LPG wzrost cen - kocham ten kraj

[sz4l0ny]

oto czego dowiedzialem sie dzis z (chyba)dosc wiarygodnego zrodla! zamieszczam w celu rozpowszechnienia (nie jestem w zaden sposob zwiazany z portalem)

 

http://biznes.onet.pl/5,1495270,prasa.html

 

jesli to co pisza ma sie okazac prawda (a wychodzi na to ze po ostatnim wzroscie cen paliw jest to jak najbardziej prawdopodobne) to naprawde nie wiadomo co robic w tym kraju i jak tu żyć :doh:

 

 

(jesli bylo cos o tym wczesniej to przepraszam)

[Sendra]

Jest to irytujace bez watpienia, bo jak zwykle latanie dziur budzetowych odbywa sie kosztem prostych ludzi (wkoncu na wycieczki z rodzina do peru trzeba odlozyc)... Taki juz to zlodziejski kraj i wiedzialem ze glosujac na PO wybieram zlodzieji, kazdy polityk to zlodziej wiec wazne wybrac tego subtelniejszego, ale nie przypuszczalem ze tak szybko zaczna swoja aktywna dzialalnosc i to w takim stylu... Nie ma co sie oszukiwac 2,5zl za LPG i tak jest oplacalne by na nim jezdzic ale jesli podejdzie do 3zl, a Pb byloby na poziomie 4,5zl to chromole LPG...

[Bagor]

A ja się cieszę, że nie mam LPG :)

 

Ta podwyżka niesie za sobą straty, a nie zyski dla budżetu państwa! A to z kilku powodów:

- ludzie będą mniej jeździć, więc będą mniej tankować, przez co wpływy z akcyzy będą mniejsze;

- upadną warsztaty montujące instalacje gazowe, więc osoby te przejdą na bezrobocie, co pociągnie z kasy państwa ogromne pieniądze na zasiłki;

- upadną małe stacje sprzedające tylko gaz, czyli kolejna grupa bezrobotnych;

 

Taka sytuacja była do przewidzenia. Wystarczyło spojrzeć w przeszłość, na rządy KL-D (czyli dawnej Platformy Obywatelskiej przed zmianą nazwy).

 

 

Edit - ciekawy artykuł: http://www.rp.pl/artykul/121919.html

 

Adam Maciejewski - Nasz najdroższy autogaz

 

Wzrost akcyzy na autogaz zagrozi istnieniu kilku tysięcy firm. Tak twierdzą przedstawiciele branży protestujący przeciwko 60-proc. podwyżce podatku.

 

Ministerstwo Finansów spodziewa się, że dzięki podwyżce akcyzy na gaz płynny do samochodów z 695 do 1,1 tys. zł za tonę, budżet zyska dodatkowo 700 mln złotych. – Resort nie bierze pod uwagę, że po wzroście akcyzy korzystanie z autogazu będzie nieopłacalne. Jazda na gazie opłaca się, gdy litr nie kosztuje więcej niż 60 proc. ceny benzyny, bo jego zużycie jest o 10 – 20 proc. wyższe niż konwencjonalnego paliwa – wyjaśnia Andrzej Olechowski, ekspert Polskiej Organizacji Gazu Płynnego. W projekcie nowej ustawy o podatku akcyzowym zaplanowano wzrost akcyzy do 1,1 tys. złotych za tonę, czyli o 58 proc. Dziś akcyza wynosi 695 zł od tony, co w przeliczeniu daje 39 groszy netto w 1 litrze (1 kg to 1,78 litra). Po podwyżce akcyza od 1 litra wyniesie 62 grosze. Do tego doliczyć trzeba 6 groszy opłaty paliwowej, 1,76 zł ceny samego gazu i 22 proc. VAT. W sumie daje to 2,8 złotego.

