Skocz do zawartości

czy może ktoś wie-please o porade!


lao10

Rekomendowane odpowiedzi

serdecznie witam forumowiczów

posiadam e36, jeszcze M40 z 04/93r. z LPG-ups ;-)

Pytanie moje dotyczy pracy silnika...

Praca na trzech cylindrach występuje nie za każdym razem tj. przy pracy silnika na obr do 4k wcale.... ale za to po przekroczeniu ok 5k potrafi popracawac na trzech cylindrach-skutek i też nie za każdym razem strzał w kolektor.

W praktyce jest tak że przy jeździe na wysokich(nie zawsze) przymula-brak mocy...

Sprawdzałem i wymieniłem profilaktycznie swiece i przewody wysokiego napięcia i co ? bez zmian.

Co zauważyłem, że na 4 tej świecy pojawia sie nagar. podejżewam że czasami zalewa (w moim przekonaniu olejem), gdyż musze dolewać oliwy co 1000km ok 300ml.

Nie sprawdzałem ciśnienia, także nie wiem czy kompresia jest ok i co za tym idzie pierścionki...

ale przy rozruchu na zimnym silniczku przydymi na niebiesko...i tu jest moje podejżenie że na pewno uszczelniacze nie trzymają i wreszcie dochodze do mojego pytania:

czy owe uszczelnienia mogą mieć wpływ na prace silnika na trzech cylindrach tj zalewaniu świecy itp

Pytanie drugie:

na zimnym silniku (dodam że na bęzynie) motor gaśnie-jak złapie temp. wszystko jak trzeba. Pomyślałem o czujniku temp. ale wcześniej zrobiłem reset kompa i jak narazie jest ok choć czasami obroty na biegu jałowym potrafia utrzymać sie na ok 1500-1600 i nie inaczej a po chwili ok900.

miałem też przypadek taki że dwa razy po sobie motor zgasł, żeby za trzecim uruchomieniem było ok. Aha po restarcie kompa przejechałem narazie ok100km

czy miał ktoś takie doświadczenie? z góry dziekuje i sorki za wypracowanie, ale chciałem podać objawy

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, piszesz ze wymieniłeś swiece i przewody wysokiego napięcia. Co prawda nie znam konstrukcji twojego silnika ale poszedłbym dalej tym tropem i sprawdził multimetrem cewkę. Może też być i to wiem z własnego doświadczenia że na felernym cylindrze pada ci wtryskiwacz, bądż co bądz masz gaz. Jak kupiłem swoją bunie miala problemy z odpalaniem na zimnym, czasami gdy już odpaliła potrafiły zaskoczyć trzy cylindry. długo sie obawiałem ale w końcu stp - niby do czyszczenia układu paliwowego, ale jednak pomógł. Co do oleju to 300 na 1000km to wciaż akceptowalne. Nie wierz ludziom który piszą ze 0 bo to poprostu niemożliwe. PPodsumowując, ja bym sprawdził cewkę, potem wtryskiwacz, warto również wykręcić świece i zobaczyc jakie dają iskry na poszczególnych cylindrach tylko przy tej operacji wyjmij bezpiecznik pompy paliwa. Potem faktycznie można zacząć coś myślec o silniku. Powodzenia, daj znać jak idzie.
arop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, chyba mam złe wieści dla Ciebie :? Wejdź w szukajkę i wpisz np.: m40 i odcięcie. A silnik klepie, tzn. cyka, ewentualnie pracuje jak diesel?

Jeśli masz "odcięcie" powyżej 4000 RPM i piszesz, że po wkręcaniu przymula, to jestem na 99% pewien. Masz padnięty rozrząd, tzn. albo wałek, albo dźwigienki, albo hydroregulatory, albo wszystko na raz. Jeśli wiesz, na którym cylindrze (na jednej świecy masz nagar większy niż na innych), to możesz się pokusić o zmianę w/w elementów na tym konkretnie "garze". Obawiam się że to może tylko pomóc na chwilę. Koszt to ok. 1000 zł., ale jak to zmienisz, to bunia się odpłaci w każdym calu. Wiem, bo przechodziłem przez to. te silniki są nawet OK, spora dynamika i ekonomia są na dobrym poziomie.

Poszukaj na forumowej szukajce, lektura, że aż głowa rozboli.

Możesz jeszcze poszukać nieszczelności na gumy z przepływki do przepustnicy... ale to niekoniecznie będzie to :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za rade arop_75 ..

szczerze mówiąc o cewce bym nie pomyślał, a na pewno byłaby to ostatnia rzecz bo uważałem że z elektr. jest ok-ale sprawdze iskry na świecach i dam znać.

