Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Jadąc wczoraj w nocy zauważyłem, że światła mijania mają znacznie mniejszy zasięg niż do tej pory. Zawsze po włączeniu po 1-2 sek. lampy samoczynnie się poziomowały, teraz nie obserwuję tego zjawiska. Co Waszym zdaniem mogło się stać? :think: Dodam, że mam oryginalne fabrycznie montowane lampy z ringami.
Opublikowano
u mnie właśnie stało sie to samo, podczas jazdy są skierowane w dół i oświetlają raptem 10 metrów drogi, w nocy można zabić siebie albo kogoś. Rozwiązałeś ten problem ?
Konrad
Opublikowano
Ale ten opis który podesłałeś tyczy się chyba zwykłych lamp bez samopoziomujących ksenonów?
Opublikowano
We wszystkich lampach znajdują się te małe i dosyć ważne elementy. Dzięki nim klosze są utrzymywane niej więcej w poziomie.

Koszt w serwisie to ok 50 - 60 zł.

 

Dokladnie, te czesci mialem polamane i xenony swiecily max 10m przed maska.

Opublikowano
Ale czy to mozliwe, ze w obydwu lapmpach te elementy padły jednocześnie w tym samym czasie? Wydaje mi się, że u mnie problem jest gdzieś ze sterowaniem mechanizmem samopoziomowania.
Opublikowano
Mało prawdopodobne, że obydwa się połamały w tym samym czasie, ale nie wykluczone. To można bardzo łatwo sprawdzić - otwierasz maskę i chwytasz z tyłu za obudowę do żarówki, ruszasz delikatnie w dół, górę i na boki. Jeśli klosz (odbłyśnik) od mijania i drogowego światła rusza się na tyle, że jest to widoczne od czoła lampy (tam gdzie świeci) to masz połamane te dwa plastiki, jeśli nie będzie się ruszał cały klosz to przyczyna leży gdzieś indziej.
Opublikowano
Ale czy to mozliwe, ze w obydwu lapmpach te elementy padły jednocześnie w tym samym czasie? Wydaje mi się, że u mnie problem jest gdzieś ze sterowaniem mechanizmem samopoziomowania.

 

u mnie te elementy polamaly sie w tym samym czasie na duzej dziurze.

Opublikowano
czy sytuacja wyglada tak samo jakw tym opisie w przypadku lamp po liftingu?
Konrad
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Te elementy od starości i temperatur robią sie kruche więc padają - standardowy problem lamp w E39

Pozdrawiam,



Trzastek

BMW Klub Polska

Opublikowano
rozebrałem lampe i rzeczywiście te elementy plastikowe strasznie są słabe. W wersjachpo lifcie te elementy plastikowe są inne niż przed liftem. Byłem w ASO, kupiłem te elementy do wersji przed liftem (nie było do wersji po lifcie) i powiedzieli mi, że będą pasować po niewielkich przeóbkach.
Konrad
Opublikowano
no wiec robilem to w lampach po lifcie. Ogólnie mówia masakryczna robota. PO pierwsze nie ma w ASO plastikó do lap po lifcie są tylko do lamp sprzed liftu, trzeba więc kombinować, przycinać , szlifować. Duzo cięzkiej roboty bez gwarancji na sukces. Zrobilem jedną lampę, działa ale nie wiem jak długo.
Konrad
Opublikowano
Mało prawdopodobne, że obydwa się połamały w tym samym czasie, ale nie wykluczone. To można bardzo łatwo sprawdzić - otwierasz maskę i chwytasz z tyłu za obudowę do żarówki, ruszasz delikatnie w dół, górę i na boki. Jeśli klosz (odbłyśnik) od mijania i drogowego światła rusza się na tyle, że jest to widoczne od czoła lampy (tam gdzie świeci) to masz połamane te dwa plastiki, jeśli nie będzie się ruszał cały klosz to przyczyna leży gdzieś indziej.

 

Udało mi się ustalić przyczynę awarii mechanizmu poziomowania. Dziś zdjąłem prawe koło, żeby zobaczyć ten czujnik na wahaczu i okazało się, że zamiast być na nim przymocowany dynda sobie swobodnie na dźwigience :shock: a opaska mocująca ustrojstwo spadła z wahacza. I wszytko by się zgadzało bo ok miesiąca temu miałem wymianę wahaczy z przodu więc pewnie barany z ASO uszkodzili opaskę podczas montażu. Podwiązałem wiszący element opaską samozaciskową do wiązek elektrycznych i na razie działa. Orientujecie się może czy w ASO można kupić samą opaskę? Nie lubie prowizorek i chciałem doprowadzić temat do stanu fabrycznego. A tak swoją drogą to sposób mocowania do zawieszenia to jak dla mnie porażka w wydaniu producenta. Już chyba dzwonek w rowerze jest solidniej mocowany do kierownicy niż ten czujnik. :duh:

Opublikowano
Tzn miales odpiety ten czujnik? opisz prosze to dokladnie bo moze mam to samo i nie[potrzebnie morduje sie z lampami.
Konrad
Opublikowano
Udało mi się ustalić przyczynę awarii mechanizmu poziomowania. Dziś zdjąłem prawe koło, żeby zobaczyć ten czujnik na wahaczu i okazało się, że zamiast być na nim przymocowany dynda sobie swobodnie na dźwigience :shock: a opaska mocująca ustrojstwo spadła z wahacza. I wszytko by się zgadzało bo ok miesiąca temu miałem wymianę wahaczy z przodu więc pewnie barany z ASO uszkodzili opaskę podczas montażu. Podwiązałem wiszący element opaską samozaciskową do wiązek elektrycznych i na razie działa. Orientujecie się może czy w ASO można kupić samą opaskę? Nie lubie prowizorek i chciałem doprowadzić temat do stanu fabrycznego. A tak swoją drogą to sposób mocowania do zawieszenia to jak dla mnie porażka w wydaniu producenta. Już chyba dzwonek w rowerze jest solidniej mocowany do kierownicy niż ten czujnik. :duh:

 

Wydaje mi się, że jest to dość dokładnie opisane, nie wiem czego jeszcze potrzebujesz do pełni szczęścia... Zdjęć :?:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.