 

Przedstawiciele branży przekonują, że po podwyżce popyt na LPG może spaść nawet o połowę. W 2007 roku w Polsce kierowcy kupili 3 miliardy 240 milionów litrów autogazu, płacąc 7,4 miliarda złotych. Z tej kwoty 1,34 miliarda stanowił podatek VAT. Spadek popytu o 50 proc. oznaczać więc będzie zmniejszenie wpływów do budżetu – zdaniem branży, może on stracić nawet 700 mln zł. To tyle, ile ma zyskać z akcyzy.

 

Te szacunki – według przedsiębiorców – prowadzą do prostego wniosku: chodzi o to, by zniszczyć branżę, bo dla budżetu zmiana wysokości akcyzy nie będzie miała znaczenia. Zdaniem Sylwii Popławskiej z KNRA podwyżka doprowadzi do stopniowej likwidacji rynku autogazu w Polsce. Od dwóch lat ustabilizowana jest zarówno sprzedaż samego paliwa, jak i usług montażu urządzeń LPG do samochodów.

 

Około 7,5 tysiąca warsztatów montujących instalacje LPG może zacząć zamykać się jeszcze w tym roku. W kolejnym spadną obroty stacji serwisowych oraz 6,8 tysiąca stacji tankowania gazu. Upadną najpierw małe, które sprzedają niewiele autogazu na potrzeby lokalnych społeczności. Utrzyma się około tysiąca punktów prowadzonych na stacjach największych koncernów: Orlen, BP czy Statoil.

 

Według Koalicji na Rzecz Autogazu, w 12 tysiącach przedsiębiorstw z branży autogazu pracuje około 46 tys. osób. Zakładając, że wszyscy przez rok będą korzystać z zasiłku dla bezrobotnych, będzie to kosztować 27 mln zł.

 

Plany MF postawią Polskę na czele krajów o najwyższym opodatkowaniu ekologicznego paliwa. W przeliczeniu na euro polska akcyza wyniesie 322 euro, o 200 euro więcej niż wynosi minimalna stawka dla LPG wymagana w dyrektywach Unii Europejskiej (125 euro).

[Michael]

Apeluję do wszystkich forumowiczów by na przy najbliższej okazji wspomóc swymi głosami jedna prawdziwie liberalna partie a nie jakieś pseudo-liberały PO. Głosujcie na UPR:

 

http://www.upr.org.pl/

 

to nie jest reklama, tylko dużo osób - tak samo jak ja ja jeszcze jakiś czas temu ma takie poglądy jak oni - ale nie wie że taka partia istnieje.

 

Gadanie że nie wejdzie do sejmu jest bez sensu... po prostu głosujmy i namawiajmy znajomych do tego. Oni mają program polityczny, inni nie mają.

 

Przepraszam za obszerny tekst w tym dziale jednakże paliwa to głównie podatki. Stacja benzynowa to taki duży urząd skarbowy i obok małe okienko "stacja benzynowa". Przy każdym tankowaniu nie dajecie zarobić stacji ale przede wszystkim biurokracji.

 

 

Pozdrawiam

[formor]

To nie podatki zawarte w cenie paliwa decydują o jego wysokiej cenie na polskich stacjach - podkreślił w czwartek w Sejmie wiceminister finansów Jacek Dominik.

 

To ja sie k... pytam: co w takim razie decyduje o cenie paliw?

 

%5B550%3A480%5Dhttp%3A//images32.fotosik.pl/302/ab796283043372af.jpg[/url]

[Fazer]

Heh tylko czekałem na tą wiadomość bo jakoś dziwnie cena gazu stoi zamiast obniżać się na lato.

 

Tak to jest kiedy naród wybiera obcych do rządu, nie wiem czy to ma związek ale przecież Tusk musi spłacić żydów jak obiecał coś tak w TV słyszałem :wink:

[Bagor]

Tak to jest kiedy naród wybiera obcych do rządu, nie wiem czy to ma związek ale przecież Tusk musi spłacić żydów jak obiecał coś tak w TV słyszałem :wink:

Podczas pobytu w USA obiecał nowojorskim Żydom 200 miliardów $.

