pomocy zaciety bagaznik

[glazi]

Panowie pomocy zepsul mi sie zamek bagaznika w mojej beci nie ma mozliwosci otwozyc go centralem ani kluczykiem :cry2: co robic probowalem dostac sie od srodka przez otwor na glosnik i mission imposibble.czy mozna zdiac oparcie tylnej kanapy bez jej uszkodzenia czy moze jest jakis inny sposob moze ktos mial juz taki problem?

[Adamation]

jak rozlozysz oparcia i bedziesz sie starac wejsc do bagaznika to nie powinienes ich zniszczyc,no chyba ze masz jakies extremalne warunki w bagazniku?

[glazi]

zdiolem kanape poszlo gladko a teraz walcze z oparciem nie jest to latwe bo nie chce niczego uszkodzic bo moja bunia jak na swoj wiek jest w idealnym stanie w srodku prawie jak nowa(1994).z moich spostrzezen wynika ze musze wyciagnac ja do gory ale oparcie sprawia opor sprobuje z pomoca kumpla.jak nam sie to uda zrobic bez uszkodzen to napisze jak poszlo moze ktos tez kiedys bedzie mial taki problem a takiego posta jeszcze nie widzialem.z gory dzieki za podpowiedz i sory ze zarzucam posty z takimi banalami ale dopiero co z malucha przeskoczylem na bunie i zal zos w niej zniszczyc

[Adamation]

he no z twoich opisow wynika ze musisz sie niezle gimnastykowac,ciekaw jestem jaki bedzie final tej sytuacji,pozdro

[Nest]

no dokładnie to samo mi się stało wczoraj!

....tylko że w 'touring' ale się samo naprawiło po 120km .....ale wydaje mi się że to jeszcze mnie zaskoczy. Podejrzewam, że trza będzie rozebrać tylną klapę i posmarować albo pomajtać jakimś tam mechanizmem.

[afreitag]

po zdjęciu kanapy na środku powinien być otwór przeznaczony na narty, albo będzie otwarty albo zalutowany blachą to trzeba ją zdjąć, szczupła osoba wejdzie przez ten otwór do kufra :-)

[afreitag]

po zdjęciu kanapy na środku powinien być otwór przeznaczony na narty, albo będzie otwarty albo zalutowany blachą to trzeba ją zdjąć, szczupła osoba wejdzie przez ten otwór do kufra :-)

[Dragon240-BMW Klub Polska]

tak jak pisze kolega jezeli nie masz dzielonej kanapy to nie masz tez otworu do bagażnikia tylko jest zwykła blacha. Moze być w niej wycięty otwór na narty który jest tylko miejscami złapany ale nie wiem jak to bedzie tym zeby ktoś sie zmiescił do srodka.

 

Jak już sie uda to musi zdjąć tapicerkę klapy i pociągnąć za cięgno które porostu musiało spaść w jakiś sposób dlatego nei da sie otworzyć tego w żaden sposób, albo siłownik sie zepsuł w pozycji zamkniętej

[Lucass_81]

Przycisnąć się przez otwór na narty, to jak Mission Impossible. :shock: Ale pisz jak rezultaty, myślę, że już parę osób czeka z niecierpliwością (w tym ja). :cool2:

[trapp]

Przycisnąć się przez otwór na narty, to jak Mission Impossible. :shock: Ale pisz jak rezultaty, myślę, że już parę osób czeka z niecierpliwością (w tym ja). :cool2:

 

Święte słowa, chyba że znasz jakiegoś 10 latka który dobrze potrafi operować śrubokrętem... A tu coś na pocieszenie :dance:

 

http://buysound.solo.net/Best%20Of%20Mission%20Impossible/01_Main%20Title.mp3

[Adamation]

skoro to takie extreme zadanie sugeruje abys przy tym utworze mission impossible dostal sie do bmw opuszczany na linie z helikoptera :cool2: powodzenia :8)

[pampersiax]

haha mialem taki sam przypadek zdjelem oparcie w tylnym fotelu i wlasnie przez otwor na narty wlozylem reke i walilem w mechanizm zamka i tak jakos sie naprawilo i otworzylem :pp :twisted2: :twisted2: :twisted2:

[glazi]

:clap: panowie udalo sie juz mowie jak :

wiec przez otwor na glosnik ne ma mowy, awykonalne po zdieciu oparcia kanapy napotykam na zastawe z blachy i tapicerki(cos jakby podklad pod tapicerke lub izolacja) do tego przykrecone od srodka bagaznika co gorsza akurat u mnie nie ma otworu na narty wszystko zaslepione co robic.Pojechalem do kumpla co smiga 324 dieselkiem (u niego dojscie jest ale przed tym zaliczylem kilka dziurek na zwirowce).Nie mogac nic wykombinowac wpuscilismy pol wd40 do zamka i zaczelismy go ciagnac maksymalnie do tylu jednoczesnie przekrecac kluczykiem po jakims czasie zamek zaskoczyl i radosc :D (i zamek do naprawy) .No to byl fuks gdyby nie to, to nie wiem co by bylo... A, a przez otwor pod podswietleniem tablicy nie ma co probowac juz probowalem... :duh: oto zakonczenie chistorii zamka a dla wszystkich z tym problemem zycze fuksa jak i mi sie trafil.Dzieki za podpowiedzi i pozdro

[Adamation]

nie ma to jak wierni koledzy i troche szczescie :mrgreen:

[trapp]

Heh od roku lat wożę WD40 w bagażniku wierząc, że do czegoś się w końcu przyda. Teraz przełożę go do schowka w środku :wink:

[Lucass_81]

Ja chyba też :D :mrgreen:

[jakubmw]

oto zakonczenie chistorii zamka

 

ooo a to dopiero historia :D