Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
jesli dobrze pamiętam rzeke,Przemsza -tak? wiem ,ze jak trup nią płynął[topielec] to kiedyś milicja z Mysłowic ,bosakiem przepychała na stronę Sosnowca--to jest rzeka ,graniczna-sie powinna nazywac he he
"" jedż z butem ,ale nie na kapciu"", mów co myślisz , rób co mówisz
Opublikowano
Buahahahah Jerzy dokladnie.....ale musze Ci powiedziec ze stan tej rzeki sie poprawil...odkiedy zamkneli wszystkie kopalnie :).......za okolo 258 lat mozna bedzie obok niech przechodzic bez uszczerbku na zdrowiu :mrgreen: :mrgreen:

By ZacAnaheim


"Nie ma ludzi niewinnych są tylko źle

przesłuchani"


"Prawo jest jak płot - żmija zawsze się prześliźnie, tygrys zawsze przeskoczy, a bydło przynajmniej się nie rozłazi, gdzie nie powinno."

Opublikowano
Zac widzisz ale są niestety tacu ludzie którzy nie wiadomo dlaczego zwracają na to uwagę i nie nawidzą się a nawet myślę że nie mają pojęcia dlaczego a dziadkowie im wepchali do tych pustych głów że trzeba nienawidzieć... Szanuje Twoją postawę ! polak to polak. Ale nie staty polacy mają to do siebie że lubią się kłucić...
Opublikowano (edytowane)

Aaaaaaale po mistrzowsku zdołaliście się znaleźć w takim miejscu rozmowy..... Kto by potrafił odgadnąć do czego może doprowadzić rozmowa o M50B25 ??? :D:D:D

W takim razie dołączę moje śląskie pozdrowienia, bo na Katowicach i okolicach się znam i je bardzo lubię :D (zwłaszcza Trzy Stawy)

 

A żeby było na temat, to powiem, że M50B25 to chyba optimum spośród wszystkich silników w E34 (zwłaszcza moc/spalanie). Dla mnie wystarczające i najlepsze jest moje M20B20 (jakoś tak czuję się zaprzyjaźniony z tym silnikiem i czuję go jak własne serce), ale jak będę szukał drugiego elementu kolekcji, to Touring’a prawdopodobnie z M50B25 (bo M20 w Touringu nie było)

 

pozdrowienia:D

Edytowane przez solaris520

moje BMW (the SILVERY)

E34 520i M20 (R6 12V) Lachssilber Metallic, Chrome-line, 1988r., pasja /klasyk, żółte tablice/

E39 525i M54 (R6 24V) Touring, Titansilber Metallic, Shadow-line, 2000r., daily driving

podpis.png

Opublikowano
A ja niestety nie wiele jeszcze moge powiedzieć o BMkach bo jestem śiwerzym posiadaczem więc przpakiem zupełnie nawiązałem do innego tematu :) ale chętnie poczytam na temat samochodów bo może nie o BMkach ale o autach troszke wiem :)
Opublikowano
[...]o silniku coś więcej na co zwrócic uwage i tp, czy boćki sa po jakim przebiegu przy rozruchu, takie sprawy , czy awaryjnośc jest i jaka, o tego typu rzeczy,

Po pierwsze rozruch i cała praca M50 musi być gładziutka...żadnego wycia,dławienia się czy trzęsienia.Przy rozruchu na zimnym może mieć troche wyższe obroty,potem powinny nieznacznie spaść.

 

jaśli masz taki motor ok,ten z 1994 roku dla przypomnienia, może ktos ma z tego roku co w nim jest do zauważenia jeśli przebiefg jest większy, itd. pzdr :arrow: :arrow: :arrow:

Ja mam 92 ale to już ten sam motor co w 94 i później.Wiadomo-silnik o dużym przebiegu może cieknąć,brać olej,więcej palić.Niestety w E34 nie ma możliwości sprawdzenia przebiegu nawet przez podpięcie do kompa,ani żadne testy zegarów :twisted2: .

Ja miałem fuksa i trafiłem na 525 z oryginalnym przebiegiem 193tys. :)

Ale wole np. taką co ma przejechane 400tys. a jest zadbana bo wtedy pociągne na niej jeszcze z 200tys.niz taką co ma 560 a w Polsce 180(i spada)-tak jak Zac napisał :mrgreen: .