[isys]

Taka sytuacja była do przewidzenia. Wystarczyło spojrzeć w przeszłość, na rządy KL-D (czyli dawnej Platformy Obywatelskiej przed zmianą nazwy).

 

Sorry, ale to się aż przykro czyta. Wg Twojego rozumowania winny wzrostowi cen ropy na świecie jest Tusk.

A wg innego kolegi sprawę załatwi jakiś nawiedzony UPR.

 

A sprawdzaliście kiedyś na stronach, np Polskiej Izby Paliw Płynnych, jaka jest już od dłuższego czasu sytuacja u hurtowników - otóż ON jest znowu wyraźnie tańszy od Pb. A więc ceny na stacjach to zwykłe wykorzystywanie psychozy wysokich cen ropy i nabijanie kasy BP ORLENÓW i innych im podobnych. Dlatego któryś tam minister mówi że to nie podatki tworzą cenę i że obniżka akcyzy nie zmieni ceny na stacji. I chyba niestety ma racje - po prostu po raz kolejny wzrośnie zysk sprzedawców.

[Michael]

Sorry, ale to się aż przykro czyta. Wg Twojego rozumowania winny wzrostowi cen ropy na świecie jest Tusk.

A wg innego kolegi sprawę załatwi jakiś nawiedzony UPR.

 

A sprawdzaliście kiedyś na stronach, np Polskiej Izby Paliw Płynnych, jaka jest już od dłuższego czasu sytuacja u hurtowników - otóż ON jest znowu wyraźnie tańszy od Pb. A więc ceny na stacjach to zwykłe wykorzystywanie psychozy wysokich cen ropy i nabijanie kasy BP ORLENÓW i innych im podobnych. Dlatego któryś tam minister mówi że to nie podatki tworzą cenę i że obniżka akcyzy nie zmieni ceny na stacji. I chyba niestety ma racje - po prostu po raz kolejny wzrośnie zysk sprzedawców.

 

Taaaaaaaaaaaaa... a kto koncesjonuje stacje benzynowe i cały ten przemysł? Czy ja mogę sobie kupić tira i wozić paliwo? A czy mogę sobie na swojej działce otworzyć stację benzynowa?

 

Jechałeś kiedyś A4 z Katowic do Wrocławia? Dlaczego po drodze nie ma praktycznie żadnej stacji? Mało jest działek na których mogłaby być? Nie.

 

Koncesje, pozwolenia, akcyzy, podatki, pozwolenia, podatki, podatki, zgody, podatki... i dlatego jest jak jest.

 

 

 

Pozdrawiam

[formor]

otóż ON jest znowu wyraźnie tańszy od Pb. A więc ceny na stacjach to zwykłe wykorzystywanie psychozy wysokich cen ropy

Z tym "wyraźnie tańszy" to bym się spierał, jak narazie różnica sięga 30-40 zł na metrze sześciennym, więc ok kilku groszy na litrze, co do cen na stacjach - masz częściowo rację.

Benzynę głównie używa się do transportu osobowego, natomiast ON do ciężarowego i szerokiej gałęzi przemysłu. Wzrost zużycia ON był spowodowany m.in. tańszą ceną na stacjach paliw a w związku z tym europejskim boomem na auta z silnikami diesla (mimo to zużycie ropy przez transport osobowy to zaledwie 3%-4%). Rafinerie zarabiają na produkcji ON kilkanaście razy więcej jak na benzynie więc nie ma co się dziwić, że ceny oleju napędowego szybują w górę. Jednak mimo wyraźnego spadku popytu na benzynę, jej cena jakoś nie chce maleć (podatki!).

Moim zdaniem nie ma co liczyć w dłuższej perspektywie, że ON bedzie nadal tańszy od benzyny.

