniki :P

[Sebast - BMW Klub Polska]

1. Może akurat tak trafiłeś ;)

2. Większość właścicieli V12 twierdzi, że nie ma problemów, a mechanicy twierdzą zupełnie coś innego ...

3. Wcale przy tym nie twierdzę, że jest to szczególnie problemowy silnik, ale w porównaniu z V8 raczej wypada "słabiej", ale akurat V8 jest uważany za jeden z najmniej awaryjnych silników w BMW (opinia wielu użytkowników i mechaników), oczywiście także nie twierdzę, że jest wogóle bezawaryjny ...

4. No i niestety jeżeli już się przytrafi awaria V12, to jego naprawa jest kłopotliwa i często połączona z wyciąganiem silnika - nawet wymiana świec zapłonowych to wielka sztuka ...

[Sebast - BMW Klub Polska]

A tak nawiasem mówiąc to silnik w E38 740 ma 4398 litra pojemności a w E32 3982 :D Więc mówienie ze to ten sam silnik to lekkie nagięcie faktów mówiąc tak można śmiało powiedzieć że w 750 E32 i E38 tez maja te same silniki :P

Niestety nie masz racji - w E38 były do '96 montowane te same silniki (M60) co w E32, dopiero od '96 montowano 4.4l (M62)

[NIKI]

A tak nawiasem mówiąc to silnik w E38 740 ma 4398 litra pojemności a w E32 3982 :D Więc mówienie ze to ten sam silnik to lekkie nagięcie faktów mówiąc tak można śmiało powiedzieć że w 750 E32 i E38 tez maja te same silniki :P

Niestety nie masz racji - w E38 były do '96 montowane te same silniki (M60) co w E32, dopiero od '96 montowano 4.4l (M62)

 

 

Jak tak mówisz to chylę czoła :) Pewnie tak jest.

A co do awaryjności no cóż ....... Ja nie mam żadnych problemów z moim autem. Nawet mój mechanik jeździł 750 teraz 850 i właśnie to on polecał mi bardzo 750 :)

[Sebast - BMW Klub Polska]

Jak tak mówisz to chylę czoła :) Pewnie tak jest.

A co do awaryjności no cóż ....... Ja nie mam żadnych problemów z moim autem. Nawet mój mechanik jeździł 750 teraz 850 i właśnie to on polecał mi bardzo 750 :)

Nooo tak jest ;) ...

Jak kogoś interesuje, to troszkę kiedyś napisałem o konstrukcji silnika V8 w szczególności różnic M62 w porównaniu z M60. Opis dotyczy w części osiągów mojego M62 3.5l, ale opis kontrukcji jest identyczna jak 4.4l.

http://republika.pl/poczt1/silnik_m62.htm

 

Też pewnie dobrze trafił :lol: Jak ja się pytałem to mi odradzano ... akurat moje pytanie dotyczyło V12 w E38, ale o V12 w E32 mieli podobną opinię, chyba, że bym wiedział, ze był naprawdę dobrze serwisowany i nie ma bardzo dużego przebiegu, to wtedy może on nie sprawiać problemów ... Ale tak jak już wspomniałem - nie chodzi nawet szczególnie, że jest on jakoś bardzo awaryjny, tylko jego utrudnione naprawy i serwis.

[Marcin750]

no i ja tak czytam i chciałbym zaznaczyć 1 :lol:

 

"Silnik jest bardziej awaryjny" - można oczywiście tak powiedzieć, ale trzeba przyjąc pewne dodatkowe założenia :idea:

 

Miałem 750 przez 12 lat i jeśli chodzi o silnik to jedyne co wymieniałem to świece (z 4 razy w tym okresie) i przewody WN (1 raz po 10 latach)... :mrgreen:

 

Nie wiem jak by się sprawował silnik 740 ?? może tam świece wymienia się co 10 lat a przewody WN są dożywotnie ?? jeśli tak to zgadzam się ze stwierdzeniem, ze jest mniej awaryjny... :mrgreen:

 

W 750 więcej mi sie zepsuło poza silnikiem, np:

- Chłodnica (po 8 latach)

- skrzynia automatyczna (po 9 latach)

- akumulator Webasto

- układ prostownika w alternatorze

- wisko

- zawieszenie (łączniki poduszki itp)

- czujniki ciśnienia, poziomu płynów

- przepływomierz

- sondy L

- katalizatory

 

Jak się rozstawałem z samochodzikiem to regulatory hydrauliczne były do wymiany i uszczelniacze zaworów też...

