Skocz do zawartości

kradzieże i AC


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Jestem nowy na forum :)

 

Chciałbym zakupił BMW e39 lub E38. Tylko nurtuje mnie problem taki. Czy te auta dalej sa tak lubiane przez złodzieji czy juz sie uspokoiło? Nie znalazłem nigdzie takich danych :) choć ogólnie to teraz wszystko ginie :/

Czy opłaca sie wykupić ubezpieczenie AC dla auta za 25tys zł? Naprzykład 528i ? Ile ono mniej więcej może wynieść? nie orientuje sie wcale w tym ,bo mnie ten problem wcześniej nie dotyczył :)

 

Czy może założyć blokady na kierownice, skrzynie, itp. i spać spokojnie? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszym zabezpieczeniem jest najprostsze zabezpiecznei wykonane przez ciebie np przecinasz kabel z + od stacyjki, pompy paliwa itp itd wpinasz tam przelacznik i ukrywasz go. Co do AC to twoja decyzja, ja bym nie kupowal.

nie ma dobrego zabezpieczenia, to po pierwsze, po wtóre kradnie sie wszystko od 126p poczynając na Bentleyu kończąc. AC nie rozwiązuje problemu, ale daje ogromny komfort psychiczny. Wybór należy do Ciebie.

pozdrawiam

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AC nie daje żadnego komfortu i nie jest żadnym zabezpieczeniem. Też tak myślałem, dopóki nie odmówili mi całkowicie wypłaty odszkodowania przeszło dwa razy większej kwoty jak podajesz za skradziony samochód. Nie wypłacili ani złotówki a ja wciąż muszę spłacać kredyt:(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ram - mógłbyś przybliżyć nieco sprawę?

Dokumenty zostawiłeś w aucie czy coś podobnego?

 

AutoCasco daje komfort psychiczny. Szczególnie, gdy auto ubezpieczone jest na wyższą kwotę niż kwota zakupu :wink: (u mnie tak nie ma niestety :lol: )

Dodatkowe zabezpieczenia jak odciecie zapłonu czy pompy paliwa swoją drogą :)

E46 320d 175 PS@365Nm ...by Rogalotti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko ze ubezpieczyc mozesz sobie auto warte 40 tys nawey na 200 tys...ubezpieczyciel sprawdzi wartosc w dniu kradziezy i dostaniesz 20 tys....

rozwala mnie myslenie,dalem 40,ubezpiecze na 60 tys,rok pojezdze,ukradna i zarobie 20 he he :mad2:

WYPRZEDAŻ CZĘŚCI E30 E34

CZĘŚCI ZA GROSZE-skrzynie od 250zl,mosty tylne od 150zl,zawieszenia,blachy

#####Kasacja aut#####

tel.787482121

gg 208272

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Burner, nic nie zostawiłem, po prostu po kradzierzy zażądali zaświadczeń na posiadane alarmy, których nie żądali przed podpisaniem umowy. Wogóle przy zawieraniu ubezpieczenia nie było mowy o alarmach. Auto było jednak dobrze zabezpieczone. Posiadało immobilaizer fabryczny, alarm fabryczny i dodatkowy immobilaizer na kod. Po wystąpieniu kradzierzy miałem jechać do autoryzowanego centrum sprawdzania alarmów w celu wystawienia zaświadczenia potwierdzającego ich skuteczność, bo "niemieckie alarmy nie działają na polskich złodziei". Auto było sprowadzone z niemiec. Nikt czegoś takie nie żądał przy podpisaniu umowy a dopiero po wystąpieniu szkody. Takie praktyki stosują firmy ubezpieczeniowe i nie mówicie mi, że możecie być pewni bo jesteście pewni, tak jak ja byłem pewny dopóki nie miało dojść do wypłaty odszkodowania po kradzierzy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

związanie się umową z firmą ubezpieczeniową nie gwarantuje wypłaty odszkodowania. Przed podpisaniem umowy należy dokładnie czytać ogóne warunki ubezpieczniea i nic wiecej, a jak czegoś nie wiadomo to pytać, po prostu. Zawsze ubezpieczałem swoje auta, i odpukać w niemalowane zawsze wartosć odszkodowania była co najmniej równa szkodzie. Tak więc Panowie- czytać, pytać i dociekać przed faktem a nie po.

pozdrawiam

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Jestem nowy na forum :)

 

Chciałbym zakupił BMW e39 lub E38. Tylko nurtuje mnie problem taki. Czy te auta dalej sa tak lubiane przez złodzieji czy juz sie uspokoiło? Nie znalazłem nigdzie takich danych :) choć ogólnie to teraz wszystko ginie :/

Czy opłaca sie wykupić ubezpieczenie AC dla auta za 25tys zł? Naprzykład 528i ? Ile ono mniej więcej może wynieść? nie orientuje sie wcale w tym ,bo mnie ten problem wcześniej nie dotyczył :)

 

Czy może założyć blokady na kierownice, skrzynie, itp. i spać spokojnie? :)

 

Tak w teorii to najlepiej ubezpieczyć u siebie. Ubezpieczyciel na Tobie zarabia nie złą kasę jeśli korzystasz z jego usług. Ze wszystkim tak jest i ubezpieczenie w gruncie rzeczy się nie opłaca.

