Skocz do zawartości

Moduł TPS na przepływomierzu PROBLEM!!!!! Szarpie Dławi się


megapol

Rekomendowane odpowiedzi

Cze Wam Wszystkim . Mam następujący problem . Po dłuższej dnioagnozie stwiedziłem że dławi się i szarpie samochód gdy jest podłączony przewód do modułu TPS na przepływomierzu( kostka z 3 przewodami), rozbierałem go ale na oko wygląda wporządku.Gdy jest podłączony nie da się poprostu jechać , tak jakby dostawał po trochu paliwa, dławi się ,szarpie, 2-4 tys obrotów, strzela kolektor, dopiero przy wyższych obrotach da się "powiedzmy jechać" . Ale gdy odłącze wtyk od tego modulu jest o niebo lepiej , nie dlawi sie i nie szarpie ale jest jakis mulowaty , wkońcu od czegoś ten moduł jest.

NR 2 na rysunku pokazuje o jaki moduł mi chodzi

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CB11&mospid=47441&prod=19920500&btnr=13_0368&hg=13&fg=15

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam identyczny problem w mojej E-30 316i (M40). Kiedyś rozkręciłem przepływomierz i okazało się że przepustnica, która w nim jest ciężko chodzi. Rozruszałem ją i sie poprawiło. Ale niestety kilka dni temu znowu to samo i już nie jestem pewien czy to to czy nie. Może niech się wypowiedzą użytkownicy, którzy też to mieli w swoich autach i naprawili to w jakiś sposób.

U mnie jeszcze zachowywał się dziwnie, tzn.: jak był zimny to odpalał i jechał bez problemu, spalanie miał w normie. Po uruchomieniu rozgrzanego silnika nie mógł wogóle wejść na obroty a nawet gasł, dodawanie gazu skutkowało strzałem w kolektor dolotowy i odejmowaniem obrotów. Dopiero po kilkunastokrotnym dodawaniu gazu wkręcał się i jak już wkręcił ok 4 - 5 tys. obr. to można było normalnie jechać. Teraz czy zimny czy ciepły nie chce reagować na pedał gazu i gaśnie przy schodzeniu z obrotów, a spalanie sięga ok 20 - 25 l/100km.

Nadmienię może, że wyczyściłem na "wysoki połysk" przepustnicę silnika oraz silniczek krokowy. Filtr paliwa tez mam nowiutki. Pompa paliwa pracuje normalnie.

Proszę również o diagnozę od fachowców bo na pewno spotkaliście się z podobnymi przypadkami.

Pozdrawiam

..:: Burzę Mity Wyobraźni ::..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nr 2 to faktycznie TPS ale nie jest on na przepływomierzu i nic z nim nie ma wspólnego! jest on przy przepystnicy i jego niesprawność objawia sie nierówną pracą silnika na wolnych obrotach lub brakiem wolnych obrotów,większym spalaniem,utratą mocy itd

potencjometr TPS moze wydawać sie na pozór sprawny ale potrafi on wprowadzać zakłócenia widoczne tylko na oscyloskopie a to wystarczy aby zakłucić pracę komputera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wlasnie przerabiam ten temat w swoim.Dobralem sie do tps-a i rozebralem go w srodku byl syf!Pomiedzy walkiem przepustnicy a tps jest

maly oring dobrze bloby go wymienic.No wiec wymylem go podlaczylem do omomierza pin 2 1 18 i przy zamknietej przepustnicy powinno byc

O omow po lekkim uchyleniu slyszymy ciche cyk i opor wynosi nieskonczonosc.przelaczamy miernik na piny 3 i 18 i na uchylonej przepustnicy powinno byc nieskonczonosc otwieramy do oporu i ma byc zero. jesli takie beda wyniki tj oki da sie wtedy regulowac obroty srubka.Dzisiaj zwolnilem o dwa zabki sprezyne przeplywomierza i praca

silnika na wolnych obrotach wyrownala sie odczuwalnie w najblizsym

czasie bede dalej kombinowal.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oki - ale ja nie musze trzymać nogi na gazie - on wogóle nie chce trzymać obrotów i go dławi, a dodanie gazu powoduje zmniejszenie obrotów silnika. Dopiero przy kilkukrotnym naciskaniu na gaz obroty wkręcają się na poprawny poziom, ale co z tego jak w czasie jazdy potrafi zrobić kaczuchę i nawet zgasnąć. A na dodawanie gazu w czasie jazdy reaguje zmniejszeniem prędkości obrotowej i dopiero po dłuższej chwili wraca do normalnego stanu po czym znowu swoje.

