Czy warto kupić dość stare bmw?

[Mati_00]

Witam.

Otóż znalazłem ogłoszenie sprzedaży bmw e30. Autko wygląda na zadbane i wg. opisu jest w dobrym stanie, nic nie puka i tak dalej. Przeraża jednak rocznik, otóż autko jest z 1984. Jak myślicie, warto zainwestować w kupno 24-letniego BMW? Dodam tylko, że ma przebieg 220000km

 

Pozdrawiam

Mateusz

[Astro]

Jesli bedziesz mial kase na ewentualne naprawy to warto. Osobiscie bardzo lubie na ulicach oldschoole i gdybym mieszkal w domu z placem to mialbym cos w swojej kolekcji.

[Bagor]

Warto kupić, ale pod warunkiem, że będziesz miał potem kasę na to auto. Każde stare auto wymaga sporego nakładu finansowego, tam sporo rzeczy trzeba wymienić, chociażby ze względu na wiek. Oczywiście, można kupić i jeździć, nie wkładając ani złotówki, ale czy taki jest sens kupowania klasyka?

Łatwo kupić i zajeździć, ciężej kupić i doprowadzić do stanu dawnej świetności.

[Grigorij]

Jak ma mityczne już 220 000km (nie wiem co ludzie tak lubia ten zestaw cyfr, wygrywa ostatnio nawet ze 197 000)

 

to warto, ale wtedy to jest ideał :D

 

Czesci do E30 sa tanie, odbudowa od podstaw zamknie się w 10 tys zł, bez szaleństw...

A bieżaca ekspoatacja też nie jest masakrą... 100-200zł na miesiąc na autko poza paliwem i OC wystarczy :wink:

[Mati_00]

myślicie drodzy Panowie, że nadaje się jako pierwsze auto dla młodego kierowcy? (18 lat) silniczek 1.6 w gazie.

[_Kris_]

To zależy jak lubisz jeździć. Jeśli szybko to taki silnik będzie Cię mocno ograniczał, ale jeśli ma być jak najtaniej to w sam raz. :cool2: Sprawdż dobrze przed zakupem to autko, bo jeśli chcesz kupić po prostu BMW w jak najmniejszej cenie i nie zamierzasz go odrestaurowywać to możesz wpędzic się w koszta w przypadku jakiegoś auta-druto-rdzo-szpachli.

[piotr2569]

To zależy jak lubisz jeździć. Jeśli szybko to taki silnik będzie Cię mocno ograniczał...........

 

Moim zdaniem jak na pierwsze auto dla 18latka w zupełności wystarczy.

 

Tak na marginesie szybkości - to na naszych drogach nie da się jeździć szybko - więc nie wiem co ma tutaj kogo ograniczać - chyba jedynie stan naszych dróg.

[Adzio]

220000 to on mial 10 lat temu :D

ale tak jak koledzy mowia, jak masz kaske zeby ladowac ciagle to bierz, ale wiedz, ze bedzie Cie to kosztowac, sporo kasy i pracy bo to, ze po obejrzeniu auto wyglada na idealne "w praniu" okazuje sie zupelnie inaczej

 

sa podzespoly w autach, ktorych nie da sie sprawdzic ot tak w jeden dzien, trzeba czasu, jazdy i kilometrow z reszta sam zobaczysz

 

pol biedy jak masz garaz, jak nie masz to porazka, bedziesz ze wszystkim do mechaniora smigal

 

silniczek jak dla 18 latka w sam raz, bardziej bym sie zastanowil nad napedem na tyl, ktorego poprostu wielu kierowcow nie rozumie, wiadomo z jakiego powodu - przewagi aut z przednim napedem

 

pozdro

[zalew]

latwiejszy dostep czesci bedziesz mial do e30 po 1987, a tez kupisz tanio

[Mati_00]

Oczywiście rozumiem, że takie autko będzie miało swoje "potrzeby". Silniczek myślę, że w sam raz, bo przecież nie będę szarżować, bo mi paliwo (gaz) będzie znikać szybciej niż będe tankować :jawdrop: Tutaj też na plus jest właśnie instalacja gazowa, bo wiadomo, koszty wszelkich podróży będą tańsze.

