Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

mam następujący problem a może jestem tylko przewrażliwiony? Otóż wymieniłem niedawno (2tygodnie temu) termostat i płyn chłodzący. Po wymianie niby wszystko ok. - temperatura stoi idealnie w pionie, ogrzewanie dobre, nie gotuje się i nie wyrzuca płynu. Zauważyłem tylko, że raz na parę sekund występuje minimalna przerwa w strumyczku w przelewie zbiornika wyrównawczego. W tym samym momencie czuć a nawet widać lekkie "puknięcie" na wężu chłodnicy. Nie mam pojęcia, czy ma to związek z wymianą płynu i termostatu, po prostu nie sprawdzałem tego wcześniej. Panowie, czy są powody do obaw?? Może to pompa dogorywa, lub co najgorsze głowica lekko popuszcza, choć nadmiernego ciśnienia w układzie brak - węże można normalnie ścisnąć. Jakieś sugestie??

Przepraszam za kolejny temat o chłodzeniu tds-a, ale nie znalazłem odpowiedzi przy użyciu :search: a ten temat nie daje mi spokoju!

Opublikowano
mogą to byc objawy pracujacego elektrozaworu od ogrzewania, sprawdz przy roznych nastawach.

 

Dokładnie też o tym pomyślałem. Daj temperaturę nawiewu na maksa albo na min i zobacz co i jak wtedy. Głowicy w to nie wplątuj bo nic nią się nie dzieje skoro masz temperaturę oki i nie dmucha w układ kompresji itd. W sumie bym sie tym nie martwił bo nic sie nie dzieje. Zaworki zamykaja lub otwierają obieg do nagrzewnicy i dlatego może występować puknięcie (elektrozawór) Wsłuchaj się w zaworki masz je w okolicy podszybia po stronie kierowcy czy jak się zamykają to własnie wtedy następuje ta przerwa w obiegu płynu.

Opublikowano

dzięki za sugestie :) nie wpadłem na trop z elektrozaworami - spróbuję to sprawdzić... Trochę mnie uspokoiliście, jeśli chodzi o głowicę. To już mój drugi tds, w poprzednim nie miałem najmniejszych kłopotów z chłodzeniem silnika i zaczynam się martwić czy aby nie za dużo tego szczęścia :modlitwa:

Swoją drogą, czy u siebie nie zaobserwowaliście może opisanych objawów??

Opublikowano
dzięki za sugestie :) \Swoją drogą, czy u siebie nie zaobserwowaliście może opisanych objawów??
a po co mam szukac ?? Juz to kiedys komus pisalem - pies jak nie ma co robic to jaja lize. :twisted2:
Opublikowano

:arrow: fiona

na brak zajęć jakoś nie narzekam... może tylko czasem za bardzo przezorny jestem :)

 

sprawdziłem, faktycznie to "puknięcie" to chyba moment otwarcia zaworów ogrzewania. Po wyłączeniu hajcungu, nic nie puka po wężach...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.