 

 

Aaaaaaale po mistrzowsku zdołaliście się znaleźć w takim miejscu rozmowy..... Kto by potrafił odgadnąć do czego może doprowadzić rozmowa o M50B25 ??? :D:D:D

W takim razie dołączę moje śląskie pozdrowienia, bo na Katowicach i okolicach się znam i je bardzo lubię :D (zwłaszcza Trzy Stawy)

Hmm...to może 3 osobowy zlot? :twisted:

 

 

A żeby było na temat, to powiem, że M50B25 to chyba optimum spośród wszystkich silników w E34 (zwłaszcza moc/spalanie).

Tu się zgodze,miałem M50B20 w automacie i manualu,teraz mam M50B25-jest to silniczek zdecydowanie lepszy(nie znaczy to,że B20 ma słabe osiągi-dla mnie przyzwoite,jednak w porównaniu z B25-2,0 przegrywa-właśnie w stosunku moc/spalanie i utrzymanie).Silnik nie jest nadmiernie awaryjny ale trzeba uważać na ukł.chłodzenia-przegrzanie=koszty.

 

 

ale jak będę szukał drugiego elementu kolekcji, to Touring’a prawdopodobnie z M50B25 (bo M20 w Touringu nie było)

 

pozdrowienia:D

 

Hmm...może być w automacie?Jeśli tak to może Ci sprzedam jeśli mi się znudzi. ;)

Może być każde auto,pod warunkiem że będzie to BMW...
Opublikowano
zeby było miło tom mam rodzine Jasło/Gorejowie :mrgreen: a ze sląskiem mimo ze bylem to wspólnego mam tyle że jestem górnikiem w KGHM (miedź) i sobie fedruje na 850 metrze POZDRO dla wszystkich
(OO)=== OO===(OO)
Opublikowano
Hmm...to może 3 osobowy zlot?

czemu nie,

(tylko moje autko zaczyna powoli zapadać w sen zimowy :D)

 

Hmm...może być w automacie?Jeśli tak to może Ci sprzedam jeśli mi się znudzi.

niestety Basti, automatu nie chcę (przynajmniej na razie, bo dopuszczam, to, że może mi się coś zmienić, ale na razie nic na to nie wskazuje)

 

Pozdrawiam

moje BMW (the SILVERY)

E34 520i M20 (R6 12V) Lachssilber Metallic, Chrome-line, 1988r., pasja /klasyk, żółte tablice/

E39 525i M54 (R6 24V) Touring, Titansilber Metallic, Shadow-line, 2000r., daily driving

podpis.png

Opublikowano
--chciałbym coś więcej wiedzieć o tym silniku i aucie dla kolegi,jest okazja kupna z malym przebiegiem,z sekwencja, chciałbym ażeby ktos sie wypowiedział,o "'budzie''czy to już ocynk,o silniku, itpodobne,dzięki z góry--autko z 1994 roku oczywiście,z klimą elektr,szyby, bez skóry ale z papierami z Niemiec i serwisem , przebieg zastanawiający-120 000km, sam wątpie, czy można niezauważaknie cofnąc km,czy po cofaniu są jakieś przesłanki żeby to zauważyc---pzdr -- :arrow: :arrow: :arrow:

WITAM! myślę że jeżeli samochód jest do kupienia w Polsce na miejscu to podjedż do najbliższej siedziby PZM-u. Tam są rzeczoznawcy,jednego z nich bierzesz ze sobą i jedziasz z nim na oględziny samochodu.

On ogląda, sprawdza i robi notatki.

Ja tak zrobiłem jak kupowałem, zapłaciłem 200zł za opinię na piśmie, z pieczątkami i fachowym opisem. Potem jak będziesz sprzedawał to fajnie mieć taki papier, a po drugie lepiej wtopić 2 bańki niż 100.