[Sebast - BMW Klub Polska]

...Nie wiem jak by się sprawował silnik 740 ?? może tam świece wymienia się co 10 lat a przewody WN są dożywotnie ?? jeśli tak to zgadzam się ze stwierdzeniem, ze jest mniej awaryjny... :mrgreen: ...

V8 jest mniej awaryjny przy Twoich załozeniach 8) :mrgreen: , bo :

- w V8 nie ma przewodów WN i dlatego mopzna przyjąć, że są dożywotne :lol:

- do świec jest dużo lepszy dostęp.

 

Zaczynam myśleć, że chyba mechanicy nie mają racji z tymi V12 :idea: ... ale cały czas któryś mi to potwierdza, a może poprostu nie lubią ich robić ...

[Marcin750]

- w V8 nie ma przewodów WN i dlatego mopzna przyjąć, że są dożywotne :lol:

- do świec jest dużo lepszy dostęp.

 

Zaczynam myśleć, że chyba mechanicy nie mają racji z tymi V12 :idea: ... ale cały czas któryś mi to potwierdza, a może poprostu nie lubią ich robić ...

 

Zgadzam się... ale co jakis czas czytam, o popsutych cewkach...

Co do dostępu do świec to pewnie masz rację... :) - zależy kto ma jakie rączki.. :)

 

Co do lubienia 750 przez mechaników to:

 

1. wiadomo, ze każdy mechanik "woli wziąć" 200 PLN za wymianę świec w silniku v8 czy R6 których może zrobić np: 4 w ciągu dnia niż wziąć 400PLN za v12 i robić to cały dzień... - widać że się nie opłaca... :twisted:

 

2. poza tym, faktem jest, zeby cokolwiek robisz przy silniku (nawet te regulatory czy popychacze) to trzeba zdjąć doloty, które wszystko zasłaniają i są splecione jak "węzeł gordyjski " :lol: - komu by się chciało babrać w takim "kłebku aluminium i kabli" :?: gdzie wcisnąć można jedynie palec albo dwa ale ręka nie wchodzi... :P

[NIKI]

Jeżeli chodzi o to czy trudno się serwisuje 750 to tak szczerze to mnie nie obchodzi :P Ja zupełnie się nie znam na tym więc wszystko przy moim aucie robi mój mechanik który notabene jest miłośnikiem marki BMW sam jeździ 850 zna te samochody jak własna kieszeń, więc nie ma żadnych problemów z serwisowaniem i naprawa mojego samochodu :)

[Sebast - BMW Klub Polska]

Może i Cię nie obchodzi, ale za robotę sobie odpowiednio mechanicy liczą od V12 - tak więc ma znaczenie, tylko o tym może nie wiesz ;) Jak wyżej wspomniana wymiana świec, czy jak nagle przyjdzie wyjmować silnik, bo się w V12 nie da czegoś zrobić w samochodzie ...

A co do cewek - może i tak, choć u mnie wszystkie są nadal oryginalne ;)

 

Ale dajmy już może spokój ;) Po za tym na forum juz takich dyskusji było całe mnóstwo.

[marekp750]

Co do wymiany świec w V12.

 

Godzinka roboty... (odpowiedni zestaw kluczy z przegubem)

Bez tego zestawu ciężko będzie.

Komplet świec NGK 12x12zł i trochę własnej inwencji...

Długa nasadka 16 mm.

 

Prawa strona idzie dosyć łatwo.

Wyciąga się zbiornik od spryskiwacza szyb i jest jako taki dostęp.

 

Lewa strona troszeczkę mniej miejsca.

Luzuje się zbiorniczek wspomagania kierownicy, odczepia się 2 gniazda

i też jest dostęp...

[marekp750]

Dodam jeszcze, że w tym aucie występują problemy z rzeczami, które

są wspólne dla całej grupy 7 od 730 do 750.