Wydaje mi się że może to być przepływomierz i jego ciężka praca (przepustnica w przepływomierzu), ponieważ przy dodawaniu gazu przepustnica powinna się otworzyć aby przepuścić większą porcję ładunku powietrza, a jak go nie dostaje to chyba się dławi. Co wy na to?

..:: Burzę Mity Wyobraźni ::..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśłi chodzi Ci o pokrywę przepływki to masz na myśli chyba ten czarny plastik na jej górnej części?? Samą przepustnicę już wyczyściłem i nasmarowałem i jak opisałem poprzednio tak jakby pomogło ale na tydzień.

Zerknę na to w tygodniu bo teraz montuję KONI z regulacją twardości - miodzio.

..:: Burzę Mity Wyobraźni ::..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć

No i wg Waszych wskazówek rozebrałem TPS-a i wyczyscilem. Ku mojemu zaskoczeniu w środku tego urządzeńka znajdował się olej, czy on tam ma być - chyba nie, więc go wylałem i wyczyściłem dokładnie.

Nic nie pomogło.

Przepływomierz też rozebrałem i wyczyściłem a nawet wypolerowałem i nic to nie dało.

Nieszczelności w układzie ssącym powietrza nie wykryłem.

Więc co to do cholery może być??!!

Zimny pali bez problemu i jedzie bez problemu. Ale gdy się tylko zatrzymię i wygaszę silnik to zapali, ale nie reaguje na gaz przez pierwsze kilka razy. Dopiero usilne kilkukrotne naciskanie na gaz pozwala mu się wkręcić na wysokie oboty i wtedy już normalnie jedzie.

Poradźcie i proszę co to może być. Silnik mam 1.6 z Kat. 1989r. M-40

..:: Burzę Mity Wyobraźni ::..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc Chester

Czy w twoim silniku jest tzw. wtryskiwacz rozruchowy?

Bo jezeli tak to moze byc to lub wspolpracujacy z nim czujnik termiczno czasowy.W ostatecznosci nieszczelnosc w dolocie powietrza.

A spytam tak z ciekawosci o TPS?

Czy oprocz czyszczenia sprawdzales go omomierzem?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak - sprawdzałem omomierzem i jest ok.

Szczerze mówiąc sam nie wiem czy mam wtryskiwacz rozruchowy. Było by super gdybyś mi go spróbował namierzyć (podpowiedzieć) - gdzie on jest. :roll: Na pewno w obrębie przepustnicy go nie ma no chyba, że gdzieś głębiej w kolektorze dolotowym.

W tygodniu zaczne znowu rozbierać ten układ zasilania bo w końcu muszę do tego dojść. Jeszcze moje przypuszczenia padają na czujniki umieszczone w bloku silnika (albo w głowicy - juz nie pamiętam gdzie one były). Jest tam jakiś wyłącznik termiczny i jeszcze coś - mam drugie więc spróbuję zamienić.

A tak pomału to mnie już zaczyna szlak trafiać z tym odpalaniem na ciepłym silniku. Czasami ludzie na parkingu patrzą na mnie jak na idiotę bo muszę "gazować na maxa" żeby ruszyć.

 

Co do przepływomierza to aby go rozebrać musisz go odkręcić od filtra i od spodniej jego strony jest komplecik śrubek krzyżakowych. Odkręcasz i podważasz denko. Uwaga jest to na silikonie.

od strony sprężyny aby rozebrać to ściągasz górną część obudowy plastikowej przepływomierza. Jest ona sklejona, ale schodzi łatwo - przynajmniej u mnie.

..:: Burzę Mity Wyobraźni ::..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc

Czujnik temperatury silnika jest w bloku pod przepustnica .

Latwo go p-oznac bo jest niebieski.

Co do wtrysku rozruchowego to w moim go nie ma wiec uCiebie pewnie tez nie ,ale lepiej sprawdz w ETK.Jest jeszcze czujnik temperatury plynu

ale nie moge go zlokalizowc a podobno do niego dochodzi jeden przewodzik.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten czujnik temp. płynu z jednym przewodem jest obok tamtego czujnika w bloku. Wymienię obydwa bo mam pozostałości z poprzedniego silnika.

Mam też kolektor z wtryskiwaczami więc chyba też zmienię za jednym razem. Może pomorze. Dam znac jak co. A zaraz zagladnę do ETK jak tam to wygląda.

..:: Burzę Mity Wyobraźni ::..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.