 

Tabelka cen PKN Orlen:

http://images26.fotosik.pl/239/678acd99e53c34dc.gif

Edytowane 29 Czerwca 2008 przez formor

[Sendra]

Panowie drodzy, wszyscy piszemy jakbysmy zapomnieli gdzie zyjemy, tu polska, tu ceny ida tylko w gore, a jak spadaja to tak kapke zeby sie szary lud nie burzyl a i magnacja niewiele stracila... Nie wierze w ani jednego polityka, kazdy polityk to zlodziej, mniejszy lub wiekszy ale zlodziej i jak sie dorwie do zloba to wiadome ze krasc bedzie... Wybor opcji politycznej to jak wybierac miedzy kila a rzezaczka... Nie wierze ze szejkowie debatuja nad tym jak obnizyc ceny paliw, to tak jakby strzelali gola do wlasnej bramki... Ceny ksztaltuja sie w zasadzie spolecznymi emocjami (takie moje zdanie), narobili szumu i w pare miesiecy cena barylki ropy podrozala dwukrotnie, jak to wyjasnic? Przeciez ropy jest tyle samo co w innych latach, jest mnostwo zloz jeszcze nie tknietych, straszna nas Bog wie czym, ze ropa sie konczy, ale pol wieku temu moich rodzicow tez tak straszyli a jakos ropa wciaz jest. Dopoki ciemny lud bedzie placic do tego momentu beda ceny roslyw gore i nie inaczej. Jesli LPG nie byloby tak popularne w tym kraju, z oczywistych wzgledow oszczednosci to nikt by sie nim nie interesowal, to jest siegniecie do kieszeni jeszcze nowszych "klientow" bo po co maja oszczedzac, sa skazani na jazde samochodem, jak nie LPG to beda lali Pb... Wiec tak czy siak wyjdzie na ich... Smiac mi sie chcialo jak padla niedawno propozycja obnizki akcyzy, predzej sie impotencji doczekam niz obnizki akcyzy, za to podwyzka wogole mnie nie dziwi... Jeszcze zobaczymy jak to bedzie bo co roku tak strasza podwyzka ale cos czuje ze tym razem dotrzymaja slowa, zlodziejski kraj, wiec i obyczaje zlodziejskie... I tylko smiech przez zly plynie jak rozmawiam z kolega pracujacym w irlandii jako stroz i stwierdzajacy "wkurza mnie ze policja sie mnie czepia jak jade angielska wersja pojazdu po polsce, wiec do polski kupilem sobie drugi samochod" stac go, nie musi myslec o LPG, jezdzi na Pb, ma dwa samochody i przecinaka w planach, wiec mozna smiac sie z wyspiarskiego zmywaka, ale to chyba tylko ku pokrzepieniu serc, bo naprawde to trzeba plakac nad wlasnym losem... Tu trzebaby przeprowadzic akcje strajkowa by nie napisac rewolte, i nie palic swoj samochod, bo to nikogo nie obchodzi, bo swoje spalil to nikogo to nie wzruszy, nie wyjezdzac na drogi i blokowac je, wypadaloby zeby wszyscy kierowcy sie zmowili i jawnie w bialy dzien jeden po drugim zatankowali kazdy do pelna i wyjechali nie placac, i tak do skutku... Zebysmy jeszcze jezdzili po gladkich jak atlas asfaltach, mieli gdzie parkowac itd... to chociaz kazdy by wiedzial za co placi, bo teraz to nie wiem za co place jak co chwile trzeba zawieszenie robic, szkoda gadac, szkoda nerwy psuc sobie, kto moze niech wieje stad, wieje czym dalej i jak Lot nie patrzec za siebie... Pozdrawiam! Edytowane 30 Czerwca 2008 przez Sendra

[Bagor]

Sorry, ale to się aż przykro czyta.

Przykro to słuchać obłudnych słów Tuska, ukrytych za miłym uśmieszkiem. Aż mdli od tego. Niestety ludzie dali się na to nabrać. Ocknął się Kazik:

"Tusk naobiecywał cudów na kiju. To mi już śmierdziało ściemą, gdy wchodzili w koalicję z PSL-em. Powoli zaczynam życzyć Platformie jak najgorzej".

 

Wg Twojego rozumowania winny wzrostowi cen ropy na świecie jest Tusk.

