Skocz do zawartości

Nie chce odpalic!!! pomocy!!! E36-318i


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam wszystkich! Mam problem z moja E36 318i poniewaz nie chce odpalic. Pare dni temu pojechalem na automatyczna myjnie, wyjechalem normalnie bez problemu ale po 2-3 km zgasla i juz nie odpalila. Mechanik wymienil mi kabel do impulsu krokowego poniewaz byl bardzo przetarty ale i tak wiele to nie pomoglo bo auto odpalilo a po chwili znowu zgaslo.Czy to moze byc cewka??? bo raz daje iskre a raz nie, pompa paliwa jest sprawna.Najgorsze jest to ze w tym momencie wyjde ja odpalic i pewnie zapali ale nie chce nia gdzies dalej jechac bo nie wiadomo w ktorym momencie zgasnie. moze ktos mial taki przypadek???prosze o pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Opublikowano
dziekuje za odpowiedz, jeszcze cos pokombinuje!!! a jak nie to na komputer. Tylko ze okres swiateczny i ciezko z czasem u mechanikow!!!jeszcze raz dziekuje, wesolych swiat
Opublikowano

Witam.

Mam bardzo podobny problem co kolega Andrzej.Po wizycie w myjni samochod przejachal pare kilometrow i padl.Nie mozna go bylo odpalic,krecil az sie rozladowal akumulator.Po okolo 2 godzinach podlaczylem nowe aku i zapalil bez problemu,az do ktorejs tam wizyty w myjni.Tym razem autko zostalo unieruchomione na ponad dwa dni.Sprawdzalem wszystko,bezpieczniki,przekazniki itd.Okazalo sie ze nie ma zasilania na pompie paliweowj.wymienilem przekaznik i tez nic.Dopiero jak wyjalem przekaznik i w jego miejsce wstawilem"drucik" cos "kliknelo" w komorze silnika i samochod odpalil.Bylo dobrze do wczoraj,ponowna wizyta na myjce i koszmarow ciag dalszy.Samochod jechal ale strasznie przerywal,do momentu az stanal na dobre.Ponownie "zworka" i odpalil,ale strasznie szarpal tak jakby nie palily wszystkie swiece.Zostawilem auto na cala noc i rano po odpaleniu wszysko wygladalo normalnie.Ruszylem i zaczal dziwnie przerywanie w czasie jazdy.Efekt jest taki jakby na ulamek sekundy zabraklo paliwa,albo iskry,nie mam pojecia co jest.Przejechalem tak juz 50 km i jest bez zmian.Do tego jeszcze wskaznik chwilowego zuzycia paliwa tez przestal dzialac,zaraz po odpaleniu wedruje na max-a i juz tak zostaje nie wazne czy jade czy stoje(jak stoi to normalne).Jesli ktos mialby jakies pomysly od czego zaczac poszukiwania problemu bede wdzieczny.

 

pozdrawiam

 

betek

Opublikowano
Czy to moze byc cewka??? bo raz daje iskre a raz nie, !
Mało prawdopodobne w M43.

Ale napewno coś z elektryką, dostaje wody i wariuje. przewody na rozruszniku, alternatorze...

Opublikowano
witam jest takie cos jak czujnik połozenia wału mój kolega miał identyczny problem z tym paleniem wymienił i jets ok......
Opublikowano
U mnie jest podobny problem. Po myciu auto ciezko odpala i pracuje jakby tylko na paru garach. Ten sam problem jest np. kiedy wlacze silnik i podjade autem np. 10 metrow (jazda z drogi do garazu). Stwierdzono wlasnie, ze umnie jest uszkodzony czujnik polozenia walu ale jak narazie mam ta przypadlosc od ponad pol roku i czestotliwosc sie nie nasila wiec to tak zostawilem.
Opublikowano
Witam was ponownie!!! Wczoraj podlaczylem autko pod komputer i wyobrazcie sobie ze komputer nie wykazal zadnych bledow, wszystkie uklady i sterowniki pracuja poprawnie i nadal nie wiadomo co bylo przyczyna ze samochod zgasl po wyjezdzie z myjki. Teoria goscia ktory podlaczyl autko pod komputer jest taka ze moze to byc CEWKA, PALEC lub KOPULKA - sa to podobno 3 rzeczy ktorych komputer nie jest wstanie wykazac jesli ulegna uszkodzeniu. Samochod narazie chodzi idealnie, jezdzilem wczoraj i dzisiaj ale co zrobic jak sie znowu ubrudzi???? :) :? ?????? wszelkie wskazowki bardzo mile widziane.pozdrawiam!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.