 

chłodnica, klima, czasami jkaś złączka zaśniedzieje i nie ma przejścia

w ukł. elektrycznym.

Są to części wspólne dla wszystkich 7.

 

U mnie w aucie aktualnie nie działa:

1. klima... jeszcze nie wiem co się stało

2. czujnik temp. zewnętrznej (brak przejścia na 1 kablu)

 

I to by było na tyle.

[Krzysztof Presz]

A ja mysle, ze mechanicy patrza statystycznie. 740 jest nowsze i jest go mniej. 750 sa dluzej na rynku i czesto byly kupowane za grosze - dlaczego? bo byly juz w zaniednbanym stanie w Niemczech, jezdzil nim mlody ambitny turek, Jak juz niewydolil i mu koles na podworku nie pomogl, to dawl niska cene, bo to ciezko sprzedac i wypychal. Tu byla rados - ale BMW , ma 12 cylindrow, i jak jezdzi. I dalej jezdzilo, bo po co serwisowac? Jakies plyny? Swiece? Az ktoregos dnia sie koazalo... ze nie jezdzil lub szarpie.

 

Mysle, ze oba motorki sa bardzo fajne, tylko na 12 cyl trzeba sporo wydac na wstepie, prezentow nik nie robi, no i liczyc sie z wiekszymi kosztami eksploatacji, nieco wieksza awaryjnoscia spowodowana bardziej skomplikowanym systemem sterowania 2 polowkami silnika (bo de facto sa to 2 R6) itp. Dochodzi lepsze wyposazenie, ale to tez moze sie zuzywac - nivo, jakies elektroniczne bajery, domykania itp. O samochod trzeba dbac, a o taki co ma wicej rzeczy - bardziej dbac. I tu jest pies pogrzebany. Bo na przyklady nie ma co dyskutowac, moj sasiad co ma kilka kantorow zawsze jezdzi tylko 12 cyl, serwisuje tylko w AS0, na spalanie nie patrzy - i jest bardzo zadowolony z auta. I jezdzi max 8 letnimi. Mysle, ze ktos kto wyda 10 tys na 750 z poczatkow produkcji szybko nabierze takich doswiadczen, ze nie bedzie juz polecal ani marki, ani modelu. Prywatnie tak sobie mysle. A z 740 jestem bardzo zadowolony. Faktycznie to co naprawiam, to jest ogolnie 7kowe....

[Zeus]

Jeśli chcesz kupić to o 5.0 zapomnij jak najszybciej. Części są dostępne z wykrywaczem metalu.

 

 

Bzdura....

Z całym szacunkiem ale większość osób i tak szuka części używanych (vide forum giełda) a tu okazuje się, że części do silników 12 cyl. są relatywnie tanie...

W Niemczech np. silnik V12 kupić można (np. w Hamburgu widziałem) z rozbitka już nawet za 100-200 EUR. V8 za tyle nie kupicie...

Podobnie w Polsce - V12 - nawet na allegro to ok. 2500 PLN - V8 nie kupicie pewnie nawet za 5k....

 

Pozostałe części są takie same (prawie) w całym typoszeregu E32.... więc nie mówmy ludziom, którzy prosza o obiektywne opinie, że siódemka z 12 cyl. motorem to ZŁO od A do Z.

 

E32 - zarówno 8 jak i 12 cyl. nie lubią gazu. I kropka. Gazownicy boją się V12, bo nie mają pojęcia i boją się odpowiedzialności za instalacje... Nikt ich nie uczy zakładać instalek do aut, które nie są standardowe. Znam ludzi którzy mają/mieli V12 z gazulcem. Jeździli. I nie klęli.

 

Spalanie? V12 w mieście pali ok. 23-27.... trasa to w zależności od jazdy od 11... Nie wiem jak jest w V8, więc nie porównam.

 

 

I tak na zakończenie - nie jest najważniejsze z jakim silnikiem kupuje się auto - ważne jest jak jest utrzymane. Mam 750i '89 przy którym nie robiłem jeszcze nic oprócz wymiany pompy wody (szumiała, ale profilaktycznie zmieniłem) i mam Mercedesa W140 S350TD - silnik, który wszyscy opluwają, bo jest podobno "bardzo" awaryjny.