Coś chyba nie w porządku z Twoim rozumowaniem? Gdzie napisałem, że to wina Tuska? Czytanie ze zrozumieniem naprawdę nie boli. Napisałem tylko, że "Taka sytuacja była do przewidzenia. Wystarczyło spojrzeć w przeszłość, na rządy KL-D (czyli dawnej Platformy Obywatelskiej przed zmianą nazwy)", a tyczyło się to podwyżki cen LPG, co wynika zresztą z kontekstu... Nie wiem skąd u Ciebie taki wniosek.

 

Chciałem Ci przypomnieć, że to według rozumowania Tuska, paliwo (i legendarne jabłka) drożeją przez PiS. Wszyscy pamiętają jego groźby przed wyborami: "Jeśli dalej będzie rządzić PiS, to paliwo będzie po 5 zł." Wykrakał, tylko że jego "przepowiednia" dotknęła jego samego :lol:

 

A wg innego kolegi sprawę załatwi jakiś nawiedzony UPR.

I to jest jedyny powód, dla którego skreślasz UPR? Platforma pokazała, co potrafi, a raczej nic nie pokazała. Ustawy, reformy? - Brak. Jedyne w czym są dobrzy, to obsadzanie państwowych posadek. Tylko teraz w mediach to się nazywa "oczyszczanie", a za rządów PiS "zawłaszczanie". Ot obiektywne media :evil: To ja już wolę "nawiedzonych" z UPR-u niż tych nawiedzonych fanatyków, co dzwonią do "Szkła Kontaktowego".

[Fazer]

I to jest jedyny powód, dla którego skreślasz UPR? Platforma pokazała, co potrafi, a raczej nic nie pokazała. Ustawy, reformy? - Brak. Jedyne w czym są dobrzy, to obsadzanie państwowych posadek. Tylko teraz w mediach to się nazywa "oczyszczanie", a za rządów PiS "zawłaszczanie". Ot obiektywne media :evil: To ja już wolę "nawiedzonych" z UPR-u niż tych nawiedzonych fanatyków, co dzwonią do "Szkła Kontaktowego".

 

To prawda już gdzieś o tym pisałem wcześniej. Tusk i jego ekipa prowadzi ten kraj do nikąd a raczej do zapaści. Ten rząd nie robi kompletnie nic, już alarmowali o tym dwa miechy temu ale co się dziwić przecież Tusk to słaby człowiek zresztą sam chyba jeszcze nie wierzy, że mu się udało :duh:

 

Dla mnie nadal jest fenomenem jak łatwo można tym narodem manipulować i robią to cały czas ci sami ludzie - wiecie co u nas to by nawet Adolf Hitler wygrał wybory gdyby zmienił tylko imie :cool2:

[Michael]

I to jest jedyny powód, dla którego skreślasz UPR? Platforma pokazała, co potrafi, a raczej nic nie pokazała. Ustawy, reformy? - Brak. Jedyne w czym są dobrzy, to obsadzanie państwowych posadek. Tylko teraz w mediach to się nazywa "oczyszczanie", a za rządów PiS "zawłaszczanie". Ot obiektywne media :evil: To ja już wolę "nawiedzonych" z UPR-u niż tych nawiedzonych fanatyków, co dzwonią do "Szkła Kontaktowego".

 

To prawda już gdzieś o tym pisałem wcześniej. Tusk i jego ekipa prowadzi ten kraj do nikąd a raczej do zapaści. Ten rząd nie robi kompletnie nic, już alarmowali o tym dwa miechy temu ale co się dziwić przecież Tusk to słaby człowiek zresztą sam chyba jeszcze nie wierzy, że mu się udało :duh:

 

Dla mnie nadal jest fenomenem jak łatwo można tym narodem manipulować i robią to cały czas ci sami ludzie - wiecie co u nas to by nawet Adolf Hitler wygrał wybory gdyby zmienił tylko imie :cool2:

 

za Hitlera podatki byłyby znacznie niższe niż dzisiaj...

 

 

Pozdrawiam