Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam, zbliża mi się wymiana opon i z wielu stron słyszałem że różnica w komforcie jazdy między funflat a zwykłymi jest kolosalna, czy ktoś z Was zmianił runflaty na zwykłe opony i może mi doradzić czy faktycznie warto? Z góry dzięki za odpowiedzi.
Opublikowano
no włanie mam dylemat, ja mam funflaty 235/40/18 i jazda po Wrocławiu jest dość uciążliwa, czasami taka dziura się trafi że aż dwie polowy szklanego dachu zagrają o siebie. boje sie ze może to mieć zly wpływ na zawieszenie i zaraz zacznie coś trzeszczeć w aucie. A skoro itak będę musiał niedługo wymmienić kpl. opon to zastanawiam sie co lepiej.
Opublikowano
Ja osobiście nie zmieniałem - od kupna mam runflaty i nie narzekam (225/50R17). Gdybyś chciał przejść na zwykłe to tutaj wiąże się to także z innymi wydatkami: lewarek, felga i dodatkowa opona (chyba, że na zapasie będziesz miał runflat)

 

Dokładnie mam takie same zestawy na lato i zimę, także nie narzekam. Jedyną wadą wg mnie to ich waga :|

pozdr!

Opublikowano

Witam

 

Niestety trzeba to przyznac zwykle opony sa bardziej komfortowe- ale trzeba wrzucic zapas do bagaznika (tylko gdzie jak tam miejsca nie ma :worried: ).

Runflat- lapiesz ,,gume,, i jedziesz dalej- to jest niewatpliwie ogromna przewaga tych opon :cool2: (sam mialem sytuacje kiedy to zlapalem kapcia i zrobilem jeszcze 80km z zerowym cisnieniem w oponie :!: najlepsze jest to ze praktycznie nie czuc ze jedno kolo nie ma cisnienia :roll2:)

 

no włanie mam dylemat, ja mam funflaty 235/40/18 i jazda po Wrocławiu jest dość uciążliwa, czasami taka dziura się trafi że aż dwie polowy szklanego dachu zagrają o siebie. boje sie ze może to mieć zly wpływ na zawieszenie i zaraz zacznie coś trzeszczeć w aucie. A skoro itak będę musiał niedługo wymmienić kpl. opon to zastanawiam sie co lepiej.

 

No to tego problemu nie da sie rozwiazac sama zmiana opony na nie runflat- raczej mniejsza felga i wiekszy/wyzszy profil opony. Zmiana tylko opony na zwykla ale w tym samym rozmiarze nie uchroni autka/zawieszenia/felgi od dziur...Aahhh polskie drogi :mad2: :mad2: :mad2:

 

pzdr

Opublikowano
nie do końca masz rację... runflaty są zdecydowanie bardizej sztywne i mniej komfortowe.

 

Niestety trzeba to przyznac zwykle opony sa bardziej komfortowe

 

chodzi Ci o to ze moze faktycznie jezeli runflat wpadnie w dziure jest to bardziej odczuwalne (jest to duzo sztywniejsza opona) niz zwykla opona w tym samym rozmiarze i profilu- ale skoro runflaty sa sztywniejsze to lepiej dla felgi w tym momencie. Dla kierowcy napewno bardziej odczuwalne, ale i tak taka zmiana: opona runflat --> na normalna opone (bez zmiany felgi na mniejsza i profilu na wyzsza)= wiekszy komfort jazdy/mniejsze bezpieczenstwo. Tylko czy zmieni to zuzycie samochodu/zawieszenia podczas jazdy po naszych "wspanialych" drogach- mysle ze nie.

Opublikowano

a ja sie zdecydowałem na ten krok i jestem z tego powodu szczęśliwy, zmieniłem 17 runflaty na "zwykłe" 18stki i róznica jest ogromna, oczywiscie na rzecz " zwykłych" 18tek, a zamiast zapasu, mozna się wyposarzyć w zestaw klej + kompresor;

no i jeszcze kwestia, jak często łapiecie "gumę"???

jeżdżąć autami od 10 lat po około 30 tys roczniemoja ilość "gum" to zero!!!

 

odpukać...:)

było:


e46 328 Ci

e46 320D

e90 330i

e92 330i

Opublikowano
zrobilem jeszcze 80km z zerowym cisnieniem w oponie

 

no zerowego to na pewno nie miałes - w najgorszym razie atmosferyczne :)

 

jak często łapiecie "gumę"???

jeżdżąć autami od 10 lat po około 30 tys roczniemoja ilość "gum" to zero!!!

 

jakies 100 000 km przejechane łącznie trzema samochodami, jedna guma poszla (na szczescie przy malej predkosci)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.