Przejechałem nim 330.000km, zmieniłem jedną turbinę i ganiam dalej...

Oczywiście zmieniam oleje, filtry, często zajeżdżam na podnośnik by szukać dziury w całym - nic nie znajduję, ale... w autach tak już jest, że tylko ten, który nie oszczędza bezwzględnie na eksploatacji samochodu może cieszyć się z jego eksploatacji.... a takich jest niewielu - i niewiele jest dobrze utrzymanych samochodów.

[Sebast - BMW Klub Polska]

...Podobnie w Polsce - V12 - nawet na allegro to ok. 2500 PLN - V8 nie kupicie pewnie nawet za 5k....

V8 kupisz spokojnie za 3-4 tys. (nawet na Allegro) ;)

Po za tym V12 jest tańszy, bo możesz kupić nawet rocznik '88, a V8 nie kupisz starszego niż z '92

 

... E32 - zarówno 8 jak i 12 cyl. nie lubią gazu. I kropka. Gazownicy boją się V12, bo nie mają pojęcia i boją się odpowiedzialności za instalacje... Nikt ich nie uczy zakładać instalek do aut, które nie są standardowe. Znam ludzi którzy mają/mieli V12 z gazulcem. Jeździli. I nie klęli.

A ja znam dużo ludzi co ma lub miała gaz w V12 i klęli.

Bzdura za przeproszeniem - V8 gazuje się bez najmnijeszych problemów. V12 już nie, bo żaden producent instalacji gazowych nie ma dedykowanej instalacji do V12 (przynajmniej jakieś 1/2 toku temu nie miał ...)

Na forum jest parę osób z V8 z LPG i nie przypominam sobie, aby ktoś z nich narzekał.

Dobrzy gazownicy nie boją się instalować w V12, tylko odradzają, bo to jest bezsens (odradzają nawet wtrysk za jakieś 8-10 tys.zł., bo samochód przeważnie tyle jest warty). Znam gazownika (a raczej dużą firmę), która instalowała chyba do wszystkiego instalacje (;) - np. E38 to mają w małym palcu, a dziennie instalują po kilka instalacji) i specjalnie pytałem się o LPG do V12 i powiedział to co ja powyżej - nigdy nie będzie V12 dobrze chodziło na LPG (no może "chodzić" to będzie "dobrze", ale ze swoich 300KM pozostanie mu ze 200KM), chyba, że 2 instalacje LPG na wtrysku, a i to jest problem w synchronizacji tych instalacji ...

... I tak na zakończenie - nie jest najważniejsze z jakim silnikiem kupuje się auto - ważne jest jak jest utrzymane.

I tu się z Toba zgodzę. Bardzo częśto szuka się z takim, a takim silnikiem, a kupuje sie z innym ...

[MArcin 850i]

Spalanie? V12 w mieście pali ok. 23-27.... trasa to w zależności od jazdy od 11... Nie wiem jak jest w V8, więc nie porównam.

 

W koncu ktos napisal prawde ile pali v12. Co do tego ktory jest tanszy w eksploatacji to nie stwierdzam roznic (a mam v12 i 735 V8 96') zarowno jeden jak i drugi jest bezawaryjny. I nie zgodze sie ze v12 jest jakis szczegolnie drogi i skomplikowany w naprawach, a ze do swiec jest sie ciezko dostac to nie powod zeby nie kupowac auta z tym silnikiem. Gdybym mial wybierac ktory wolalbym zeby mi sie popsul to wole naprawiac v12.

Jako ciekawostke podam ze nie widze jakiejs wielkiej roznicy w osiagach miedzy v8 a v12 (roznica mocy 65 KM) a szczerze mowiac nie ma prawie zadnej. Byc moze jest to spowodowane tym ze do v12 jest automat ktory ma tylko 4 biegi: I bieg-90 km/h, II - 150, III - 225, IV - teoretycznie ponad 300. Gdyby mial krotsze przelozenia o jakies 30% i na przyklad 5 biegow to juz mysle ze ta roznica bylaby odczuwalna.