Jeśli chodzi o silnik to znam go dogłębnie bo połowe już sprzedałem a trochę mam jeszcze w piwnicy, samochód jeżdzi na "nowym używanym" :wink: Tak,tak ... nic nie jest niezniszczalne a BMW to też nie rajdowe samochody jak niektórzy myślą i trzeba często ostrożnie z nimi sie obchodzić bo są delikatne, szczególnie z 24V z vanosem

Proponuję skupić się na silniku bo nie jednemu już padł (mi też-myślę że przekręcił się na gazie podczas zmiany biegu z wyższego na niższy,bo łańcuch był cały a 2 zawory się rozsypały na kawałki i pokancerowały tłok :!: ) czy nie chroboli nic,bo łańcuchy rozrządu się wyciągają,napinacze psują,vanos potrafi się rozsypać, głowica szybko pęka przy kłopotach z termostatem i chłodnicą.Ten silnik potrzebuje większej opieki niż 12V. Oczywiście jak masz zadbany egzemplarz to fajnie taki mieć.Bo jak jest ok to daje dużo radości :D Polecam,chociaż przebieg może być przesunięty.W Polsce czasem ludzie mało jeżdzą bo paliwo drogie, ale w niemczech?

Poza tym niemcy mają wypucowane fury ale ostro dają w d..., palą gumy, ścigają się i inne cuda. Im nie szkoda bo dla nich taki samochód to jak dla Ciebie rower.Potem Turek cofa licznik,podstempluje u znajomych (tam też podrabiają wszystko a wiem bo koledzy przywozili z tzw.placyków) podszykuje i jest "igła"

Opublikowano
dzięki wszystkim, za podpowiedzi,powiem wam ,ze u mnie chłopak ma na wanosie 525i, tyle ,ze go nie znam,ale co on wyprawia tym autem,jak nie ruszy nim z 20 razy z paleniem lacia,to swięto,to auto jest katowane non stop, bączki w rynku w nocy, własciwie gdzie się da, lubię czasem skrobnąc oponą ,ale tego auta to mi juz szkoda,--i jeżdzi cały czas nie widze zeby stała chwilę u mechanika, się udała chyba?--jedno jeszcze nikt o budzie nie wspomniał-czy to już ocynk?-pzdr --------- :arrow: :arrow: :arrow:SKIDMARKS,zeby ci bylo milej ,byłem na delegacji w kopalni w Lubinie i zjechaliśmy na 1 000 m, dość szybko u was klatka w dół idzie nie powiem, u nas wolniej,ale my pracowaliśmy w Zagłebiu [przynajmniej ja] góra na 450 m-piwnica?!podobało mi się to ze wybieracie komorowo, wszystko na kotwach i od czasu do czasu stała [zapałka]czyli stempel.chyba dla orientacji czy górotwór siada, no i temp. na dole.w przodku 30 *C,maszyny schładzajace, i te wasze skrzyzowania na dole z tamami i pojazdy typy dżoj-nie wiem jak to sie pisze,koło na mój wzrost, a tu się mówi o 19" przy BM he he itp.
"" jedż z butem ,ale nie na kapciu"", mów co myślisz , rób co mówisz
Opublikowano
SKIDMARKS,zeby ci bylo milej ,byłem na delegacji w kopalni w Lubinie i zjechaliśmy na 1 000 m, dość szybko u was klatka w dół idzie nie powiem, u nas wolniej,ale my pracowaliśmy w Zagłebiu [przynajmniej ja] góra na 450 m-piwnica?!podobało mi się to ze wybieracie komorowo, wszystko na kotwach i od czasu do czasu stała [zapałka]czyli stempel.chyba dla orientacji czy górotwór siada, no i temp. na dole.w przodku 30 *C,maszyny schładzajace, i te wasze skrzyzowania na dole z tamami i pojazdy typy dżoj-nie wiem jak to sie pisze,koło na mój wzrost, a tu się mówi o 19" przy BM he he itp.

 

"JOY" niezły potwór :jawdrop: pewnei robi wrazenie skrzyżowania, znaki jak w mieście :D Ja pracuje w ZG Polkowice

(OO)=== OO===(OO)
Opublikowano
teraaz wiem JOY'' he he ,tak myślałem -pzdr :arrow: :arrow: :arrow:
"" jedż z butem ,ale nie na kapciu"", mów co myślisz , rób co mówisz

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.