 

Najlepiej kupić tańsze auto. Może E34/E32?

 

I ubezpieczaj u siebie :) Zapytaj ubezpieczyciela ile musiałbyś płacić za takie auto i odkładaj tyle kasy co miesiąc... po 5 latach najprawdopodobniej nikt Ci auta nie ukradnie a będziesz miał na drugie auto :)

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr1812 a co jeśli ubezpieczyciel tak jak w moim przypadku złamał warunki umowy i na tej podstawie nie chce wypłacić?

 

To takie magiczne myślenie. Idąc tym torem na każdego znajdzie się wyrwany z kontekstu paragraf lub jego część który spowoduje odmowy odszkodowania. W sądze na szczęście wszystkie te sprawy są wygrane. Nawet mam kontakt z osobą która wygrała identyczną sprawę do mojej, ale po 2 latach w sądzie i procencie dla prawnika. Niestety ubezpieczenie w chorym kraju gdzie najgorszą karą za przegranie w sądzie jest wypłata odszkodowania wraz z odsetkami, a na 100 odmów przynajmniej 2 osoby odpuszczą i nawet nie pójdą do sądu, kolejne się poddadzą po którymś tam odwołaniu, dla nich to jest czysty zysk!!! Oni o tym wiedzą stąd taka praktyka, bo najwyżej im grozi zwrot kasy a są przypadki gdzie są do przodu kilkadziesiąt tysięcy. Dopóki nie będzie tak jak w ameryce gdzie są ogromne kary za poniesione straty moralne związane z takim nieuczciwym działaniem będą dalej takie działania bo to czysty zysk dla ubezpieczalni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr1812 a co jeśli ubezpieczyciel tak jak w moim przypadku złamał warunki umowy i na tej podstawie nie chce wypłacić?

 

Nic prostszego....oddać sprawe niezawisłemu sądowi. Złamanie umowy równoznaczne jest ze złamamiem prawa. Nie ma prostszego rozstrzygnięcia przad sądem o ile pewny jestes tego co mowisz ;-).

Nawiasem mówiącm jak świat światem, każdy broni swych interesów. Ubezpieczyciel też. I zgadzam się ze wszystkimi, że póki płaci się ubezpieczenie i nic się nie dzieje zawsze jest ok. Ubezpieczyciel zadowolony, bo jest kasa, ubezpieczający też. W razie problemu zginięcia bądź uszkodzenia auta zaczynają sie przepychanki. Wracam do punktu wyjścia. Czytać ze zrozumieniem warunki umowy. Nic ponadto.

pzdr

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko ze ubezpieczyc mozesz sobie auto warte 40 tys nawey na 200 tys...ubezpieczyciel sprawdzi wartosc w dniu kradziezy i dostaniesz 20 tys....

PRIMO: Wątpię, że auto warte 40tyś będziesz mógł ubezpieczyć na kwotę 200tyś zł.

SECUNDO: To oczywiste, że kwota odszkodowania jest wyliczana na podstawie wartości auta w momencie kradzieży, nie w dniu zawarcia Umowy ubezpieczeniowej. Tak czy inaczej samochód wart 40tyś zł w momencie podpisywania Umowy, po niecałym roku czasu nie straci na wartości 20tyś zł. Nie dostaniesz 40 tysięcy, ale bez skrajności - nie dostaniesz też tylko 20-stu tysięcy :roll:

 

rozwala mnie myslenie,dalem 40,ubezpiecze na 60 tys,rok pojezdze,ukradna i zarobie 20 he he :mad2:

Odnośnie przykładu powyżej - jeżeli samochód w dniu zawarcia Umowy wart był 60tyś zł, a Ty zapłaciłeś za niego okazyjnie 40tyś zł - zarobisz (oczywiście jak wypłacą) Nie 20kPLN, bo pojazd w ciągu roku srtaci trochę na wartości, ale zarobisz.

 

PS. CZYTAĆ TE UMOWY I NIE PODPISYWAĆ W CIEMNO!

 

Pozdrawiam, Konrad

E46 320d 175 PS@365Nm ...by Rogalotti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytać ze zrozumieniem warunki umowy. Nic ponadto.

pzdr

 

Tak tylko, że w tym przypadku warunków umowy nie przeczytała ze zrozumieniem osoba ubezpieczająca i to ona nie dochowała warunków umowy.

 

Ja bym nie odpuszczał. Poszedłbym do firmy która wyciąga odszkodowania z AC i/lub OC od nieuczciwie działających firm ubezpieczeniowych. Nie raz słyszałem, że firma nie chciała wypłacić z ubezpieczenia a jak pojawił się wspomniany doradca to wypłacili szybciutko. W każdym większym mieście znajdziesz takie biuro. Działają podobnie jak firmy windykacyjne - pobieraja prowizję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeromer a sądzisz, że odpuszczę taką kasę?:( Byłem już w takim biurze naświetliłem im dokładnie sprawe, pokazałem dokumenty i stwierdzili, że bez problemu wygrają. Jednak będzie mnie to trochę kosztowało 15% z ubezpieczenia, no ale lepiej mieć mniej niż nic.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.