 

Prawdopodobnie na jutro umówię się z właścicielem, by je obejrzeć. Pojadę z ojcem, i jak "pierwsze wrażenie" wypadnie dobrze to zabierze się je do mechanika, by zobaczyć czy wszystko jest w porządzku.

 

Zależy mi na aucie, który będzie w miarę mało palił, a i dostęp do części i ich ceny nie będą astronomiczne. A ta bmk-ka pasuje w te kryteria. Wiadomo, zawsze może coś raptem się wydarzyć i coś po prostu padnie w nim, no ale taki to już urok mechanizmów i urządzeń. To stare auto więc części mają prawo się po prostu zużywać i będzie konieczność ich wymiany, z taką koniecznością się liczę :roll2:

 

Pozdrawiam

Mateusz

[_Kris_]

To zależy jak lubisz jeździć. Jeśli szybko to taki silnik będzie Cię mocno ograniczał...........

 

Moim zdaniem jak na pierwsze auto dla 18latka w zupełności wystarczy.

 

Tak na marginesie szybkości - to na naszych drogach nie da się jeździć szybko - więc nie wiem co ma tutaj kogo ograniczać - chyba jedynie stan naszych dróg.

 

Popularne opinie. Wiek i odpowiadające mu potrzeby to kwestia subiektywna, wg mnie nie można stawiać sprawy w ten sposób, że jak ktoś jest młody to musi być nieodpowiedzialny i bezmyślny, dlatego jego pierwszym autem musi być coś z silnikiem od kosiarki ogrodowej, bo wtedy nie będzie go kusiło do niebezpiecznej jazdy. Ja kiedy miałem 18 lat też kupiłem sobie 136 konne auto i po pół roku, żałowałem aż do jego sprzedaży po 3 latach, że nie ma choć trochę więcej. Nie można sprowadzać mocy autka do szarżowania po ulicach. Duża moc to komfort podróżowania i przede wszystkim bezpieczeństwo oraz większa niezależność. A to, że może zostać wykorzystywana do wchodzenia bokiem w każde skrzyżowanie to już zależy od samego kierowcy, jeśli ktoś nie jest do końca normalny to zabije się na rowerze przed domem. Każdy musi sam ocenić czego wymaga od swojego auta i na co go stać.

[Grigorij]

Czyli wśrodku siedzi m10b16 na gaźniku :!:

 

Hmm, to dokładnie niech ktoś sprawdzi ten gaźnik, bo jak jest padaczka, to koszty sie zbliżają :roll:

[Mati_00]

Kris mi zależy póki co na aucie, które zawiezie mnie w wybrane miejsce, bez problemów :) itd. itd. żadnych szaleństw czy coś.

 

Grigorij oczywiście gaźnik zostanie sprawdzony, bo jeśli coś z nim będzie nie tak to hola hola :nienie:

 

Jutro o 16 jadę obejrzeć to bmw, jeśli będzie wszystko z grubsza ok, to umówi się ją do mechanika :cool2:

[_Kris_]

Więc wybór jest prosty. :cool2:

 

Jesteś z Gorzowa Wlkp.?

[BeEmWu]

Kolego tu ci wszyscy napiszą ze warto bo to jest forum BMW :P

 

A ja ci powiem tak-odpuść sobie takiego starego grata :x 24lata na auto(każde nie wazne czy BMW, ferrari czy fiat) :jawdrop: to juz jest mega przegięcie(bał bym się jeździć), za tą kase kup sobie coś nowszego, bo przeciez nie musi być to BMW :P

prawda jest taka ze co chwila sie bedzie ci psul i zobaczysz jak to milo jest wtedy(no chyba ze ktoś lubi wymieniać w aucie wszystkie częsci pokolei :duh: ) :evil:

a co do przebiegu to mozesz spokojnie dodać jedynke z przodu :P

 

p.s.

a potem się śmieją na forach z tekstu "posiadacz BMW jest młody, w przeciwieństwie do jego auta" :duh:

[Mati_00]

Tak Kris - Gorzów :)

 

BeEmWu - zobaczymy jutro co to za auto jest, wiadomo, że nie będę się zabijać o nie i decydować się na wyrzucanie pieniędzy na ciągłe naprawy.

