Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Chcę kupić powyższy model, na co zwrócić szczególną uwagę. Są takie rzeczy? Czy 4200 zł nie oznacza, że jest coś nie tak, cena zbyt niska? Thanks
Opublikowano
Chcę kupić powyższy model, na co zwrócić szczególną uwagę. Są takie rzeczy? Czy 4200 zł nie oznacza, że jest coś nie tak, cena zbyt niska? Thanks

 

cena troche niska.. :norty:

Opublikowano
Jaki silnik?Jaka skrzynia?Wyposazenie?Zacznij od zawieszenia/przejedz sie po muldach czy dziurach/,układ wydechowy,Visco,stan nadwozia i tapicerke,to juz sam sobie look-niesz.A cena?Zawsze jest adekwatna do stanu auta.........,no i bez zimowych opon,to sobie raczej teraz nie pojezdzisz takim autkiem..............,z pionierskim pozdrowieniem od towarzysza Floyda.......
Opublikowano
jesli myslisz ze za ta cene kupisz bmw ktorym bedziesz mogl bezproblemowo jezdzic to nie licz na to i przygotuj sie na kilka tysiecy na podstawowe rzeczy : rozrzad plyny paski zawieszenie itd itp a wtedy z kazdego samochodu da sie cos wykombinowac.
The Ultimate Driving Machine
Opublikowano
Czy 4200 zł nie oznacza, że jest coś nie tak, cena zbyt niska?

Cena 4200 może okazać się pułapką, jeżeli dotyczy wersji z pełnym wyposażeniem, dodatkowym kompletem kół i jeszcze do tego z założonym gazem – wtedy można mieć duże podejrzenia, że nic poza kołami nie działa, a LPG ktoś założył tydzień temu (żeby było) – ogólnie autko jest w zagrożonym stanie i będzie wymagało dużego wkładu finansowego i dużej cierpliwości w usuwaniu najwyraźniejszych śladów użytkowania - robota dla pasjonata, którego stać przynajmniej na kupno i utrzymanie E39.

W takiej wersji trzeba mieć świadomość, że za ładne 520i z 1989r trzeba raczej zapłacić przynajmniej 6500-7000zł.

 

Inna szansa może pojawić się – jeżeli masz na oku wersję pozbawioną tego wszystkiego, co jest już zazwyczaj tylko hasłem pseudoreklamowym - innymi słowy: samochód – z pięcioma stalowymi kołami, ręcznie podnoszonymi szybami i nic poza tym (nawet brak ABS) - wtedy za 4200zł może się znaleźć godny uwagi egzemplarz (i bezwypadkowy – co warto oczywiście sprawdzić), a za ok. 5000 nawet perełka.

 

Jednak nawet przy tym drugim wariancie na pewno nie będzie tak, że kupisz samochód, który nie wymaga wkładu finansowego i przede wszystkim Twojej chęci wkładania w niego pieniędzy. Jeżeli w pierwszym roku użytkowania włożysz w taką dobrze zachowaną podstawową wersję 4-5tys, to samochód może być nawet lepszy od tych znacznie młodszych oferowanych za 8-9tys.

 

Największy sukces jest wtedy, kiedy takie autko ma bardzo dobrze zachowaną blachę i lakier – i tu powiem coś kluczowego: E34 jest jednym z niewielu samochodów, które po 20-tu latach mogą być pod tym względem ideałem – ale równocześnie trzeba dodać, że takich przypadków nie spotyka się za każdym razem, a raczej trzeba wytrwale szukać.

 

pozdrawiam

moje BMW (the SILVERY)

E34 520i M20 (R6 12V) Lachssilber Metallic, Chrome-line, 1988r., pasja /klasyk, żółte tablice/

E39 525i M54 (R6 24V) Touring, Titansilber Metallic, Shadow-line, 2000r., daily driving

podpis.png

Opublikowano
Jaki silnik?Jaka skrzynia?Wyposazenie?Zacznij od zawieszenia/przejedz sie po muldach czy dziurach/,układ wydechowy,Visco,stan nadwozia i tapicerke,to juz sam sobie look-niesz.A cena?Zawsze jest adekwatna do stanu auta.........,no i bez zimowych opon,to sobie raczej teraz nie pojezdzisz takim autkiem..............,z pionierskim pozdrowieniem od towarzysza Floyda.......

 

przecież jest napisane: 520 89r.no to wiadome ze w tym roku to 12V a nie 24V...

http://img236.imageshack.us/img236/9483/podpis1wx9.png

One heart,one beat

Moja E32 735i

Opublikowano
Czy 4200 zł nie oznacza, że jest coś nie tak, cena zbyt niska?

Cena 4200 może okazać się pułapką, jeżeli dotyczy wersji z pełnym wyposażeniem, dodatkowym kompletem kół i jeszcze do tego z założonym gazem wtedy można mieć duże podejrzenia, że nic poza kołami nie działa, a LPG ktoś założył tydzień temu (żeby było) ogólnie autko jest w zagrożonym stanie i będzie wymagało dużego wkładu finansowego i dużej cierpliwości w usuwaniu najwyraźniejszych śladów użytkowania - robota dla pasjonata, którego stać przynajmniej na kupno i utrzymanie E39.

W takiej wersji trzeba mieć świadomość, że za ładne 520i z 1989r trzeba raczej zapłacić przynajmniej 6500-7000zł.

 

Inna szansa może pojawić się jeżeli masz na oku wersję pozbawioną tego wszystkiego, co jest już zazwyczaj tylko hasłem pseudoreklamowym - innymi słowy: samochód z pięcioma stalowymi kołami, ręcznie podnoszonymi szybami i nic poza tym (nawet brak ABS) - wtedy za 4200zł może się znaleźć godny uwagi egzemplarz (i bezwypadkowy co warto oczywiście sprawdzić), a za ok. 5000 nawet perełka.

 

Jednak nawet przy tym drugim wariancie na pewno nie będzie tak, że kupisz samochód, który nie wymaga wkładu finansowego i przede wszystkim Twojej chęci wkładania w niego pieniędzy. Jeżeli w pierwszym roku użytkowania włożysz w taką dobrze zachowaną podstawową wersję 4-5tys, to samochód może być nawet lepszy od tych znacznie młodszych oferowanych za 8-9tys.

 

Największy sukces jest wtedy, kiedy takie autko ma bardzo dobrze zachowaną blachę i lakier i tu powiem coś kluczowego: E34 jest jednym z niewielu samochodów, które po 20-tu latach mogą być pod tym względem ideałem ale równocześnie trzeba dodać, że takich przypadków nie spotyka się za każdym razem, a raczej trzeba wytrwale szukać.

 

pozdrawiam

 

Arghh,a wlasnie mialem napisac,by udal sie do Slonecznego po porade... ;)

Opublikowano

musowo wejdź pod samochód - i jak właściciel powie zebyś sie nie wygłupiał ze za 4 tys to sie nie patrzy pod spód - to go zlej

 

 

89 rok możliwe ze tam juz jakies dziury mogą być

(OO)=== OO===(OO)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.