A co do wtyskiwacza to akurat mi wpadło do głowy tylko szczerze mówiac nie wiem jaki specyfik będzie najlepszy. Spróbuje tym STP ekiem ;-)

 

Lucass_81 wolałbym żebyś nie miał racji ( z całym szacunkiem do Ciebie)...

Nie mam cykajacej klawiatury wiec myśle, że narazie sprawa wałka, albo jak lepiej całego rozrządu odsuwam na bok. Owszem co do dopływki miałem gumę sparcianą (ps. w niewidocznym miejscu), ale to już dawno za mną gdyż dużo wcześniej kupiłem nową . Gumę miałem wymienioną dużo wcześniej-ps nie powiem że ta rzecz jest tania, ale do tematu.

A co do zamulenia przy wyższych obrotach to tak jak pisałem nie za każdym razem. Odczucie mam takie jakby moja betka łapała powietrze gdzieś z boku, ale wiem że dopływka jest ok. Idąc dalej tym tematem pewnie myślisz kolego, że mam założony stożek-owszem mam. Ale nawet przy oryginalnym filtrze (czyt. obudowie) potrafiło tak walnąć aż się zaczepy luzowały... Najgorzej mnie to wkurza przy wyprzedzaniu lub jeździe na autostradzie (powyżej 150km/h- chwilami zamula więc cofam pedał gazu na 140 ...uspokaja sie i jade dalej przyspieszając. Jak nie zdąże cofnąć to wyglada to tak jak efekt balonu bum .....odma od krokowca spadła, a przed kalpką na dopływce opaska gumowa zsunięta)...

No ok na razie tyle, coś podziałam to się podziele z Wami... :hand:

ps. co do tego stp. Czy możesz powiedzieć arop_75 jak to wyglada?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lucass_81 wolałbym żebyś nie miał racji ( z całym szacunkiem do Ciebie)...

 

Nie, no spoko. Doskonale to rozumiem :8) Tak jak pisałem, przechodziłem przez ten objaw i nikomu z przyjaciół/forumowiczów tego nie życzę :mrgreen: Nad resztą później jeszcze pomyślę - zmęczenie, brak snu i małe browarek (no dobra parę :roll2: :twisted2: ) dają znać o sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając Twoją odpowiedz do Lucass'a nasunęła mi sie jeszcze jedna możliwość. Możesz mieć kilka usterek które powiązane w całość dają opisany przez Ciebie efekt. Strzały mogły po części wykończyć przepływomierz. Może być tak iż na pewnym zakresie obrotów silnika przepływka działa ok a póżniej masz dziurę (choć pisałeś ze odczyt z komputera był bezbłedny). Starsze przepływki działąją na zasadzie potencjometru, tez to łatwo sprawdzić samemu jak wiekszość podzespołów w bmw. Kolejny raz zachęcam do wzięcia miernika w rękę, rezystancja powinna być zmienna na całym zakresie ręcznego otwierania klapy przepływomierza, bez "dziur pomiarowych". Jeżeli coś takiego występuje to masz rozwiazanie problemu dziury w mocy silnika. Potem przyczyny trzeba już szukać w rozrzadzie.
arop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając Twoją odpowiedz do Lucass'a nasunęła mi sie jeszcze jedna możliwość. Możesz mieć kilka usterek które powiązane w całość dają opisany przez Ciebie efekt. Strzały mogły po części wykończyć przepływomierz. Może być tak iż na pewnym zakresie obrotów silnika przepływka działa ok a póżniej masz dziurę (choć pisałeś ze odczyt z komputera był bezbłedny). Starsze przepływki działąją na zasadzie potencjometru, tez to łatwo sprawdzić samemu jak wiekszość podzespołów w bmw. Kolejny raz zachęcam do wzięcia miernika w rękę, rezystancja powinna być zmienna na całym zakresie ręcznego otwierania klapy przepływomierza, bez "dziur pomiarowych". Jeżeli coś takiego występuje to masz rozwiazanie problemu dziury w mocy silnika. Potem przyczyny trzeba już szukać w rozrzadzie.

 

Dobrze prawisz :cool2: Dobrze by było jak by kolega lao10 podpiął drugą przepływkę. Wydaje mi się że tak będzie szybciej (pod warunkiem, że ktoś zgodzi się ją użyczyć na chwilę). Pomiar, jakoś sceptycznie do niego podchodzę :doh: ale to moje skromne zdanie. :roll2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.