 

może ja dam linka do tej trójki:

http://moto.allegro.pl/item320727593_bmw_e_30_perelka.html

 

słabo widać, ale na mój gust jeśli ktoś inwestuje w jakieś spojlery, obniżanie i takie tam. to raczej dba również o stronę techniczną, ale może być też zupełnie odwrotnie :? niestety

[zalew]

o w morde.

[cikol]

ten kto inwestuje w spojlery i takie tam.... nie montuje tego żeby w niedziele do kościła pojechac tylko w sobote na impr... nie kupiłbym czegoś takiego. jak kto uważa. moim zdaniem auto dostało juz swoje po garach...

[Bagor]

Tragedia. Wstydziłbym się czymś takim jeździć :|

[Mati_00]

Tragedia. Wstydziłbym się czymś takim jeździć :|

 

kwestia gustu. spojlery i inne takie zawsze można pozdejmować, chociaż mi się akurat podoba. najważniejsze by silnik i reszte bebechów miała dobre

[Grigorij]

Wiesz jak dla mnie to autko to szczyt obciachu, ospoilerowane jak nie wiadomo co, a pod maską najsłabszy z najsłabszych silników, na dodatek konstrukcja z 1961 roku (tak to nie pomyłka)

 

Jak juz brac coś tak starego to jakiś ładny orginał na chromach, a to... no ale jak ci sie podoba to sprawdz dobrze i niech służy, tylko starguj na 2tys - bo kolejka kupców facetowi pod drzwiami napewno nie stoi :norty:

[Mati_00]

Grigorij pamiętaj, że ja nie mam gustu i mi się akurat takie coś podoba :P hehe :cool2:

 

a cene wiadomo będziemy targować jeśli zdecydujemy się na kupno. o 16 jadę je obejrzeć, wrócę i podzielę się z Wami sprawozdaniem z tej wycieczki

[PioterW]

jak Ci się to akurat podoba, to sobie kup ... moim zdaniem taki espoilery są do bani

z doświadczenia wiem, że fakt inwestowania w takie spoilery z reguły nie idzie w parze z dbałością o stan techniczny - wszystko robi się po taniości - czasem na drut - oby na pierwszy rzut oka było OK

 

wyżej zalew Ci napisał najlpepszą IMO radę - kup sobie zadbane 316 w szerokiej lampie, a od siebie dodam, że regułą jest - im mniej spoilerów i in. tjuninków tym lepiej ... aż strach pomyśleć ile kilo szpachli to auto może mieć pod lakierem

[Mati_00]

cóż, pan z czerwonego BMW okazał się żartownisiem. otóż postanowił pokazać swój ulubiony numer pod tytułem "wystawie klienta i nie przyjadę na spotkanie" o! i co by było boki zrywać jeszcze to wyłączył telefon, ot, żeby przez 2h nie móc się do niego dodzwonić. no cóż, ten pan posiada dość specyficzne poczucie humoru, którego ja ni w cholerę nie rozumiem.

 

ogólnie to odradzam robienie interesów z tym panem :hand: :nienie:

 

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie rady i wiadomości.

pewnie się jeszcze poczytamy bo będę szukać jakiejś ładnej e30, ale myślę, że z roczników 88-90. :cool2:

[djkarol]

Ale shit z tym spoilerem :duh: patykiem przez szmate bym tego nie dotknał :worried:

Jedz ogladnij, tylko nie tak z wierzchu, ale wydaje mi sie ze jak ktos zakłada takie badziewie, to straszny druciarz z niego. Moge sie mylic , ale watpie w to.