Kontrolka trakcji i ABS się świeci po próbie wymiany koła.

[pracof]

Witam. Miałem pecha. Jadąc na wycieczkę z Gdańska do Bytowa na obiadek złapałem 'gumę' wracając. Lewarek zapas z bagażnika ......i półgodzinne wpychanie zapasu. Jednak ruszając koło stało w miejscu...próbowałem trochę rozruszać...i bez efektu. Okazało się, że zapas był za mały i siedział na uchwycie klocków. Nie miałem pojęcia, że poprzedni właściciel mógł coś takiego wozić. Latem co prawda korzystałem z zapasu...ale to był tył, a tu na przodzie mam większe tarcze i klocki . Trudno ....laweta i już stoi pod domem w Gdańsku. A teraz pytanie :

 

Świecą mi się kontrolki od DSC i ABS ... czy coś mogłem zniszczyć próbując tych kilkanaście metrów odblokować kółko....czy to tylko powstał błąd i możliwe, że się wykasuje. Dzięki za jakąś podpowiedź. Trochę mnie to może uspokoić, bo na warsztat i tak podjadę. Pozdrawiam.

[MarekM-535i]

Nie wydaje mi się żeby coś mogło ulec uszkodzeniu błąd wynika pewnie z tego że koło było zablokowane gdy pozostałe obracały się ,czujnik nie podawał impulsów do sterownika a ten interpretuje błąd jako uszkodzenie czujnika.

[pracof]

Dzięki. Już mi lepiej. Półgodzinna walka z kołem....a potem 50 minutowe wyczekiwanie na lawetę po Bytowem (-9 stopni) ...no i oczywiście koszt jazdy lawetą ....trochę mnie zdołowało. Ale teraz jakaś otucha. Dzięki.

[przemo tds]

a czy aby na pewno koło nie chciało się kręcić przez większe hamulce?? chyba wtedy nie dałoby radę wogóle go założyć??

a nie było tak że masz aluski a na zapasie stalówkę i użyłeś dłuższych śrub od alusów do przykręcenia stalówki??

[pracof]

Fakt. Normalnie mam alufki 17tki a zapas to stal.....ale śruby nie są za długie. I faktycznie nie powinno się dać założyć :-) ale się założyło....na wcisk. Teraz czuję co to zakwasy :-). Szlag mnie trafia....bo mogłam zdjąć tylne koło założyć na przód a zapas już kiedyś mi na tył bez problemu wszedł. I było by ....taniej.

[pracof]

Ale jeszcze pytanko. Czy te kontrolki po jakimś czasie same zgasną.....czy trzeba wjechać na komputer żeby wyzerować błąd ?

[MarekM-535i]

Człowiek zdesperowany postępuje irracjonalnie pewnie też wezwałbym holownika ,a co do kontrolek zgasną same .

[pracof]

:D Dzięki.

[TSA55]

a czy aby na pewno koło nie chciało się kręcić przez większe hamulce?? chyba wtedy nie dałoby radę wogóle go założyć??

a nie było tak że masz aluski a na zapasie stalówkę i użyłeś dłuższych śrub od alusów do przykręcenia stalówki??

 

Fakt, ale z przodu nie mają o co ocierać z powodu srub, z tyłu mogłyby ocierać o szczęki hamulca postojowego, tak jak w miom przypadku. Mam 2 komplety alusów, z czego jeden potrzebuje dłuższych śrub, a drugi jest na standardowe od stalowych. Musiały trzec o zaciski przednie. Założyłem kiedys Borbety do Twingo mamy :) Prezentowały sie pięknie, istny potwór, ale jak ruszyłem poczułem opor i szuranie. ET było takie ze felga ocierała o przewód hamulcowy...

[pracof]

:-) Opony nowe na kołach i tak jak MarekM-535i napisał.....zagasły kontrolki po przejechaniu kilkunastu metrów. Pozdrawiam.