Nie działa turbina?

[bajciejek]

Witam

Mam e39 525tds i dziś rano dojechałem do pracy było ok. Pojechałem w południe i jak by turbina nie działała. Silnik jak by nie zwiększał mocy wraz z obrotami tylko ciągle miał taką samą. Rozpędzanie auta trwa sto lat. Jak można sprawdzić czy to napewno turbina? Co to może jeszcze być i jakie sa koszta naprawy czegoś takiego? Dodam że nastawnik wtrysku jest u mnie do regeneracji i jak ktoś zna jakiegoś specjalistę to proszę i info. |

Pozdro.

 

[BarteqMW: bajciejek prośba o wybieranie numeru serii przy zakładaniu tematu. Tym razem zrobiłem to za Ciebie]

[525-tds]

Witam - 2,5 jest taki sam jak e 34 ? może spalił się jakiś bezpiecznik,

albo jakiś wężyk spadł z pod kolektora ssącego bo turbina tak nagle by się spaliła? raczej niemożliwe.

[bajciejek]

Dziś rano pojechałem do pracy a potem za 2h w sprawach służbowych i auto chodziło dobrze. Potem jak wracałem to jak bym wcale nie miał turbiny. Ogromne braki mocy.

 

Dodam że nie słychać żeby turbo zasysało powietrze i jak by rzęziło coś. Przejechałem się jeszcze i jak by turbina działała do 1800rpm potem moc nie rośnie. No i stało się to tak nagle. Miałem mało płynu w chłodnicy bo mi ucieka i myślałem że od tego ale dolałem i to samo.

[werewolf_666]

Gdzies tu kiedyś czytałem że gdzies tam jakąś membranę trzeba przeczyścic i wtedy się zawór otwiera kiedy powinien czy jakoś tak.

zacznij od :search: . Napewno cos znajdziesz

 

jakby się wąż zsunął to było by słychać taki strzał. Raczej obstawiam tą membrane i ew cos w elektronice niż samą turbinę. Jakby ona walneła to raczej nie jechał byś wcale.

[525-tds]

Nie obstawiaj Turbo jakiś czujnik sterowania ewentualnie wtrysk sterowania mógł polecieć. Podczas jazdy np na III jak dasz gaz ile ci pokazuje na wskaźniku złużycia paliwa? Bo jak tak do około 15 litrów i jest słaby do w 8|10 że wtrysk sterowniczy, ale nie Turbo to zostaw na koniec. Najlepiej pojechać na komputer wtedy wyjdzie 95|100

 

Ps Pisze o wtrysku bo podobnie miałem w sprinterze od tak (też myślałem że turbo)

[Danek24]

a może przepływka??? podjedz na kompa i pokaże co i jak bo tak to można tylko gdybać. Przedewszystkim tak jak koledzy piszą sprawdz podciśnienia może któreś z nich spadło? A to co któryś z przedmówców pisał z tą membraną to pewnie miał na myśli zawór EGR też ma on wpływ bo załącza turbo. To taka mała bańka zaraz za kolankiem gumowym dochodzącym do kolektora ssącego. Idzie do niego wężyk z podciśnieniem. Warto też tam zajrzeć bo często mocne zabrudzenie olejem i nagarem powoduje przycinanie sie zaworu. Pozdrawiam

[Lenin]

Strasznie mieszacie z tymi diagnozami ;)

Po pierwsze to turbo nie może się spalić i nie jest to raczej żaden bezpiecznik.

Po drugie EGR nie załącza turbiny.

Turbina jest sterowane przez zawór WG, który otwiera się pod wpływam ciśnienia z kolektora.

 

Żeby sprawdzić czy turbina pompuje tyle ile powinna wystarczy podłączyć manometr do jakiegokolwiek wężyka wychodzącego z kolektora ssącego.

Turbo powinno zacząć pompować przy ok. 1800obr. i ładować maksymalnie 1.1 - 1.2 bara.

[GAD666]

Kilka miesiecu temu bylem na tym foru i juz sie smialem z niektorych podpowiedzi :) teraz to konam jak to czytam :):):):) Posiadam swoje bmw 525tds i chyba mi sie juz wszystko co mozliwe w nim popsulo :( wiec poprzez wszelkie naprawy mam troche doswiadczenia :D

 

Ostatni post jest jak najbardziej trafiony i uwazam ze to bedzie przeplywka i jakbys chcial to mam dostep do pewnej ilosci czesci. jezeli chcesz to moge ci nawet podpowiedziec jak to sprawdzic i nie musisz udawac sie do zadnego serwisu. Komputer moze nic nie pokazac i falszowac wyniki tak wlasnbie bylo u mnie. Jestes w stanie sam wszystko sobie sprawdzic w ciagu zaledwie kilku minut. Jak chcesz dwon 696-100-200 powiem ci gdzie znalesc przeplywke i jak przeprowadzic tescika. Pozdrawiam Ernest

[525-tds]

Strasznie mieszacie z tymi diagnozami ;)

Po pierwsze to turbo nie może się spalić i nie jest to raczej żaden bezpiecznik.

Po drugie EGR nie załącza turbiny.

Turbina jest sterowane przez zawór WG, który otwiera się pod wpływam ciśnienia z kolektora.

 

Turbo nie może sie spalic WIEM ale łopatki moga sie poprostu (zetrzeć)

 

A bezpiecznik może być np. od jakiegoś czujnika - i juz jest feler

Komputer nie da poda paliwa i samochód słabnie w 1 sekunde odrazu i masz wrażenie że jest to turbo bo nie ma siły jechać

 

 

GAD666 - przepływkę sprawdzić można odłączjąc ja i się przejechać ???

z ciekawości pytam

[Lenin]

... ale łopatki moga sie poprostu (zetrzeć) ...

 

Bez przesady :)

Jeżeli nic w nie nie wpadnie i ich nie rozwali to same się nie zetrą.

No chyba, że turbina ma przebieg 1 000 000 km ;)

[lucadore]

myśle że padło sterowanie trurbiny,

w mojej e39 miałem taki problem,

porpostu przestało sie załączać,

w moim przypadku wymienilem wężyk prowadzacy do zaworu podciśnieniowego sterującego Turbo,

byl stary i popękany, i turbinka znów zaczęła gadać,

może to tez być kwestia samego zaworu,

tylko że w TDS chyba jest inaczej więc pozostaje kwestia tych wężyków,

 

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//bmwfans.info/original/images/983_p.png[/url]

[Lenin]

W TDS'ach WG jest otwierany ciśnieniem a nie podciśnieniem.

Jeżeli był by uszkodzony wężyk to turbo ładowało by na maxa, bez ograniczeń.

 

W tej sytuacji najlepiej sprawdzić ile turbina pompuje.

A później sprawdzić przepływkę.

[GAD666]

Wprzypadku uszkodzonej przeplywki wskazania ladowania moga byc znacznie zanizone tak bylo w moim przypadku. wydawalo sie jakby turbo nie ladowalo i nawet nie za bardzo bylo je slychac.

Masz racje najprostrzy sposob sprawdzenia przeplywomierza polega na jego odlaczeniu. Jezeli wroci sila to i odpowiedz na problem znajdzie sie sama :D Pozdrawiam Ernest

[bajciejek]

dzięki za podpowiedzi. Ale mało tego z tą turbiną to mi też wszystko chyba co możliwe się psuje w tej bemce. Mam odwieczny problem który spróbuje opisać.

Jadę sobie normalnie, trzymam gaz, nagle puszczam np. przy zmianie biegu bądź żeby zwolnić i po czym jak wciskam pedał ponownie to nic się nie dzieje , po chwili zapala się żółta kontrolka świec DDE, wciskam pedał kilka razy i znowu mi jedzie. Do tego przy gazie w podłodze delikatnie szarpie przy rozpędzaniu. Jak zmieniałem biegi i nie puszczałem gazu do końca to nie robiło się tak a tylko jak puściłem gaz to musiałem go kilka razy cisnąć. Mechanik niby specjalista od bemek zdiagnozował nastawnik wtrysku. Zregenerowałem i dalej jest to samo. Pomożecie?

 

Wie ktoś skąd wziąć krzyżaki do tds e39 98r?

[sebos76]

dzięki za podpowiedzi. Ale mało tego z tą turbiną to mi też wszystko chyba co możliwe się psuje w tej bemce. Mam odwieczny problem który spróbuje opisać.

Jadę sobie normalnie, trzymam gaz, nagle puszczam np. przy zmianie biegu bądź żeby zwolnić i po czym jak wciskam pedał ponownie to nic się nie dzieje , po chwili zapala się żółta kontrolka świec DDE, wciskam pedał kilka razy i znowu mi jedzie. Do tego przy gazie w podłodze delikatnie szarpie przy rozpędzaniu. Jak zmieniałem biegi i nie puszczałem gazu do końca to nie robiło się tak a tylko jak puściłem gaz to musiałem go kilka razy cisnąć. Mechanik niby specjalista od bemek zdiagnozował nastawnik wtrysku. Zregenerowałem i dalej jest to samo. Pomożecie?

 

Wie ktoś skąd wziąć krzyżaki do tds e39 98r?

 

miałem cos podobnego- pomogła dopiero kompleksowa regeneracja pompy wtryskowej w Boschu, od tamtej pory nic nie szarpie, nic nie słabnie