Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przekrecam kluczyk jak to zawsze robie w celu zeby jechac do pracy -] Rozrusznik mi chelcze i chelcze i chelcze , to ja szybko wylaczam, przekrecam znowu i jest tylko cykniecie, jak przytrzymuje to jest cyk.. i cyk i cyk ... Auto sie nie odpala. Prosze poradzcie !

 

 

Sugerowal bym i slepo wiezyl ze to akumulator lekko sie rozladowal, ale tak nagle ?

 

Sprawdzlaem z tylu go mam w bagazniku, tam jest takie jak by okienko w ktore mozna spojzec i zobaczyc kolor, jest zielony, co oznacza ze jest OK. Przynajmniej na akumulatorze tak jest napisane. Bezpieczniki w baganizku i pod maska sprawdzlaem, wszyskie wydaja sie byc nie tkniete przez destruktywna sile przeplywajacego pradu !@

 

O przepraszam, jescze dane personalne,

V8 740i 2001

 

 

I jescze jedno, od czasu kiedy go kupilem, czyli jakies 12 tysiecy mil temu, Czasami przy odpalaniu , sczegolnie po nocy, jak chelcze ze dwa razy rozrusznikiem i dochodzi do momentu uruchomienia silnika i stopu " cheltania " te cheltanie przeobraza sie w dzwiek ktory rani me serce, mianowicie, dzwiek mozna opisac jak stado kamieni zamkniete w drewnianej puszce i potrzasniete ze dwa razy. Czy ktos mial podobnie?

Opublikowano

Sprawdzić napięcie w komputerze pokładowym, jeśli w E38 się da i wiesz jak. W E32 się da, jak nie to sprawdzić go... można ew. podpiąć kablami inne auto lub jeśli to manual to na popych go :)

 

Jeśli nic z tego to po kolei sprawdzamy czy jest iskra i paliwo.

Jeśli po kilku próbach odpalania śmierdzi paliwem w garażu to brak paliwa można raczej wykluczyć.

 

Czy masz gaz?

 

A jeszcze jedno, jeśli nie długo po kilku próbach przestanie wogóle kręcić a jedyny efekt po przekręceniu kluczyka to przygaśniecie wszystkich kontrolek itp to prawie na 100% to akumulator.

 

 

Pozdrawiam

Opublikowano
z opisu wygląda na zarżnięty rozrusznik

...

http://images.google.pl/url?source=imgres&ct=img&q=http://www.after-hours-japan.com/forum/download/file.php%3Favatar%3D2927_1256015996.jpg&usg=AFQjCNHOPvQjuY6a3NonAqZpEu-c86ARiw w benzynie!

Opublikowano

Witam, wlasnie wrocilem z pracy, podpielem moja niunie razem z tym ochydnym dodge caravane'm mojego brata i wysslaem z niego prawie cale zycie ;)

 

3 minuty, auto zapalilo. Pojezdzilem nim troche wlasnie jescze sobie stoi na podjezdzie z uruchomionym silnikem, zaraz go zgasze. Ale jak jutro z rana bedzie ten sam problem, nie wiem co poczac. Nie chcem chcwalic dnia przed zachodem slonca, Auto nie ma gazu i nigdy go miec nie bedzie, Zeby sprawdzic napiecie na komputerze potrzebowal bym kogos kto sie na tym zna wiec tez na ten temat nic nie powiem. Auto ma przejechane 160 tysiecy km, wiec moze juz czas na to zeby na akumulator wykopac grob...?

 

Tak przy okazji jak juz wspomnialem wczesniej, na temat tego dziwnego stosu dzwiekow , czy ktos moze chociaz przyblizyc problem ?

Prosze o re posty, z gory dziekuje i pozdrawiam serdecznie !

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Problem z odpalaniem może mieć dwa powody. Jeden, jak słusznie wywnioskowałeś, to akumulator. Sprawdzić go najlepiej (najprościej) przez pomiar napięcia na nim przed odpalaniem (i w trakcie). "Normalny" akumulator nie ma prawa zejść poniżej 12V przy "staniu" i poniżej 9V podczas odpalania.

Druga sprawa, na którą naprowadziłeś pisząc o charakterystycznym dźwięku, to rozrusznik. Wyrypane tuleje lub problem z elektromagnesem i stycznikiem nad nim.

 

Najpierw daj znać, co z akumulatorem...

Kai
Opublikowano
mialem to samo u siebie i okazalo sie ze rozrusznik potrzebowal naprawy co jakis czas palil ladnie ale po jakims czasie zacinal sie nie odpalala bylo jedynie slychac cykanie po jakims czasie bylo slychac takie glosne pukniecie i zapalala. Poszedl do regeneracji i od tego czasu nie ma z nim najmiejszych problemow.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.