Skocz do zawartości

Tylna plytka w zegarach /foto/


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

W zwiazku ze Swietami znalazlem troche czasu i postanowilem zabrac sie za wymiane wymiane kondensatorkow w zegarach, odpowiedzialnych za podtrzymanie pamieci dziennego licznika kilometrow. Tak wiec:

 

1. Wyjalem je z auta (bardzo prosta robota, 3 minuty)

2. Otworzyłem (przy okazji wymienilem zarowke :D )

3. Jestem teraz w martwym punckcie, bo nie wiem jak wyjac ta sławną już płytke z tylniej obudowy zegarow. Na moje oko to jest ona przymocowana swego rodzaju nitami. Podobno mialy byc tam srubki, ale ja ich nie widze. Jak odczepić ta plytke od obudowy? Nie chce robic nic na siłę. Pomozecie?

 

Zamieszczam zdjecie plytki w tej obudowie, zebyscie mieli jakis obraz. Sprawa dotyczy oczywiscie 520i 1994.

 

Układy wydechowe do BMW: www.pamaku.pl


Ten, kto pyta jest głupcem przez pięć minut, kto nie pyta wcale jest głupcem przez całe życie.

Opublikowano
Gdzies kiedys slyszalem, ze aby zdjac ta plyte trzeba ostrym nozykiem spilowac te wystajace szare plastikowe koleczki (odchudzic je), ale czy to prawda.......?
Opublikowano

No nie, Panowie, nie robcie sobie zartow... Nikt nie wymienial kondensatorkow w zegarach?

 

Gdzies kiedys slyszalem, ze aby zdjac ta plyte trzeba ostrym nozykiem spilowac te wystajace szare plastikowe koleczki (odchudzic je), ale czy to prawda.......?

 

No dobra, ale jak je spiluje to w jaki sposob przytwierdze ta plytke ponownie do obudowy???

Układy wydechowe do BMW: www.pamaku.pl


Ten, kto pyta jest głupcem przez pięć minut, kto nie pyta wcale jest głupcem przez całe życie.

Opublikowano
Jeżeli to faktycznie to trzyma, to zawszę możesz użyć silikonu na bokach płytki i na tych kołeczkach, tak by oczywiście nie dotykał lutów. Tak się często robi. Ale skoro podnosisz płytkę lekko na dole, gdzie nie ma kołeczków to chyba możesz zaobserwować gdzie trzyma??
http://img842.imageshack.us/img842/1250/arto.png
Opublikowano

Najlepiej weź wiertarkę z wiertłem o ok. 50% większej średnicy niż kołeczki, ustaw ją na dość niskie obroty i rozwierć delikatnie łebki kołeczków do momentu zobaczenia kancika otworu w płytce.

Nie używaj nożyków, bo możesz uszkodzić ścieżki na płytce.

Ja po założeniu płytki nic nie robiłem tylko ją wcisnąłem i się wystarczająco trzymała, ale gdyby tak nie było to można w miejsca spiłowanych łebków kapnąć trochę kleju.

Opublikowano

Dzieki za sugestie, ale musze powiedziec, ze troche sie zniechecilem. Narazie zalozylem je spowrotem, za pare dni zajme sie tym znowu...

 

Pozdrawiam.

Układy wydechowe do BMW: www.pamaku.pl


Ten, kto pyta jest głupcem przez pięć minut, kto nie pyta wcale jest głupcem przez całe życie.

Opublikowano

A tak w ogóle to dlaczego chcesz wymieniać kondensatoy?Przecież te elementy są bardzo trwałe i ich normalny czas pracy powinien znacznie przewyższyć wiek który teraz mają. Chyba że masz taką awarie że coś żle nalicza , czasu nie trzyma lub coś w podobie to naprawa wcale nie musi być związana z wymianą kondensatorów bo jest wiele innych elementów za to odpowiedzialnych. A tak na marginesie można więcej szkód zrobić....

 

 

Pozdrawiam :wink:

Opublikowano

Witam

 

Nie musisz brać wczale wiertarki. Weź samo wiertło, dwa obroty palcami i po sprawie.

Niestety, ja u siebie wymieniłem kondensatory, bo zegary mi świrowały, ale to nie pomogło..... nawet więcej... teraz już nie świrują bo wogóle przestały działać :(

Szukam więc nowych... ale ciężko jest. Mało jest takich podłączanych dwoma kostkami.

 

Pozdrawiam

R19

Opublikowano (edytowane)

No a ja mam taki problem, że wyświetlacz kilometrów mi nie działa, znaczy się jest tak, że nieraz jak włączę stacyjkę to mi pokazuje kilometry (zawsze tyle samo 133tyś z kawałkiem) i po przejechaniu kilkunastu - kilkuset metrów pojawia się PPPPPPPP (nie wiem ile tych "P"), a nieraz zaraz po przekręceniu stacyjki pojawia się PPPPPPPP... dodam, że licznik dzienny działa, ale po zgaszeniu auta i wyłączeniu całkowicie stacyjki i włączeniu jeszcze raz pokazuje stan 0.00 km :/

 

Byłem nawet u jakiegoś fachowca, powiedział, że to procesor i wymiana nie jest opłacalna, lepiej kupić cały licznik... co o tym myślicie? Może to też te kondensatorki?

 

Musiało stać się to zaraz przed moim kupnem auta, gdyż w książce serwisowej 120tys miało auto w 2000 roku a ja ją przytuliłem pod koniec 2001 roku... chyba tak to było, nie chce mi się teraz iść do auta po książkę :?

Edytowane przez Smaczny
Opublikowano
z mojego doświadczenia i wiedzy wynika, że układem odpowiedzialnym za złe wskazania ilosci kilometrów na liczniku dziennym i głównym lub wskazania innych zegarów, jest tylko i wyłącznie eprom znajdujacy się w niebieskiej obudowie na tylnej ścianie zagarów. Tam znajdują się informacje o ilości km, program współpracujący z procesorem, itd. Procesor pełni tylko rolę wykonawczą tak jak w komputerze, a eprom jest czymś w rodzaju dysku, na którym znajdują się informacje potrzebne do pracy procesora. jest taka możliwość, że informacje będą źle odczytywane, ale jest to związane np z zasilaniem (brak stabilności 5V) i jest to usterka bardzo sporadycznie występująca.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.