kilka problemów z autem

[hubabuba]

Witam Wszystkich.

 

Mam kilka problemów z autem, które kupiłem tydzień temu..

 

 

I. W momencie gdy przekręcam kluczyk na rozruch - kontrolki przygasają, ale ja słyszę jak silnik na początku dosłownie przez 0.05 sekundy zaskakuje i zapada cisza, coś tak jakby on nie miał siły wstać albo coś go trzyma. I tak 5 razy....az za 6 razem odpala. Może bendiks go trzyma ?

 

Nie zawsze to się dzieje. Szczególnie rano albo po postoju 8 godzin.

 

 

II. Problem z dymieniem na biało. Cały czas i wydaje mi się, że dosyć mocno.

Z tego co zauważyłem to :

 

1. Płyn w oleju (kawa) - na bagnecie

2. Pod korkiem wlewu - i całą górną pokrywą zaworów mam kawe z mlekiem, na ściankach.

3. oleju nie przybywa

4. Wody ubywa

 

uszczelka pod głowicą ?

 

czy problem z odpaleniem może być spowodowany tym, że woda ubywa więc dostaje się chyba do komory spalania, siedzi na tłoku ? i jest problem z przygasaniem kontrolek i nie możliwoscią odpalenia ?

[kdpiast]

a jak myslisz kupiles remont silnika

[marcusbmw]

No to masz problem cos mi sie wydaje ze nadal probujesz jezdzic z tymi usterkami co masz .STOP !.jak wyzej uszczelka

[Lucass_81]

a jak myslisz kupiles remont silnika

I chyba aku do wymiany, albo rozrusznik na sprawdzenie. :worried:

[hubabuba]

Nie kupiłbym takiego auta...najdziwniejsze jest to, że w dniu zakupu nie dymiła na biało... i było OK. Kawy z mlekiem nie było pod korkiem i wszystko grało.

 

 

A najśmieszniejsze jest to, że nie katowałem auta ani nic takiego.

 

Głupi zbieg okoliczności, że w 2 dni po zakupie - puściła uszczelka ?

 

Dziś zaczeły mi lekko falować obroty, czuć to w aucie..

 

Ja to się teraz modle, żeby to była tylko uszczelka...

 

Czy falowanie obrotów też może decydować o uszkodzonej uszczelce ? Czy raczej głowica...

[niewnikaj224]

falujace obroty nie musza byc spowodowane wydmuchana uszczelka moze w komputerze cos sie poprzestwialo i trzeba wykasowac pare bledow i bedzie ok z obrotami ale podpinanie do kompa dopiero po wymianie uszczelki

[dąbasz]

Nie chciał bym cię zamartwiać ale kiedyś w innym aucie miałem ppodobny problem. Dymił mi i to była para wodna od płynu. Rozrusznik nie miał siły obrucić silnika ponieważ przez pęknięta głowicę płyn zbierał mi się w jednym z garów i gdy tłok był w suwie pracy woda się nie sprężała, nie miała gdzie uciec i blokowała tłok.(Z teori wiem że nadmiar wody mogł by w takim przypadku skrzywić korbowód ale nie wiem jak w praktyce). Jeżeli ktoś sądzi że to nie jest płyn w cylindrze to niech mnie poprawi.

[Arczi333]

Podejrzewam kolego ze ktoś wlał do tego autka dobrego Pana doktora.Skoro po tygodniu twojego użytkowania wychodzą takie objawy.Najprawdopodobniej silnik jest tu do roboty (gdzieś tu kolega dobrze pisał ze kopiłeś autko do remontu) Co do tego zapalania to jest to najprawdopodobniej rozrusznik albo akumulator.Przed sprzedażą poprzedni właściciel dobrze go podładował (niektórzy tak robią dlatego warto mieć ze sobą miernik do sprawdzania takich ukrytych wad autka.Bo jak by nie patrzeć to do buni aku trzeba kupić za minimum 300 zł.I już cena buni leci na dół a właściciel kręci nosem.Ale nie chce przesadzać bo być morze się mylę.Spróbuj kolego popukać w rozrusznik czymś drewnianym (być morze to rozwiąże twój problem na pewien czas.Jeśli będzie kręcił normalnie to będziesz wiedział co niebawem masz do wymiany.A co do uszczelki pod głowicą to nie ma się czego bać .To ze ci dymi na biało to nie świadczy od razu o tym ze poszła uszczelka.Wystarczy ze zatankujesz 98 na Statoil i po pary kilometrach dolejesz jej V-Povera na Shelu i kopci jak szalona.Ale martwi mnie ten płyn którego ci ubywa.

[hubabuba]

Ubywa i to bardzo dużo.. wczoraj 3/4 do kreski, dziś poniżej 1/2 kreski....

 

pod korkiem wlewu majonez, już nie ma kawy..jest czysty biały majonez...

 

za to kawe z mlekiem mam na bagnecie oleju... oleju nie przybywa

 

ale zaniepokoiło mnie to, że na górnej ścianie pokrywy zaworów, zaraz pod deklem...mam wkolo sam majonez....

 

i nagle popychacz któryś zaczął klepać mi.... ucisza się po 2 km rano. ale klepie... no jak ma kakao zamiast oleju.. co tu sie dziwić...

 

Jeżeli okaze się, że to uszczelka - to może każdemu się zdarzyć...

Jeśli to pęknięta głowica - zgłaszam sprawe do prokuratury.

[ryu78]

Witam!

podpinam sie pod temacik poniewaz ciekawi mnie ten przepis tankowania na statoil i potem dolewka na shellu, co daje taki koktail?.

co do kopcenia na bialo zauwazam tez to u siebie ale nie zawsze i mocno nie kopci, jezdze z tym juz 1,5 roku, na mechaniku nie zrobilo to wrazenia, plunu w chlodnicy raz dolalem ok 200ml. za to lubi popic olejem - 4litry na 10.000km dolewam a wyciekow nie ma i tu tez powiedziano mi ze do przekroczenia norm jeszcze duzo mi brakuje.

zagladam w tematy kopcenia poniewaz nie wiem juz czy mam sie tym martwic czy nie,mechanicy mnie uspokajaja a na forum czytuje straszne rzeczy.

[saku82pl]

Wg mnie uszczelka, jeśli nie głowica. Mówisz, że ubywa ci wody, a wlasnie po zmieszaniu sie wody z olejem robi sie majonez. Dodatkowo pewnie też woda dostaje się do cylindrów - stąd problemy z odpaleniem. Chyba czas najwyższy coś z tym zrobić :wink: